Naczelny Sąd Administracyjny kolejny raz orzekł, że popularne furgony z dwoma rzędami siedzeń nie są dla celów podatku akcyzowego tym samym co samochody osobowe.

Oba wyroki zapadły 13 grudnia br. (I FSK 1573/23, I FSK 1211/23). Wcześniej takie samo stanowisko NSA zaprezentował w czterech wyrokach z 30 sierpnia br. (I FSK 665/23–667/23 i I FSK 333/23).

Otwierają one drogę do ubiegania się o zwrot akcyzy przez przedsiębiorców, którzy zapłacili ten podatek, gdy sprowadzili auta z zagranicy. Nie powinni się też już oni dłużej spotykać z odmową wydania przez naczelnika urzędu skarbowego zaświadczenia o braku obowiązku zapłaty podatku akcyzowego.

Należy jednak podkreślić, że korzystne orzeczenia sądów nie dotyczą wszystkich aut o mieszanym przeznaczeniu, czyli służących zarówno do przewozu towarów, jak i ludzi.

Akcyza od osobowych

Przypomnijmy, że nie ma podatku akcyzowego od samochodów przeznaczonych do transportu towarów, klasyfikowanych według kodu CN 8704 Nomenklatury scalonej. Chodzi głównie o szeroko pojęte auta ciężarowe i pojazdy specjalne.

Jest on natomiast od samochodów osobowych, czyli co do zasady pojazdów samochodowych i pozostałych pojazdów mechanicznych objętych pozycją CN 8703, przeznaczonych zasadniczo do przewozu osób, włącznie z samochodami osobowo-towarowymi (kombi) oraz samochodami wyścigowymi.

Definicja ta jest zawarta w art. 100 ust. 4 ustawy o podatku akcyzowym.

Opodatkowane są: import, nabycie wewnątrzwspólnotowe i pierwsza sprzedaż w kraju, jeżeli samochód nie był tu wcześniej zarejestrowany.

Co z mieszanymi

Problem dotyczy popularnych na rynku aut o mieszanym przeznaczeniu, którymi można równie dobrze przewozić towary, jak i pasażerów. Zdaniem fiskusa one również są opodatkowane.

Nie budzi to większych kontrowersji w przypadku minibusów czy aut typu kombi (przedsiębiorcy wykorzystują je głównie do przewozu osób).

Wątpliwości powstały wokół tzw. brygadówek. Chodzi o auta (furgony) wykorzystywane głównie przez ekipy budowlane i serwisowe, w tym przez służby komunalne i drogowe. Mają one dwa rzędy siedzeń i sporą część ładunkową pozwalającą na przewóz nawet ponad tony towaru. Fiskus uważa, że one również służą głównie do przewozu osób, więc są opodatkowane.

Wracają bez zaświadczenia

To duży problem dla przedsiębiorców, którzy kupią taki pojazd za granicą i chcą go zarejestrować w naszym kraju. Od 1 lipca 2021 r., aby zarejestrować samochód ciężarowy lub specjalny o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, trzeba uzyskać z urzędu skarbowego zaświadczenie o braku obowiązku zapłaty akcyzy. Wynika to z art. 109 ust. 2a ustawy o podatku akcyzowym.

Urzędy odmawiają wydawania zaświadczeń w odniesieniu do furgonów, bo argumentują, że taki pojazd „nie posiada cech charakteryzujących samochody ciężarowe (towarowe), tj. siedzeń typu ławki bez wyposażenia zabezpieczającego, składanych tak, aby umożliwić pełne wykorzystanie tylnej podłogi, odrębnej platformy do przewozu towarów, oddzielnej kabiny dla kierowcy i pasażerów, otwartej platformy z bocznymi burtami i opuszczaną tylną klapą, tylnych okien wzdłuż ścian bocznych, przesuwanych, wahadłowych lub podnoszonych drzwi bez okien na bocznych ścianach lub z tyłu, do załadunku lub rozładunku towarów, stałego panelu lub przegrody pomiędzy przestrzenią dla kierowcy i przednich pasażerów a przestrzenią tylną” (tak fiskus argumentował w sprawach o sygn. I FSK 665/23–667/23 i I FSK 333/23).

W rezultacie przedsiębiorcy nie mogą zarejestrować takich pojazdów, jeżeli nie zapłacą od nich akcyzy.

Fiskus najpierw wygrywał…

Początkowo wydawało się, że stanowisko fiskusa podzielą sądy administracyjne, czego przykładem prawomocny wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 22 czerwca 2022 r. (VIII SA/Wa 370/22).

Sąd zgodził się z fiskusem, że przedsiębiorca, chcąc zarejestrować w Polsce zagraniczną brygadówkę, powinien najpierw zapłacić podatek. Podkreślił, że kluczowa jest klasyfikacja CN, a nie „sposób określenia spornego pojazdu w dokumentach związanych z jego rejestracją” , takich jak dowód rejestracyjny, badanie techniczne czy homologacja.

Sąd zwrócił też uwagę, że brygadówka została przerobiona konstrukcyjnie jeszcze za granicą, gdzie dodano drugi rząd trzech siedzeń. Jej głównym przeznaczeniem jest zatem przewóz osób, a nie towarów – orzekł.

…ale sądy zmieniły zdanie

Kolejne wyroki były już korzystne dla podatników, a stanowisko sądów I instancji podtrzymuje sąd kasacyjny.

Pierwszy raz orzekł tak w czterech wyrokach z 30 sierpnia br. (I FSK 665/23–667/23, I FSK 333/23). Nie miał wątpliwości, że brygadówka jest przeznaczona zasadniczo do przewozu towarów, a nie osób, a „obecność dodatkowych miejsc siedzących ma w tym wypadku znaczenie drugorzędne, o czym świadczy przede wszystkim sposób wykończenia pojazdu, tj. brak komfortowych elementów w przestrzeni pasażerskiej, duża przestrzeń towarowa bez charakterystycznych wykończeń, kojarzonych z przestrzenią pasażerską”.

Wyposażenie brygadówki jest „bardziej właściwe dla transportu towarów aniżeli pasażerów” – stwierdził NSA.

Wyjaśnił też, że jego stanowisko dotyczy pojazdów, które konstrukcyjnie:

  • dysponują odrębną kabiną dla kierowcy i pasażerów oraz częścią ładunkową;
  • zawierają stałą przegrodę pomiędzy częścią dla kierowcy i pasażerów oraz przestrzenią ładunkową, wykorzystywaną wyłącznie do przewozu towarów;
  • w części ładunkowej brak jest okien i udogodnień dla pasażerów, brak siedzeń i stałych punktów kotwiczących oraz wyposażenia do instalowania pasów bezpieczeństwa;
  • w tylnej części pasażerskiej brak jest elementów komfortowych i wykończenia wnętrz właściwych dla pojazdów osobowych z funkcją przewozu pasażerów.

17 listopada 2023 r. zapadły trzy równie korzystne wyroki WSA w Warszawie (III SA/Wa 1636/23–1638/23). Informowaliśmy o nich szerzej w artykule „Bez akcyzy może być też van z dwoma rzędami siedzeń” (DGP nr 225/2023).

Sąd wprost stwierdził wtedy, że akcyzie mogą podlegać tylko takie pojazdy wielofunkcyjne, co do których nie ma żadnych wątpliwości, że ich zasadniczym przeznaczeniem jest przewóz osób. Podkreślił, że pojazdy typu VAN (nawet z podwójnym rzędem siedzeń) dla celów akcyzy nie mogą być traktowane podobnie jak samochody typu kombi, których zasadniczym przeznaczeniem jest właśnie przewóz osób.

WSA odwołał się również do wykładni historycznej, zgodnie z którą akcyza miała dotyczyć towarów luksusowych, a do takich nie można zaliczyć samochodów, których głównym przeznaczeniem jest użytkowanie w ramach prowadzonej działalności gospodarczej (nie stanowią one dobra luksusowego).

Wyroki te są nieprawomocne, natomiast sam kierunek wykładni potwierdził NSA w orzeczeniach z 13 grudnia br. (I FSK 1573/23, I FSK 1211/23).

Tym razem fiskus podnosił, że sporne brygadówki były wyposażone w elementy komfortowe, takie jak tapicerka materiałowa, gumowe dywaniki, podłokietniki oraz możliwość zainstalowania klimatyzacji.

Sądy obu instancji nie miały wątpliwości, że trudno mówić o komforcie w świetle dzisiejszych standardów przewozu pasażerów. Zwrócił uwagę m.in. na to, że oba rzędy siedzeń są wąskie. Podobnych aut nie kupuje się do przewozu pasażerów, są one wykorzystywane w działalności gospodarczej do przewozu towarów, a więc nie powinny być opodatkowane – podsumował Naczelny Sąd Administracyjny. ©℗

OPINIA

Pojawia się szansa na odzyskanie już zapłaconego podatku

ikona lupy />
Aleksandra Andrzejewska doradca podatkowy i menedżer w KDCP / Materiały prasowe

Orzeczenia NSA potwierdzają, że wbrew twierdzeniom organów podatkowych samo wyposażenie brygadówek w dwa rzędy siedzeń z pasami bezpieczeństwa nie może przesądzać o klasyfikacji tych pojazdów pod pozycją CN 8703. Konieczne są przeanalizowanie pozostałych cech, przede wszystkim obecności lub braku elementów komfortowych, oraz odniesienie się do dzisiejszych standardów rynkowych. Niesłusznie organy doszukują się komfortu i luksusu w takich elementach pojazdów jak dywaniki gumowe, podłokietniki czy tapicerka materiałowa. Elementy te stanowią absolutne minimum wyposażenia współczesnych samochodów.

Pod pozycją CN 8703 powinny być klasyfikowane wyłącznie te pojazdy, co do których nie ma wątpliwości, że służą one przede wszystkim do przewozu osób.

Stanowisko NSA może stanowić podstawę do odzyskania akcyzy uiszczonej od pojazdów wielofunkcyjnych. Podmioty, które stoją obecnie przed dylematem, czy zapłacić akcyzę od takich pojazdów, powinny wystąpić o wiążącą informację akcyzową, a jeśli będzie ona negatywna – zaskarżyć ją do sądu administracyjnego.