Większość projektów nowelizacji ustaw przygotowanych przez sejmową komisję "Przyjazne Państwo" dotyczy podatków. "To dlatego, że podatki bolą najbardziej obywateli i firmy" - wyjaśnia poseł PO, wiceszef komisji Mirosław Sekuła.

Do laski marszałkowskiej komisja skierowała już 55 projektów nowelizacji ustaw, z czego 35 przewiduje zmiany w ustawach podatkowych. Dotyczą one zarówno podatków dochodowych (PIT, CIT, ryczałtu), jak i podatków od spadków i darowizn, VAT i akcyzy. Zmieniane także mają być Ordynacja podatkowa, ustawa o kontroli skarbowej, ustawa o opłacie skarbowej i ustawa o podatku od czynności cywilnoprawnych.

Sekuła: polskie podatki są nadmiernie skomplikowane i zbyt szybko się zmieniają

"Podczas jednej z kontroli NIK dotyczącej stosowania VAT okazało się, że w ciągu siedmiu miesięcy stan prawny zmieniał się trzynaście razy. W przypadku VAT jest najgorzej, bo oprócz skomplikowanej ustawy mamy szereg rozporządzeń" - mówi Mirosław Sekuła.

Zdaniem posła drugim obszarem, który wymaga pilnych zmian jest procedura podatkowa, regulowana przez Ordynację podatkową. Najważniejsze zmiany proponowane przez komisję to wydłużenie okresu rozliczeniowego w VAT i ułatwienia dla przedsiębiorców dotyczące obowiązku zapłaty zaliczek podatkowych za grudzień.

Komisja zrezygnowała z przeprowadzenia kompleksowych nowelizacji ustaw, zastępując je wieloma projektami, które mają za zadanie rozwiązać poszczególne problemy. "Zastanawialiśmy się nad tym, czy nie robić dużych nowelizacji. Mogłyby one jednak nie przejść, bo obok zmian nie budzących kontrowersji zawierałyby także propozycje, którym administracja mogłaby się sprzeciwić" - poinformował poseł.

W Komisji prowadzone są prace nad kolejnymi zmianami w ustawach podatkowych. Nowelizacja CIT ma dotyczyć leasingu, w VAT mają być uregulowane kwestie faktur, a odpowiadające sobie zmiany w PIT i CIT mają dotyczyć tzw. sprzedaży premiowej.

Działalność Komisji pozytywnie ocenia szef klubu PO poseł Zbigniew Chlebowski

Komentując doniesienia prasowe o możliwości odwołania posła Janusza Palikota (PO) z funkcji przewodniczącego komisji "Przyjazne Państwo" powiedział, że może mieć osobiste zastrzeżenia do posła Palikota, jednak nie do jego działalności w komisji czy do prac samej komisji.

"Jestem pełen uznania, choć oczywiście mogło być lepiej" - dodał Chlebowski. Nie wykluczył ewentualnego rozszerzenia składu komisji, aby usprawnić i przyspieszyć jej prace.