Spółka, która kooperuje z kierowcami TIR-ów, nie może przejąć od nich statusu podatnika akcyzy. Będzie natomiast musiała uregulować podatek, jeżeli okaże się, że nie został on wcześniej zapłacony – orzekł NSA.

Artykił 33 ust. 1 tej ustawy o podatku akcyzowym zwalnia z akcyzy nabycie wewnątrzwspólnotowe paliw silnikowych przeznaczonych do użycia podczas transportu i przywożonych w standardowych zbiornikach użytkowych pojazdów silnikowych. Zwolnienie to ma zastosowanie pod warunkiem, że paliwa silnikowe:
  • są wykorzystywane wyłącznie przez środek transportu, w którym zostały przywiezione;
  • nie zostaną usunięte z tego środka transportu ani nie będą magazynowane, chyba że jest to konieczne w przypadku jego naprawy;
  • nie zostaną odpłatnie lub nieodpłatnie odstąpione przez osobę korzystającą ze zwolnienia.
Spółka prowadząca stację paliw miała świadomość tego, że kierowcy TIR-ów naruszą warunki tego zwolnienia, jeżeli paliwo będzie spuszczane z baku do specjalnego zbiornika na terenie stacji.
Liczyła się zarazem z tym, że będzie musiała sama uregulować akcyzę na podstawie art. 8 ust. 2 pkt 4 i art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy. Przepisy te nakazują bowiem zapłacić daninę od nabycia lub posiadania wyrobów znajdujących się poza procedurą zawieszenia poboru akcyzy, jeżeli wcześniej podatek nie został od nich uiszczony w należnej wysokości, co wykazały kontrola podatkowa lub postępowanie podatkowe.
Spółka postanowiła więc, że sama będzie regulować podatek za kierowców, i w tym celu złożyła zgłoszenie rejestracyjne. Tłumaczyła, że będzie sprzedawać kierowcom usługę przechowania paliw w oznaczonej ilości i będzie pobierać od nich także równowartość należnej od nich akcyzy i opłaty paliwowej. Następnie akcyzę tę wpłaci do urzędu skarbowego.
Urząd skarbowy odmówił jej jednak rejestracji. Wtedy spółka zarzuciła mu, że uniemożliwia jej dobrowolne zapłacenie akcyzy.
Sądy obu instancji oddaliły jednak jej skargi. WSA w Poznaniu zwrócił uwagę na to, że spółka złożyła już wcześniej zgłoszenie rejestracyjne dla celów akcyzy, bo w ramach własnej działalności prowadzi stację paliw i sama nimi obraca. Natomiast nie ma podstaw prawnych, by mogła przejąć obowiązek podatkowy za kierowców TIR-ów z tytułu importu paliw – orzekł sąd.
Nie miał wątpliwości, że w tej sprawie podatnikami są kierowcy TlR-ów jako importerzy, a obowiązek leżący po ich stronie (wynikający z art. 8 ust. 1 pkt 3 ustawy o podatku akcyzowym) „niejako wyprzedza ewentualny obowiązek podatkowy, który byłby związany z posiadaniem paliwa, od którego nie uiszczono obowiązkowej akcyzy”.
„Organ podatkowy nie wybiera alternatywnych możliwości powstania obowiązku podatkowego. Jego zadaniem jest precyzyjne określenie, kto w danym stanie faktycznym ma status podatkowy” – stwierdził WSA w Poznaniu.
Wyjaśnił zatem, że spółka powinna więc żądać od kierowców okazania dokumentacji potwierdzającej złożenie przez nich deklaracji podatkowej i uiszczenie akcyzy. Nie może natomiast stać się za nich podatnikami tego podatku.
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Zgodził się z WSA, że na etapie zlewania paliwa z baku do zbiornika nie zachodzą przesłanki powodujące, iż podatnikiem akcyzy staje się spółka. Na tym bowiem etapie podatnikiem jest importer – w tym przypadku kierowcy TIR-ów – skoro naruszył warunki zwolnienia określone w art. 33 ust. 5 ustawy o podatku akcyzowym. ©℗
Na etapie zlewania paliwa z baku do innego zbiornika podatnikiem akcyzy jest importer, który naruszył warunki zwolnienia z podatku

orzecznictwo

Wyrok NSA z 12 lipca 2022 r., sygn. akt I GSK 2879/18 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia