Od 2022 r. podatnicy będą mogli wybrać opodatkowanie świadczonych przez nich usług finansowych, ale tylko w transakcjach z przedsiębiorcami. Nowy system będzie trzeba stosować przez minimum dwa lata.
Od 2022 r. podatnicy będą mogli wybrać opodatkowanie świadczonych przez nich usług finansowych, ale tylko w transakcjach z przedsiębiorcami. Nowy system będzie trzeba stosować przez minimum dwa lata.
Wynika tak z projektu nowelizacji ustawy o PIT, CIT oraz niektórych innych ustaw, który w ubiegłym tygodniu został skierowany do prekonsultacji. Uwagi można przesyłać do Ministerstwa Finansów tylko do najbliższej środy, 30 czerwca, na adres: sekretariat.pt@mf.gov.pl.
W tym samym projekcie przewidziano wprowadzenie porozumień inwestycyjnych, zmiany w wydawaniu wiążących informacji i wiele innych nowości, o których piszemy na stronach B2 i B3.
Projekt zakłada też, że instytucje finansowe będą mogły wybrać opodatkowanie świadczonych przez nie niektórych usług podatkiem od towarów i usług. Pozwala na to dyrektywa VAT.
Dziś w Polsce usługi finansowe są bezwarunkowo zwolnione z VAT. To pozbawia instytucje finansowe prawa do odliczenia podatku naliczonego zawartego w cenie kupowanych przez nie towarów i usług. Od 2022 r. mogłyby one wybrać opodatkowanie, ale tylko dla transakcji zawieranych z innymi przedsiębiorcami (B2B). Kontrahenci będą mogli na ogólnych zasadach odliczać podatek naliczony zawarty w cenie opodatkowanych usług finansowych.
Usługi finansowe świadczone na rzecz klientów detalicznych (osób fizycznych niebędących podatnikami VAT) będą nadal obligatoryjnie zwolnione od podatku.
Zmiana ma dotyczyć usług świadczonych m.in. przez banki, SKOK-i oraz fundusze inwestycyjne. Nie obejmie usług ubezpieczeniowych.
Instytucje, które zdecydują się na opodatkowanie, będą musiały doliczać VAT konsekwentnie do wszystkich usług świadczonych na rzecz przedsiębiorców. Nie będą mogły wybrać systemu mieszanego, czyli opodatkować tylko niektóre usługi świadczone przedsiębiorcom, a do innych stosować zwolnienie z VAT.
Wybór opodatkowania będzie obowiązywał przez co najmniej dwa lata. Po tym czasie będzie można wrócić do zwolnienia, ale znowu na minimum dwa lata. O każdej decyzji – czy to dotyczącej rezygnacji ze zwolnienia, czy powrotu do niego – trzeba będzie zawiadomić naczelnika urzędu skarbowego.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama