Ustalając, czy firma może odliczyć podatek naliczony przy organizacji swoich obchodów, należy przyjąć elastyczne podejście do związku tego rodzaju wydatków z działalnością opodatkowaną i wpływu na nią, z uwzględnieniem koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu – orzekł WSA we Wrocławiu.

Chodziło o spółkę, która w związku z rocznicą 60-lecia swojego istnienia zrealizowała wiele działań upamiętniających tę rocznicę. Ich celem – jak tłumaczyła – było promowanie własnej marki i produktów, a także umocnienie swojej pozycji na rynku jako zaufanego i stabilnego przedsiębiorcy.

Spółka zorganizowała m.in. konkurs dla dzieci, przemarsze orkiestr zakładowych, podświetlenie zakładowych budynków logo ze znakiem 60-lecia, wystawę mobilną, programy telewizyjne, koncert na Zamku Królewskim w Warszawie oraz na jednym ze stadionów, turniej tenisowy dla pracowników i byłych pracowników. Zapłaciła też za murale jubileuszowe, a także za reklamę w Nowym Jorku.

Liczyła na to, że będzie mogła odliczyć VAT, który zapłaciła w cenie wydatków poniesionych na organizację tych wydarzeń. Uważała bowiem, że są one związane z ogólnym jej funkcjonowaniem i prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, a więc służą pośrednio czynnościom opodatkowanym.

Nie ma związku

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się z nią tylko w zakresie odliczenia podatku naliczonego związanego z organizacją turnieju tenisowego, i to wyłącznie dla pracowników, a więc bez wydatków na udział w turnieju emerytowanych pracowników.

W interpretacji z 22 marca 2023 r. (sygn. 0114-KDIP4-2.4012.26.2023.2.KS) stwier dził on, że uczestnictwo pracowników w turnieju tenisowym mogło przyczynić się do zmotywowania pracowników do dalszej pracy, co przekłada się na wzrost efektywności ich pracy i zwiększenie obrotów samej spółki.

Takiego efektu nie mogło natomiast wywołać uczestnictwo w turnieju emerytowanych pracowników – uznał fiskus.

Tego samego zdania był w odniesieniu do pozostałych wydatków. Stwierdził, że bliższe poznanie działalności spółki przez rodziny i znajomych pracowników poprzez udział dzieci w organizowanym przez spółkę konkursie nie przekłada się na wzrost efektywności pracy.

Natomiast czasowe wyświetlanie jubileuszowego znaku nie ma nawet pośredniego wpływu na sprzedaż produktów spółki, a podświetlanie budynków nie przekładało się na wzrost jej konkurencyjności, jej promocję ani budowę wizerunku jako zaufanego i stabilnego kontrahenta – ocenił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Z kolei umieszczenie reklamy w Nowym Jorku uznał za wydatek o charakterze bardziej prestiżowym niż faktycznie reklamowym.

Tylko ogólny związek z działalnością spółki miały – według fiskusa – wydatki związane z przemarszem orkiestr, co – w jego ocenie – nie uzasadniało prawa do odliczenia VAT.

W pozostałym zakresie dyrektor KIS uznał, że nawet gdyby ponoszone wydatki były związane w jakimś stopniu z działaniami marketingowymi czy promocyjnymi spółki, to nie mają racjonalnego, ścisłego związku przyczynowo-skutkowego z osiąganymi przez nią obrotami.

Jest pośredni

Interpretację tę uchylił Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu. Orzekł, że poniesione przez spółkę wydatki są związane z jej opodatkowaną działalnością.

– Być może nie da się wyliczyć tego wpływu kwotowo, ale niewątpliwie jest on wymierny w sensie odbioru firmy, jej postrzegania – wyjaśnił sędzia Jarosław Horobiowski.

Zwrócił uwagę na to, że fiskus nie uwzględnił koncepcji społecznej odpowiedzialności biznesu, podszedł formalistycznie do kwestii związanych z promocją wizerunku firm wśród kontrahentów i w środowisku biznesowym, na którym spółka działa.

– Pewne koszty, które wpisują się w strategię firm, zwłaszcza dużych, wychodzą naprzeciw pewnym oczekiwaniom społecznym dotyczącym społeczności lokalnej, inicjatyw np. dotyczących ochrony środowiska czy też dbałości o pracowników, integrowania ich – wskazał sędzia Horobiowski.

Wyrok jest nieprawomocny. ©℗

Autor jest doradcą podatkowym

orzecznictwo