Państwo, które nie zakończyło jeszcze postępowania sądowego w sprawie uchybień akcyzowych popełnionych na jego terytorium, może odrzucić zagraniczny wniosek o pomoc w egzekucji zaległej daniny, jeżeli dotyczy on tej samej sprawy.

Taki jest wniosek z ubiegłotygodniowego wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE. Orzeczenie dotyczyło wprawdzie decyzji akcyzowych wydanych zarówno przez Włochy, jak i Grecję, ale ma znaczenie również dla naszego kraju. Zasady współpracy państw unijnych przy odzyskiwaniu zaległej daniny są bowiem określone w dyrektywie 76/308 z 15 marca 1976 r. Polska wdrożyła je do swojego prawa, więc tak jak Włochy czy Grecja ma obowiązek reagować na zagraniczne wnioski o pomoc w egzekucji.
Problem powstaje, gdy tę samą zaległość chcą egzekwować administracje skarbowe obu państw członkowskich. Tak właśnie było w sprawie rozstrzygniętej orzeczeniem TSUE.
Chodziło o włoską spółkę, która w latach 1995‒1996 sprzedawała alkohol etylowy do Grecji. Kontrola wykazała, że spółka naruszyła przepisy o zawieszeniu poboru akcyzy. Włoscy urzędnicy wykryli m.in. sfałszowane pieczęcie greckiego urzędu celnego, odkryli też, że nigdy nie trafiły do Grecji odpowiednie dokumenty towarzyszące odprawie. Włoski urząd podatkowy wydał w związku z tym trzy decyzje wymiarowe, nakazujące zapłacić spółce prawie 6,3 mln euro zaległej akcyzy.
Spółka zaskarżyła te decyzje do sądu i wygrała spór w I instancji. Fiskus odwołał się więc do sądu apelacyjnego, ale sprawa nie została zakończona, bo w tym czasie wpłynął wniosek z Grecji o pomoc w egzekucji akcyzy od tego samego alkoholu. Grecki fiskus uznał bowiem, że doszło do niezgodnego z prawem dopuszczenia alkoholu do konsumpcji i nakazał spółce zapłatę ponad 10,3 mln euro zaległego podatku. Jednocześnie, zgodnie z art. 12 dyrektywy 76/308 wystosował też do Włoch wniosek o pomoc w egzekucji tej daniny.
Spółka zaskarżyła zagraniczne decyzje wymiarowe do włoskiego sądu, wskazując, że nie odniesiono się w nich do niezakończonego wciąż postępowania sądowego we Włoszech, które dotyczyło tych samych transakcji.
Gdy spór trafił ostatecznie na wokandę sądu kasacyjnego, ten zawiesił postępowanie i zadał pytanie prejudycjalne unijnemu trybunałowi. Spytał, czy włoski fiskus może odmówić swoim greckim odpowiednikom pomocy w egzekucji zaległości, jeśli zagraniczny wniosek dotyczy tych samych transakcji, w których sprawie toczy się postępowanie sądowe.
Odpowiedź TSUE była twierdząca. Trybunał uznał, że niezgodne z prawem wprowadzenie alkoholu do obrotu w Grecji może być uznane za konsekwencję nieprawidłowości popełnionych wcześniej na terytorium Włoch. Dlatego ‒ jak stwierdził ‒ nie może dojść do sytuacji, w której egzekucja daniny na podstawie zagranicznego tytułu wykonawczego jest prowadzona przez dwa państwa od tych samych transakcji dotyczących tych samych wyrobów.
To – zdaniem TSUE ‒ daje włoskiemu fiskusowi prawo odmowy pomocy. W przeciwnym razie oznaczałoby to przyznanie, że w systemie krajowym mogą współistnieć dwie ostateczne decyzje dotyczące opodatkowania tych samych wyrobów podlegających akcyzie, z których jedna opierałaby się na ich niezgodnym z prawem wyprowadzeniu z procedury zawieszenia, a druga na ich późniejszym dopuszczeniu do konsumpcji – podsumował trybunał.
Włoski sąd powinien więc najpierw zawiesić postępowanie w sprawie skargi złożonej przez spółkę na grecki wniosek o udzielenie pomocy w egzekucji zaległej akcyzy. Natomiast oficjalnie mógłby odmówić udzielenia takiej pomocy dopiero po uprawomocnieniu się wyroku w sprawie trzech decyzji wymiarowych wydanych przez włoski urząd podatkowy– podsumował trybunał. ©℗

orzecznictwo

Wyrok TSUE z 24 lutego 2021 r., sygn. C-95/19 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia