Skarb Państwa powinien mieć ponad połowę głosów na walnym zgromadzeniu wspólników, aby spółka musiała pobierać 70-proc. podatek od odszkodowania za zakaz konkurencji wypłacanego zwolnionemu menedżerowi – orzekł NSA w kolejnym już wyroku.

Wcześniej takiego zdania był w sprawach zakończonych wyrokami m.in. z 1 października 2021 r. (sygn. akt II FSK 754/21), 5 sierpnia 2021 r. (II FSK 505/21), 25 maja 2021 r. (II FSK 3593/18), 20 sierpnia 2020 r. (FSK 1279/18), 3 marca 2020 r. (FSK 121/19, II FSK 3393/18, II FSK 1518/18), 21 stycznia 2020 r. (II FSK 356/18).
Chodziło o menedżera, który po rozwiązaniu umowy o pracę otrzymał od byłego pracodawcy odszkodowanie za zakaz prowadzenia konkurencyjnej działalności. Pieniądze zostały wypłacone w 12 ratach, a od ich nadwyżki powyżej wysokości pensji wypłaconej menedżerowi w ciągu ostatnich sześciu miesięcy spółka potrąciła 70-proc. podatek na podstawie art. 30 ust. 1 pkt 15 ustawy o PIT.
Menedżer się z tym nie zgadzał. Uważał, że w świetle tego przepisu 70-proc. podatek byłby tylko, gdyby Skarb Państwa posiadał bezpośrednio lub pośrednio ponad połowę udziałów w kapitale zakładowym spółki. Tylko wtedy miałby bowiem większość głosów na zgromadzeniu wspólników. W tym wypadku nie było o tym mowy, bo Skarb Państwa posiadał wyłącznie 33 proc. udziałów – tłumaczył menedżer.
Nie zgodził się z tym dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Zwrócił uwagę na to, że czasem wspólnik może mieć bezwzględną większość głosów na zgromadzeniu wspólników, nawet gdy dysponuje mniejszościowym pakietem udziałów lub akcji. To zależy od uwarunkowań panujących w danej spółce, takich jak stopień rozproszenia akcjonariatu, frekwencja na zgromadzeniu wspólników – wyjaśnił dyrektor KIS. Uznał więc, że w tym wypadku płatnik miał obowiązek potrącić 70-proc. podatek.
Innego zdania były sądy obu instancji. WSA w Lublinie (sygn. akt I SA/Lu 427/19) wyjaśnił, że dysponowanie większością głosów na zgromadzeniu wspólników wymaga posiadania ponad 50 proc. wszystkich głosów przysługujących ze wszystkich udziałów danej spółki. Skoro Skarb Państwa nie spełnił tego warunku, to były pracodawca nie powinien był potrącić sankcyjnego podatku – orzekł WSA.
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Uzasadniając wyrok, sędzia Artur Kot odwołał się do ugruntowanej już linii orzeczniczej sądu kasacyjnego, w której przesądzono, iż 70-proc. podatek (o którym mowa w art. 30 ust. 1 pkt 15 ustawy o PIT) jest uzależniony od tego, czy Skarb Państwa posiada ponad połowę głosów na zgromadzeniu wspólników, a nie od tego, czy ma przewagę głosów na danym tylko zgromadzeniu.
Większość, o której mówi przepis, musi przysługiwać prawnie, a nie jedynie faktycznie – orzekł sąd. ©℗

orzecznictwo

Wyrok NSA z 21 października 2022 r., sygn. akt II FSK 544/20 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia