Trwają prace nad koncepcją nowego systemu podatkowego. W grę wchodzą co najmniej dwa rozwiązania, ich szczegóły, zwłaszcza rozpiętość skali, są pilnie strzeżoną tajemnicą. Ale z informacji, jakie udało nam się zdobyć, widać, z jakich elementów mogą się składać przyszłe propozycje.
Więcej stawek
Nowy podatek miałby być progresywny, składający się z pięciu, sześciu stawek. Takie skonstruowanie opodatkowania postawiłoby polski system podatkowy w jednym rzędzie z większością krajów UE. Rekordzistą w progresywności podatku od dochodów osobistych jest Luksemburg, w którym obowiązuje 15 stawek. Na rozszerzenie skali decydują się też inni członkowie Unii, np. od tego roku sześć progów obowiązuje w Austrii.

Obciążenia w Polsce i Europie
– Dodanie kilku dodatkowych stopni powoduje, że różnicowanie obciążeń między najuboższymi a najbogatszymi byłoby większe. Istotne jednak jest, na jakim poziomie progi dochodowe są ustawione – mówi Joanna Narkiewicz-Tarłowska, dyrektor w dziale prawnopodatkowym firmy doradczej PwC.
zobacz także:
Według naszych rozmówców jednym z powodów rozszerzenia progresji jest uniknięcie tzw. efektu klifu, z jakim mamy do czynienia dziś: podatnik, uzyskując dochód większy niż 85 528 zł w ciągu roku, gwałtownie wpada z 18-proc. stawki w 32-proc. Zwiększenie skali progresji zniweluje też praktyczną liniowość polskiego PIT. Choć stawki są dwie, to aż 97,3 proc. podatników rozlicza się według tej pierwszej, 18-proc. Według danych za 2014 r. (za 2015 r. nie są jeszcze dostępne) podatek według niższej stawki zapłaciło 23,7 mln osób, według wyższej tylko 657,8 tys. osób.
Oczywiście kluczowe będzie skalibrowanie nowej progresji. A to zależeć będzie m.in. od tego, czy nowy podatek będzie zawierał też składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne, czy będzie to PIT w wydaniu takim, w jakim znamy go dziś. W niektórych krajach UE ma to ścisły związek – np. w Holandii pierwsza i druga stawka PIT są stosunkowo niskie (8,4 proc. i 12,25 proc.), ale dolicza się do nich składkę na ubezpieczenie społeczne (28,15 proc.). Trzecia i czwarta stawka skokowo rosną (do 40,4 proc. i 52 proc.), jednak przy tych najwyższych dochodach składka na ubezpieczenie wynosi zero.
Bez kwoty wolnej
Jeden z rozpatrywanych wariantów to takie skalibrowanie skali podatkowej, które umożliwiałoby rezygnację z kwoty wolnej do opodatkowania. W takim scenariuszu najniższa stawka byłaby ustawiona tak, by najmniej zamożni podatnicy płacili niewielki podatek, niższy niż obecnie.
Rezygnacja z kwoty wolnej nie byłaby nowym rozwiązaniem w UE. W Holandii co do zasady nie ma kwoty wolnej, może być ona przyznawana w indywidualnych przypadkach. W niektórych krajach kwota jest degresywna, czyli maleje wraz z rosnącym dochodem. Tak jest we Włoszech, gdzie najwyższy dochód wolny od opodatkowania to 1880 euro i maleje do zera wraz z rosnącymi dochodami podatnika. Z kolei w Hiszpanii kwota wolna jest co prawda wysoka (9230 euro), ale po przekroczeniu pewnego pułapu dochodów znika.
Likwidacja kwoty wolnej rozwiązuje co najmniej dwa problemy: powoduje, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego nakazujący jej podniesienie i waloryzację traci oparcie w systemie podatkowym (nie będzie czego waloryzować) oraz sprawia, że obietnica PiS z kampanii wyborczej o znacznej podwyżce kwoty staje się nieaktualna.
Nieliniowa działalność
W 2014 r. z liniowego rozliczenia PIT, czyli opodatkowania jedną stawką 19 proc., skorzystały 473 954 osoby. Natomiast podatników, którzy rozliczali się według skali podatkowej i którzy przekroczyli próg 85 568 zł, było 657 764. Czyli, gdyby liniowych dołączyć do opodatkowania skalą, to liczba płacących wyższe podatki zwiększyłaby się aż o 70 proc. Jak może się to przełożyć na wpływy do budżetu? Podatek należny od grupy płacącej stawkę liniową wyniósł 16,7 mld zł, a jak wynika z naszych wyliczeń, gdyby opodatkować tę samą grupę stawką 32 proc., to wpływy z PIT od tej grupy mogłyby wzrosnąć o blisko 11,5 mld zł i wynieść 28,1 mld zł. Takie rozwiązanie ma swoje zalety i wady. Zalety to traktowanie identycznie wszystkich podatników i zwiększone wpływy budżetowe. Jednak nasze wyliczenie jest tylko projekcją opartą na obecnych wpływach podatkowych. Pytanie, jak na to zareagują podatnicy, a ta grupa jest bardzo niejednorodna. Z jednej strony stanowią ją przedsiębiorcy prowadzący własne firmy i działalność gospodarczą. Z drugiej część to osoby, których formą zatrudnienia zgodnie z duchem prawa powinien być etat, ale wybrały ten rodzaj, by płacić niższe daniny. Możliwe, że spora część podatników zacznie szukać wyższych kosztów, by zmniejszyć płacony podatek.
zobacz także:
– O wszystkim można rozmawiać, gdy propozycja zostanie położona na stole. Liniowy PIT jest prostą formą podatku, natomiast jeśli będzie skala podatkowa, to podniesie to koszty administracyjne zarówno po stronie przedsiębiorców, jak i fiskusa, a przecież obciążenia administracyjne dla małych firm miały spadać – mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z Konfederacji Lewiatan.
Bez trzydziestokrotności
Kolejnym rozwiązaniem, jakie może być wdrożone, jest likwidacja tzw. trzydziestokrotności. To próg, po przekroczeniu którego podatnik przestaje płacić składkę ZUS. Ustawiony jest na poziomie trzydziestokrotności przeciętnego wynagrodzenia i w tym roku wynosi 121 650 zł. Jego zniesienie oznacza o ok. 8 mld zł większe wpływy do ZUS, a tym samym mniejszą dotację budżetową. Z planami zniesienia tego progu nosiła się już PO i takie rozwiązanie zawierał kampanijny pomysł na podatek jednolity. Pytanie jednak, czy nie ma kłopotu prawnego. Celem wprowadzenia tego rozwiązania było, aby publiczny system emerytalny nie prowadził do wielkiej różnicy w wysokości świadczeń, bo emerytury są proporcjonalne do odprowadzonych składek. Ubezpieczani, dla których zniesiono by trzydziestokrotność, mogliby domagać się wyższych emerytur. Rząd może jednak zaryzykować: znieść próg i zapytać Trybunał Konstytucyjny, czy na zasadach solidaryzmu społecznego nie może pozostawić ograniczenia w wysokości emerytur.
Prace nad nowym systemem lub poważną modyfikacją obecnego trwają w kancelarii premiera. – Myślę, że główną koncepcję poznamy najwcześniej w wakacje i przedstawi ją minister Paweł Szałamacha lub premier Beata Szydło, dziś jest za wcześnie, by o tym mówić – podkreśla Andrzej Jaworski, szef sejmowej komisji finansów publicznych. Ale faktycznie nie jest przesądzone, że wejdzie ona w życie. Jeśli okaże się, że spodziewane zyski z wprowadzenia nowego systemu są niewielkie, a ryzyko zakłócenia wpływów budżetowych duże, wówczas rząd może w ogóle nie pokazać projektu, a dokonać jedynie korekt w istniejącym systemie.
do oderwanych od rzeczywistości urzędników(2016-05-11 10:02) Zgłoś naruszenie 976
Ludzie, zanim zaczniecie kombinować ze zmianami w systemie podatkowym musicie uświadomić sobie kilka rzeczy: po-pierwsze jak potężna jest skala pracujących na czarno, czyli bez jakichkolwiek umów, po-drugie tyle samo jest pracujących, nie wykazujących rzeczywistych poborów, po -trzecie masa niezarejestrowanej działalności. Jak macie zamiar opodatkować tych ludzi? Bo oni nie płaca ŻADNYCH podatków, a wszystkie wysiłki US sprowadzają się do nękania właśnie tych obywateli, którzy ( o zgrozo!) płacą podatki. Ile osób ma fikcyjne rozwody lub separacje w celu pobierania zasiłków, naprawdę dziś już jest to skala masowa, najgorzej maja ci co nie kombinują . Wyższe podatki i brak wolnej kwoty spotęgują i tak już potężną skalę pensji pod stołem bądź roboty na czarno.
