Przedsiębiorca, który oczekuje wynagrodzenia w ratach za usługę wykonaną jednorazowo, nie odroczy z tego powodu terminu zapłaty podatku ani nie obniży podstawy opodatkowania – wynika z opinii Macieja Szpunara, rzecznika generalnego Trybunału Sprawiedliwości UE.

Nie jest ona wprawdzie wiążąca dla unijnego trybunału, ale często przy wydawaniu wyroku kieruje się on wskazówkami swoich rzeczników generalnych.
Opinia dotyczy niemieckiej spółki, która w 2012 r. pośredniczyła w sprzedaży nieruchomości. Umówiła się na wypłatę wynagrodzenia w pięciu ratach, płatnych co roku. Z upływem terminu płatności każdej z rat spółka wystawiała fakturę i odprowadzała należny VAT.
Niemiecki fiskus uznał jednak, że skoro usługa została wykonana jednorazowo, to VAT od niej również powinien zostać zapłacony w całości, jednorazowo.
Spółka zaskarżyła tę decyzję i wygrała w sądzie I instancji. Sąd orzekł, że skoro spółka otrzymała najpierw tylko pierwszą ratę wynagrodzenia, to nie musiała płacić całości VAT przed otrzymaniem reszty wynagrodzenia.
Wątpliwości co do tego nabrał federalny trybunał finansowy, który zawiesił postępowanie i skierował pytanie prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości UE. Spytał o dwie kwestie. Po pierwsze, czy zgodnie z art. 64 dyrektywy VAT można odroczyć powstanie obowiązku podatkowego na moment płatności poszczególnych rat wynagrodzenia w sytuacji, gdy usługa miała charakter jednorazowy. Po drugie, czy w takiej sytuacji może być stosowany art. 90 dyrektywy VAT, a więc czy można uznać, że wynagrodzenie nie zostało opłacone w terminie, co pozwalałoby przedsiębiorcy na obniżkę podstawy opodatkowania.
Zdaniem rzecznika generalnego TSUE rację w tym sporze należy przyznać niemieckiemu fiskusowi. Według Macieja Szpunara niewłaściwy był już sam sposób fakturowania przyjęły przez spółkę. Świadczenie wykonane jednorazowo nie powinno być bowiem dokumentowane przez wystawienie kilku odrębnych faktur, dokumentujących płatność poszczególnych rat.
Artykuł 90 dyrektywy pozwala na obniżkę podstawy opodatkowania wyłącznie wtedy, gdy zmniejszy się realne wynagrodzenie przedsiębiorcy z tytułu realizacji danego świadczenia (np. z uwagi na brak zapłaty w terminie) – zwrócił uwagę Maciej Szpunar. Stwierdził więc, że nie jest to możliwe, gdy wynagrodzenie zostało rozłożone na raty bądź gdy płatność została odroczona.
Zdaniem rzecznika, w tej sprawie nie powinien mieć zastosowania również art. 64 dyrektywy, skoro spółka wykonała usługę jednorazowo w 2012 r. W przeciwnym razie mogłoby dojść do sytuacji, w której strony transakcji dowolnie manipulowałyby momentem powstania obowiązku podatkowego, odpowiednio ustalając termin zapłaty ceny za dostawę towarów lub świadczenie usług – zauważył Maciej Szpunar.
Jego zdaniem więc, nawet jeśli przedsiębiorcy dobrowolnie zgodzili się na rozłożenie wynagrodzenia na raty, to VAT powinien być zapłacony jednorazowo, z chwilą wykonania usługi. Nie ma przy tym znaczenia – co podnosiła spółka – że zapłata całego VAT już w 2012 r. pochłonęłaby zysk z transakcji bądź pozbawiła przedsiębiorcę środków na pokrycie kosztów wykonanego świadczenia – stwierdził rzecznik.
Podkreślił, że opodatkowanie VAT nie zależy od wyników prowadzonej działalności gospodarczej, a danina może obciążać nawet transakcje przynoszące straty. ©℗
Opinia rzecznika generalnego TSUE z 1 lipca 2021 r., sygn. C-324/20.