PROCEDURY - Przewlekłość postępowania może być podstawą dochodzenia odszkodowania na podstawie prawa cywilnego.
Rozpatrzenie sprawy podatkowej wymagającej przeprowadzenia postępowania dowodowego powinno nastąpić bez zbędnej zwłoki, tj. w ciągu miesiąca. Na załatwienie sprawy szczególnie skomplikowanej fiskus ma dwa miesiące.
W praktyce postępowania podatkowe trwają całymi miesiącami, a w skrajnych przypadkach nawet latami. Urzędy skarbowe przedłużają rozpatrzenie sprawy, korzystając z przepisów Ordynacji podatkowej.
Ponadto zgodnie z wolą ustawodawcy w każdym przypadku niezałatwienia sprawy we właściwym terminie organ podatkowy musi zawiadamiać podatnika. Jego obowiązkiem jest w tym przypadku podatnie przyczyny niedotrzymania terminu i wskazanie nowego terminu załatwienia sprawy. Te obowiązki ciążą na organie podatkowym nawet wtedy, gdy niedotrzymanie terminu nastąpiło z przyczyn od niego niezależnych. Dodatkowo na niezałatwienie sprawy we właściwym lub przedłużonym terminie podatnikowi służy ponaglenie. Urzędnik, który bez przyczyny dopuścił się opieszałości, podlega odpowiedzialności m.in. porządkowej i dyscyplinarnej.
Jak wyjaśnia Michał Stolarek, radca prawny, partner w Kancelarii Stolarek & Grabalski, w polskim systemie prawa funkcjonuje ustawa z 17 czerwca 2004 r. o skardze na naruszenie prawa strony do rozpoznania sprawy w postępowaniu przygotowawczym prowadzonym lub nadzorowanym przez prokuratora i postępowaniu sądowym bez nieuzasadnionej zwłoki (Dz.U. nr 179, poz. 1843 z późn. zm.).
– Niestety jej przepisy nie mają zastosowania do postępowania podatkowego – zauważa ekspert.
Nie ma też przepisów postępowania podatkowego, które w przypadku opieszałości organu podatkowego wprost dają możliwość dochodzenia odszkodowania.
Podstawą dochodzenia odszkodowania może być art. 4171 par. 3 kodeksu cywilnego. Jeżeli szkoda została wyrządzona przez niewydanie decyzji, naprawienia szkody można żądać po stwierdzeniu we właściwym postępowaniu niezgodności z prawem takiego zaniechania. Powyższy przepis może dotyczyć szkody wyrządzonej m.in. przez przewlekłość postępowania administracyjnego, czyli również podatkowego.
– Trzeba wyraźnie podkreślić, że podatnik będzie miał możliwość ubiegania się o odszkodowanie, jeżeli uzyska w odrębnym postępowaniu potwierdzenie niezgodności z prawem przewlekłości postępowania – zastrzega Łukasz Czekański, doradca podatkowy z WKB Wierciński, Kwieciński, Baehr.
Oznacza to, że najpierw podatnik powinien skorzystać z przewidzianego w Ordynacji podatkowej prawa do ponaglenia organu podatkowego w związku z niezałatwieniem sprawy w terminie, a następnie z możliwości złożenia skargi na bezczynność organu do sądu administracyjnego.
Należy pamiętać, że aby uzyskać odszkodowanie, podatnik będzie musiał wykazać: istnienie szkody, bezprawne zaniechanie po stronie organu podatkowego, oraz wykazać, że między szkodą a zaniechaniem organu istnieje związek przyczynowy. Jednakże z uwagi na charakter spraw podatkowych wykazanie istnienia szkody oraz bezczynności organu podatkowego może w praktyce okazać się utrudnione.
Ważne!
Organy podatkowe powinny działać w sprawie wnikliwie i szybko. Sprawy, które nie wymagają zbierania dowodów, informacji lub wyjaśnień, powinny być załatwiane niezwłocznie