Pokaż odpowiedzi (2)Odpowiedzrealista(2016-05-14 11:04) Zgłoś naruszenie 43
Nieprawdą jest, że ludzie pracujący na czarno nie płacą ŻADNYCH podatków. Oczywiście płacą - VAT i akcyzę, kupując dowolne towary za zarobione przez siebie pieniądze. VAT płacą nawet żebracy niemający żadnych dochodów, bo coś muszą kupować do jedzenia (o alkoholu nawet nie wspominając), a w cenach żywności też jest VAT i pośrednio akcyza. Niepłacenie podatku dochodowego zmniejsza obciążenia podatkowe jedynie w nieznaczny sposób.
radomiak(2016-05-11 15:39) Zgłoś naruszenie 220
nie maja zamiaru w ogóle opodatkować szarej strefy.skarbówka lata po legalnych firmach bo tam się wystawia mandat za byle co i w statystykach ma się efekt.u nielegałów jest kupa roboty i efekt żaden bo nie płacą mandatów.odsyłam na targowisko w Radomiu gdzie ok.50 Rumnów stoi na jednym zezwoleniu i nie ma na nich mocnych.
konrad(2016-05-11 10:53) Zgłoś naruszenie 764
Jednym słowem, zmiana podatkowa polegająca na likwidacji kwoty wolnej od podatku i zwiększeniu liczby progów podatkowych, zmierzać będzie do realnego podniesienia podatków.
Pokaż odpowiedzi (4)OdpowiedzTomek(2016-05-13 19:58) Zgłoś naruszenie 31
Asiu, nie ma nic gorszego od podatku. Jakim prawem rząd nas okrada? Przecież logiczne jest, że rząd pieniędzy z głową ich nie wyda. One zostaną przejedzone. Nikt lepiej nie zainwestuje i nie wyda naszych pieniędzy jak my sami.
do Asi - - minus 500(2016-05-11 23:40) Zgłoś naruszenie 221
Cały pic polega na tym, że PIS podzielił dzieci na tych co potrzebują jeść, ubierać się itd. i innych gorszych, którzy nie potrzebują nic. Najciekawsze jest to, że nawet biedni rodzice tych dzieci bez potrzeb, mają się dokładać do tych dzieci z potrzebami, nawet jeśli maja one zamożnych rodziców. No i do piwerka oraz papierosków tyż się dołożymy. Takie to teraz jest Prawo i Sprawiedliwość.
Asia(2016-05-11 12:28) Zgłoś naruszenie 721
Nie ma nic złego w podwyższeniu podatków, tylko one muszą być rozsądnie wydawane. Jak dają takie 500 to na każde dziecko, tym bardziej że wprowadzanie progów dochodowych zachęca do ukrywania dochodów.
ktoś musi(2016-05-11 11:58) Zgłoś naruszenie 331
Ktoś musi zapłacić za 500+ oraz dać na utrzymanie chmury urzędników, którzy dostali zatrudnieni do rozdawnictwa. Niestety, ustawodawce nie obchodzi, ze wielu osób, których dzieci nie dostali 500 zł, nie stać na dokładanie do dzieci zamożnego sąsiada ani patologii, która tylko czeka na darmowe pieniądze. Dali jednym, żeby złupić z drugich.
Balcerek(2016-05-11 09:32) Zgłoś naruszenie 715
Idą ciekawe czasy, podatniku. Jakbyś się nie obrócił to du..pa z tyłu...
Odpowiedzfff(2016-05-11 21:36) Zgłoś naruszenie 612
No... obiecywali obniżkę podatków, obiecywali kwotę wolną zwaloryzowaną po bodaj 10 latach... Dostaliśmy bzdurne 500+, wojnę o TK, partyjniactwo wszędzie włącznie z mediami... Kto będzie rozliczał? Pewnie jak zwykle "to nie my, to oni"
OdpowiedzKiedy...(2016-05-12 08:17) Zgłoś naruszenie 452
Kiedy zostanie podwyzszona kwota wolna od podatku? Byl wyrok TK i powinien zostac wykonany.
OdpowiedzĘWA(2016-05-12 06:28) Zgłoś naruszenie 333
Oczywiście zmiana w podatkach nie dotknie najważniejszych obywateli, czyli świętych krów -rolników - na zasadzie "solidaryzmu społecznego" . Dalej będzie obowiązywało hasło: podatnicy bez przywilejów pracują na święte krowy!
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzqaz(2016-05-14 20:13) Zgłoś naruszenie 13
opodatkuj rolników to wzrośnie cena żywności produkowanej w Polsce, a więc polskie rolnictwo upadnie na rzecz dotowanej żywności z zachodu i USA. My dzięki temu pozbędziemy się rolnictwa na rzecz dotowanej żywności modyfikowanej z innych państw.
xxx(2016-05-11 13:25) Zgłoś naruszenie 223
Niech policzą ile firm ucieknie z kraju zwłaszcza jednoosobowych przecież Zus tez można płacić za granica Policzcie dobrze miało to udeżyć w firmy zagraniczne a uderzy w Polskie ( bo sa na miejscu ) więc będziemy mniej konkurencyni . Ale kogo to obchodzi i tak EURO Będzie po 5 zł
Odpowiedzkaja(2016-05-12 07:01) Zgłoś naruszenie 223
Niech się wezmą za tych, którzy nie płacą podatków, a zarabiają i to bardzo dużo. Co do składki ZUS bez ograniczenia, to i emerytura bez ograniczenia inaczej być nie może. Po co pytać TK, przecież to co odprowadzam na emeryturę jest moje i mam to w przyszłości otrzymać a nie płacić na nierobów. W d...ie mam solidarność społeczną, gdzie uczciwy ma całe życie płacić na kombinatorów i oszustów.
Odpowiedzaaa(2016-05-12 13:55) Zgłoś naruszenie 224
PIT powinien mieć obowiązek złożyć KAŻDY brak dochodów wpisać 0 i wtedy podać źródło utrzymania- np. renta babci......alimenty....
Odpowiedzhiena(2016-05-11 19:10) Zgłoś naruszenie 2015
POdatki w POlsce, zafundowane przez sitwe, sa gigantyczne. Gdyby nie POdatki zatrudnilbym 2x tyle ludzi i rozwinal bizes. Przez POdatki praktycznie caly zysk idzie na US. Dla mnie nawet niewiele juz wystarcza po zaplaceniu POdatkow. Natomiast na rynku jest ogromna niegodziwosc - firmy nie placace VAT , rozliczajace sie na podstawie ryczaltu ewidencjonowanego. Jest w Polsce wiele firm, ktore przy uzyciu slupow rozprzestrzeniaja sprzedaz na wieksza ilosc takich firm. W rezultacie nie placa vatu, nie placa dochodowego. Maja wszystko gdzies. A uczciwi musza placic ogromne POdatki, ktore jeszcze maja zostac POdniesione. Moja firma wkrotce wyjezdza do Czech. Pora cos dla siebie wreszcie zarobic.
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzrealista(2016-05-13 22:35) Zgłoś naruszenie 30
Spokojnie, obecny rząd rozPiSze Ci takie podatki, że zateśknisz za POdatkami jakie płaciłeśpoprzednio.
Asia(2016-05-11 12:24) Zgłoś naruszenie 1217
Niech ten podatek będzie od wszystkich dochodów osobistych, niech wszyscy bez względu na sposób uzyskiwania dochodów solidarnie składają się na budżet, a nie jak jest teraz, gdzie osoby uzyskujące dochody z własnej pracy płacą więcej, a osoby uzyskujące dochody z cudzej pracy dokładają się w mniejszym stopniu.
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzdużo za duzo(2016-05-11 23:44) Zgłoś naruszenie 181
W POLSCE i tak jest za dużo podatków, ludzie są okradani przez państwo. A co najgorsze pieniądze są marnowane na bezskuteczne bezmyślne rozdawnictwo, przykładem jest 500+. Chyba nie pracujesz, kobieto, więc jest ci wszystko jedno ile zabiorą. Lepiej jak najwięcej, żeby więcej było do rozdawania.
xxx(2016-05-11 11:35) Zgłoś naruszenie 104
Koniec z inwestycjami w Polsce przez liniowców i brak konsumpcji
OdpowiedzNie płacę ZUS, NFZ, PIT itp.(2016-05-13 14:21) Zgłoś naruszenie 85
Nie żal mi was niewolnicy... Będziecie płacić więcej, ale wasza głupota jak widać nie boli. Zastanawiacie się może choć trochę jak są wydawane wasze pieniądze i na co one idą? Jesteście nic nie warci, bo można z wami zrobić wszystko, a wy się nawet nie zająkniecie.
