Według ekspertów niektóre stwierdzenia resortu stoją wręcz w sprzeczności z treścią przepisów o oświadczeniach i wnioskach składanych płatnikom. Ponadto wskazane byłoby dokonanie zmian także we wzorze formularza.

Niestety podatnicy i płatnicy mieli mało czasu na zapoznanie się objaśnieniami podatkowymi z 30 grudnia 2022 r. „Oświadczenia i wnioski mające wpływ na wysokość zaliczek na podatek dochodowy od osób fizycznych obliczanych przez płatników tego podatku”, ponieważ zostały one opublikowane na stronie Ministerstwa Finansów dopiero przedostatniego dnia ubiegłego roku w godzinach popołudniowych. - W ślad za tym poszła też zmiana samego formularza PIT-2, a przecież niektórzy już złożyli oświadczenia na nowym „starym” druku - zwraca uwagę Małgorzata Samborska, doradca podatkowy i partner w Grant Thornton. I choć ekspertka uważa, że są one jak najbardziej ważne, to zamieszanie i tak jest. Jej zdaniem można się zastanawiać, czy objaśnienia porządkują temat, czy też wprowadzają jeszcze większy bałagan. Krytyczniej wypowiada się Radosław Kowalski, doradca podatkowy prowadzący własną kancelarię, który mówi, że negatywnie o polskim prawodawstwie świadczy w ogóle to, że MF uznało za koniecznie sporządzenie 30-stronicowych objaśnień do prostego w gruncie rzeczy formularza, który na dodatek nie jest obligatoryjny.

Kilka umów w jednej firmie

Bez wątpienia największe kontrowersje budzą wyjaśnienia resortu dotyczące sytuacji, gdy podatnik w tej samej firmie jest zatrudniony na podstawie różnych umów (np. umowy o pracę i umowy zlecenia). I tak Radosław Kowalski uważa za całkowicie błędne, niemające uzasadnienia w przepisach stwierdzenie MF, że jeżeli podmiot wypłaca wynagrodzenia z różnych tytułów prawnych, to musi przyjąć kilka odrębnych PIT-2. - Taka wykładnia może prowadzić do bałaganu, sprzecznych oświadczeń, wątpliwości co do tego, które oświadczenie jest zmieniane, zwłaszcza że formularz PIT-2 nie jest dostosowany do takiego działania - mówi Kowalski. Wtóruje mu Marcin Zarzycki, adwokat, doradca podatkowy w LTCA Zarzycki Niebudek Kubicz sp.k., który podkreśla, że sam formularz nie przewiduje miejsca na wskazanie stosunku prawnego, na podstawie którego formularz jest składany, a objaśnienia wskazują jedynie, że podatnik może podać taką informację w części B formularza. Zdaniem Małgorzaty Samborskiej skorzystanie z tej wskazanej w objaśnieniach możliwości jest akceptowalne, lecz zarazem zwraca ona uwagę, że w podanym w objaśnieniach przykładzie MF wręcz nakazuje takie działanie. Tymczasem z przepisów taki obowiązek nie wynika, bo art. 31b ust. 6 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 2647; ost.zm. Dz.U. z 2022 r. poz. 2745; dalej: ustawa o PIT) mówi o oświadczeniu (w liczbie pojedynczej). - Płatnik i podatnik mogą więc ustalić zasady podziału kwoty pomniejszenia między te różne tytuły w dowolny sposób - mówi ekspertka. Co więcej - jak dodaje Samborska - wzór PIT-2(9) nie przewiduje w części B miejsca na wskazanie takiego źródła przychodów ani na sposób procedowania. - Jest to o tyle istotne, że zgodnie z przepisami wycofanie i zmiana złożonego uprzednio oświadczenia lub wniosku następuje w drodze nowego oświadczenia lub wniosku. Nowe oświadczenie na mocy przepisów oznacza więc zmianę wcześniej złożonego oświadczenia. Z przepisu nie wynika zatem możliwość funkcjonowania u płatnika niezależnie od siebie dwóch PIT-2 - podsumowuje Samborska.

Wnioski wieloletnie…

W objaśnieniach wskazano też, że „Złożone oświadczenia i wnioski: dotyczą również kolejnych lat podatkowych. Obecnie ustawa PIT nie zawiera wyjątku od tej reguły. W konsekwencji wszystkie oświadczenia i wnioski są wieloletnie, chyba że uległy zmianie okoliczności mające wpływ na obliczenie zaliczki. (…)”. Również w objaśnieniach na samym druku znalazł się analogiczny zapis, a mimo to w części J (wniosek w sprawie niepobierania zaliczek) pozostał rok do wypełnienia. Jak podkreśla Marcin Zarzycki, art. 31c ust. 1 ustawy o PIT wskazuje wprost, że wniosek taki dotyczy konkretnego roku podatkowego. - Co więcej, rok należałoby umieścić nie tylko w części J, lecz także w części E (preferencyjne zasady dla małżonków i osób samotnie wychowujących dzieci). W obu tych przypadkach przepisy mówią wprost o „danym roku” - mówi Małgorzata Samborskiej. Według niej tym „danym rokiem” jest rok złożenia wniosku, ale już nie lata następne.

…i wycofane

Zdaniem Marcina Zarzyckiego problematyczna może być również sytuacja, w której podatnik złożył wniosek o niepobieranie zaliczek, a następnie wniosek taki wycofał. Ekspert wyjaśnia, że zgodnie z objaśnieniami w takim przypadku płatnik oblicza zaliczki, stosując kwotę wolną, mimo że art. 31c ust.3 PIT wskazuje, że kwota wolna nie powinna być już uwzględniana.

Co należy zmienić we wzorze

- W przypadku formularza PIT-2 największym problemem nie są same objaśnienia (w których wprawdzie można znaleźć pewne nieścisłości), a sam formularz, który w tak rozbudowanej formie z całą pewnością przysporzy licznych problemów po stronie zarówno podatników, jak i płatników - uważa Marcin Zarzycki. Dodaje, że nawet najlepsze, bezbłędne i obszerne objaśnienia (chociaż ilość to nie zawsze jakość) w tym nie pomogą.
Z kolei Radosław Kowalski uważa, że błąd popełniono już w pierwszym przypisie w PIT-2, który brzmi: „Oświadczenia i wnioski według niniejszego wzoru mogą być złożone przez podatnika, jeśli nie złożył on oświadczeń i wniosków w inny sposób wskazany przez płatnika”. - Wskazanie takiego sposobu przez płatnika nie jest konieczne, żeby PIT-2 nie był formularzem obowiązkowym - mówi doradca podatkowy. Podkreśla, że według przepisów oświadczenia i wnioski można złożyć na piśmie bez PIT-2, nawet jeżeli płatnik niczego szczególnego nie postanowił. Zdaniem eksperta również objaśnienia nie wyjaśniają wystarczająco tej kwestii.
Natomiast Małgorzata Samborska zwraca uwagę, że PIT-2(9) należy wypełnić, co do zasady, poprzez zaznaczenie właściwego kwadratu. Jedynie w jednym miejscu, a mianowicie w części E w poz. 10 dodatkowo poprzez skreślenie niewłaściwej treści w pkt 1 albo 2. - Ze względów praktycznych wskazana jest zmiana formularza również w tym zakresie. Nie jest bowiem jasne, jak powinien postąpić płatnik, który otrzymał PIT-2 bez odpowiedniego skreślenia pkt 1 lub pkt 2 - twierdzi ekspertka. Nie wiadomo bowiem, czy w takim przypadku cały PIT-2 wymaga poprawy i jest nieważny, czy jest nieważny jedynie w części E formularza. Kolejne pytania dotyczą tego, jakie skutki i z jaką datą wywołuje on po uzupełnieniu go przez podatnika lub w przypadku braku takiego uzupełnienia. - Czy np. płatnik może przyjąć, że w przypadku zaznaczenia odpowiedniego kwadratu i braku skreślenia pkt 1 i pkt 2 ma prawo zastosować preferencje, przyjmując, że podatnik skreślił pkt 1? - zastanawia się Samborska. ©℗