Split payment likwiduje trzy wady odwróconego obciążenia: konieczność sprawdzania statusu podatnika, wątpliwości z klasyfikacją statystyczną i limitu transakcji.
Aby skorzystać z mechanizmu odwrotnego obciążenia należało zweryfikować status kontrahenta. Jeśli miał status czynnego podatnika VAT rozliczał VAT jeśli był:
■ osobą prawną, jednostką organizacyjną niemającą osobowości prawnej lub osobą fizyczną, która wykonuje samodzielnie działalność gospodarczą, bez względu na cel lub rezultat takiej działalności,
■ zarejestrowany jako podatnik VAT czynny.
Zastosowanie mechanizmu split payment likwiduje ten obowiązek. Do rozliczeń będzie istotne tylko to, czy odbiorca jest podatnikiem VAT.
Klasyfikacja statystyczna
Do końca października to, czy w rozliczeniu stosuje się zasady ogólne, czy odwrotne obciążenie zależało od klasyfikacji statystycznej. Podatnik sam klasyfikował towar według zasad obowiązujących dla klasyfikacji statystycznej i na tej podstawie ustalał sposób opodatkowania transakcji. W razie wątpliwości mógł zwrócić się z pytaniem do GUS, którego odpowiedź nie dawała jednak stuprocentowej pewności co do poprawności wyboru reżimu opodatkowania. W zależności od strony transakcji (sprzedawca czy nabywca) organy potrafiły przyjmować odmienny sposób wykładni w zakresie klasyfikacji transakcji. Szczególnie ułomności na tym tle widoczne były z perspektywy firm budowlanych.
Po wprowadzeniu mechanizmu split payment sprzedawca będzie rozliczał VAT należny, natomiast nabywca – w razie wystąpienia istotnych wątpliwości w zakresie odpowiedniej klasyfikacji statystycznej – przyjmie zapewne podejście ostrożnościowe i obejmie transakcję MPP (mechanizm podzielonej płatności). Z ostrożności sprzedawca będzie dokonywał oznaczenia faktury „mechanizm podzielonej płatności” niejako na wyrost, a nabywca z ostrożności będzie dokonywał płatności w ramach split payment. Nawet bowiem jeśli obiektywnie transakcja powinna być wyłączona z obligatoryjnego MPP, to przyjęcie, że rozliczamy transakcję w ramach split payment, nie będzie kwestionowane przez kontrolujących.
Więcej o split payment dowiesz się z naszej książki "Split payment od 1 listopada 2019" >>>>
Limit transakcji
Do końca października 2019 r. dostawa niektórych towarów jest objęta mechanizmem odwrotnego obciążenia dopiero wtedy, gdy łączna wartość tych towarów w ramach jednolitej gospodarczo transakcji obejmującej te towary, bez kwoty podatku, przekracza 20 000 zł. Zasada ta dotyczy dostawy towarów wymienionych w poz. 28–28c załącznika nr 11 do ustawy o VAT, do których należą:
■ procesory (PKWiU ex 26.11.30.0),
■ komputery przenośne, takie jak tablety, notebooki, laptopy (PKWiU ex 26.20.11.0),
■ telefony komórkowe, w tym smartfony (PKWiU ex 26.30.22.0), oraz konsole do gier wideo (PKWiUex 26.40.60.0).
W związku z tymi transakcjami podatnicy również mieli dużo wątpliwości (w szczególności z jasnym określeniem, kiedy mamy do czynienia z jednolitą gospodarczo transakcją, stosowaniem odpowiedniego reżimu VAT w zakresie sprzedaży zestawów czy dostawy elektroniki w ramach sprzedaży ciągłej).
W kontekście limitu kwotowego obowiązkowy split payment będzie odnosił się do kwoty należności ogółem wynikającej z faktury (co najmniej 15 000 zł). W związku z tym również w branży elektroniki zastosowanie mechanizmu split payment powinno wyeliminować powstałe przez lata wątpliwości i codzienne bolączki podatników.