Pokaż odpowiedzi (1)OdpowiedzZiutek(2016-05-16 23:25) Zgłoś naruszenie 00
BARANY !!!!!! BYLI I BĘDĄ !!!!!!!!!!!! JESZCZE WPROWADZIĆ "RYDZYKOWE" I BĘDZIE KOMPLET !!!!
Al Lach(2016-05-13 16:42) Zgłoś naruszenie 70
Obecnie mamy de facto 40% podatek dochodowy. Proszę sprawdzić w dowolnym kalkulatorze płac jaki procent wypracowanego dochodu zostaje w kieszeni pracownika a jaki trafia do budżetu w postaci składek ubezpieczeniowych i podatku dochodowego.
Odpowiedzwłączmyślenie(2016-05-13 20:48) Zgłoś naruszenie 62
Czyli czeka nas kolejna podwyżka podatków. SUPER!!! Prawie 70% realnie, a 80% według prawa to ZA MAŁO. (tyle od wartości swojej pracy oddaje państwu pracownik najemny, polecam np. http://www.wykop.pl/link/1005685/koszta-zycia-1-2/ ) Zwiększyli wydatki to teraz chcą więcej wpływów. Miała być wyższa kwota wolna, a jak zwykle z obniżki podatków nici. Rządzili socjaliści od 45 i dalej rządzą socjaliści. Nic się nie nauczyli na upadku systemu socjalistycznego, a oni przecież jeszcze w nim żyli. Widocznie żyło im się dobrze w PRL, może byli z nomenklatury? Jeśli to okaże się prawdą to znów naród dał się wydy... politykom. (a to są wciąż i wciąż ci sami, od 25lat, a niektórzy dłużej) Ps. Niższy próg dla najuboższych bez kwoty wolnej to realnie podwyżka podatków dla najmniej zarabiających.
OdpowiedzOmerta(2016-05-14 22:07) Zgłoś naruszenie 41
Podatki w Polsce płaca jedynie formy : płaca za siebie oraz za pracownikow, płaca VAT i dochodowy .Czas z tym skończyć niech pracownik sam za siebie przelewa podatki .Wprowadzmy podatek POGŁÓWNY CZYLI KAZDY OBYWATEL PŁACI TYLE SAMO .Wtedy będzie prawdziwy solidaryzm społeczny,W tym idiotycznym systemie ktoś kto zarabia dużo płaci od tego 18% czyli więcej niz nieudacznik orżez całe życie .To nie procenty sa wpłacane a kwoty wiec Ustalmuy kwotę podatku poglownego na stałym poziomie np 1 tys zł miesięcznie za każdego obywatela od urodzin do śmierci a w zamian za to znieśmy VAT, ZUS , dochodowy , akcyzę i inne podatki .Wtedy przychodzi budżety państwa wzrosną do ponad 500 mld czyli o o 70% .Zniesmy tez pensje minimalna i inne absurdy i płaćmy wszyscy tyle samo ! SOLIDARNIE UTRZYMUJMY PAŃSTWO
Pokaż odpowiedzi (2)Odpowiedzdarek(2016-10-18 11:14) Zgłoś naruszenie 00
znalazlem w internecie mape dochodów panstwa w 2015, kategoria podatki od pracy to 318 mld, wiec gdyby policzyc podatek pogłówny dla tej kwoty to jesli mamy 38 mln ludzi, nalezaloby miesiecznie kazdego obywatela bez wzgledu na wiek opodatkowac kwota 700zl (38 mln * 700zl * 12 miesiecy= 319,2 mld)... a przy okazji mozna zaoszczedzic na aparacie urzedniczym i kontrolnym oraz zmniejszyc koszty firm na kancelarie prawno-podatkowe ktore szukaja mozliwosci obnizenia obecnego podatku.
Ziutek(2016-05-16 23:27) Zgłoś naruszenie 00
Ale przecież taki miał być socjalizm, a później komunizm !!!!! To co się nie podobało !!!
sfu420(2016-06-08 08:46) Zgłoś naruszenie 40
Jednej sprawy autorzy artykułów nie biorą pod uwagę - spośród firm jednoosobowych rozliczających się liniowo jest mnóstwo, które prowadzą REALNĄ działalność gospodarczą rozumianą jako dostarczanie usług i produktów do szerokiego grona klientów. Firmy te ponoszą mnóstwo ryzyk swojej działalności (spływ należności, płynność, stan zapasów, zatrudnianie pracownikó, etc.), a więc całkowicie niezasadne jest porównywanie ich do osób pracujących na umowę o pracę odprowadzających podatki wg. stawki progresywnej. Najczęsciej są to mikro- i małe firmy, dla których podniesienie podatków do faktycznie kara za podjęcie się tworzenia wartości dodanej. Bolszewizm i to w wydaniu stalinowskim !
Odpowiedzkara(2016-05-11 15:09) Zgłoś naruszenie 341
I słusznie. Koniec tej bandyckiej samowolki. Uczciwi podatnicy moa spać spokojnie. GP niech nie straszy, nic sie takiego nie dzieje.
Pokaż odpowiedzi (2)Odpowiedzo jezu(2016-05-11 21:40) Zgłoś naruszenie 220
Bandyckiej samowolki kogo ? Uczciwy podatnik jak był kopany tak będzie kopany. TK stwierdził że kwota wolna jest niezgodna z Konstytucją, więc się kolesie zabrali za demontaż TK.. bo nikt im nie będzie mówił co robić. Premier ODMAWIA publikacji wyroku.. DO DZIŚ NIE ZNAM PODSTAWY PRAWNEJ TEGO PRECEDENSU. Kwota wolna to szum - zlikwidujmy, dajmy plebsowi po 500 bez kontroli "na dzieci" - na pewno patologie z 11 dzieci wydadzą te 5k na dzieci... jasne.... a do endokrynologa z funduszu mam 5 miesięcy.... zemrę nim dojdę...
ojtyukarany(2016-05-11 17:12) Zgłoś naruszenie 250
Bandycka samowolka? Jakis czas temu TK orzekł, że kwota wolna od podatku niższa od minimum socjalnego jest niekonstytucyjna. PiS obiecywał podniesienie kwoty wolnej od podatku. Ja wiem, że dla was konstytycja to zadrukowany papier przeszkadzajacym w tym i owym, ale zastanówcie się! Przecież to jest plan opodatkowania nawet wszystkich tych którzy mają dochód nie wystarczający na samodzielne utrzymanie, dzisiaj przynajmniej ci co zarabiają ca 250 zł miesięcznie mają spokój.
Peters(2016-06-11 23:03) Zgłoś naruszenie 20
Liczyłem na PIS i srodzę się zawiodę, jeśli cokolwiek podwyższą w podatkach a już szczególnie w 19% PIT, to będzie skandal, na który mam nadzieję nie będzie przyzwolenia ze strony uczciwych polskich przedsiębiorców, soli tej ziemi! pewnie biegają koło tego ludzie z zagranicznych firm consultingowych, prawnicy, jakieś korpopseudo organizacje pracodawców, wiadomo - wszelkie zmiany w podatkach to więcej zleceń dla nich. Masakra. Czyli jak polski przedsiębiorca tworzy wartość dodaną w postaci miejsc pracy i dobrej jakości usług, produktów, to ma być zarzynany podatkiem wyższym niż 19%?? Proponuję organizację masowej demonstracji!!
Pokaż odpowiedzi (1)Odpowiedzdarek(2016-10-18 10:44) Zgłoś naruszenie 00
Panie Peters, piszesz ze liczyles na PIS... to znaczy ze zaglosowales bo uwierzyles w to co mowili przed wyborami. Skoro teraz narzekasz, to pytam gdzie do cholery byles i miales rozum przez kilka lat przed tymi wyborami? nie umiesz słuchac i wyciągac wnioskow z tego co mówili wczesniej ? a moze obudziles sie z jakiegoś kilkuletniego snu zimowego tuz przed wyborami i wywnioskowales ze bedzie idealnie :) ??