Solidarna odpowiedzialność nabywcy może dotyczyć nie tylko VAT, którego nie uregulował kontrahent, ale także oprocentowania za okres opóźnienia zapłaty – orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE.

Zastrzegł jednak, że takie poszerzenie zakresu solidarnej odpowiedzialności jest dopuszczalne wyłącznie w sytuacji, gdy chodzi o zwalczanie nadużyć podatkowych i gdy jest to zgodne z zasadami pewności prawa i proporcjonalności.
Pytanie w tej sprawie zadał sąd w Bułgarii, ale skutki jego wyroku mogą dotyczyć także polskich przedsiębiorców.
Zarówno Polska, jak i Bułgaria wprowadziły bowiem u siebie, zgodnie z unijną dyrektywą, przepisy o solidarnej odpowiedzialności nabywcy za VAT nieuregulowany przez dostawcę (w Polsce jest to art. 105a ustawy o VAT).
Ponadto w obu krajach obowiązują przepisy o odpowiedzialności osób trzecich za zaległości podatkowe, z których wynika, że odpowiedzialność ta obejmuje także odsetki za zwłokę. W Polsce regulacje te są w ordynacji podatkowej, a w Bułgarii – w kodeksie postępowania w sprawach podatkowych i zabezpieczenia społecznego.
Problem, który trafił na wokandę TSUE, dotyczył właśnie solidarnej odpowiedzialności za odsetki od zaległości podatkowej.
Chodziło o bułgarską spółkę, która kupiła od swojego kontrahenta maszyny rolnicze, sprowadzone wcześniej z Wielkiej Brytanii w drodze wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów (WNT). Spółka odliczyła przy zakupie VAT naliczony.
Dwa lata po tej transakcji bułgarski fiskus odkrył, że kontrahent spółki nie uiścił podatku z tytułu WNT. Co więcej, okazało się, że oba podmioty obsługiwało to samo biuro rachunkowe, a kupno maszyn w Wielkiej Brytanii finansowała trzecia firma, której wspólnikami byli członkowie zarządu obu podmiotów. Jeden z nich organizował transport kombajnu.
Fiskus doszedł do wniosku, że zarówno spółka, jak i jej kontrahent mieli na celu obejście prawa. Spółka powinna była wiedzieć, że jej kontrahent nie zapłacił VAT, więc teraz jest odpowiedzialna zarówno za zaległy podatek, jak i za odsetki – stwierdziły bułgarskie organy.
Spółka odwołała się od tej decyzji, a spór ostatecznie trafił na wokandę sądu kasacyjnego. Ten zawiesił postępowanie i zadał pytanie prejudycjalne. Spytał TSUE, czy w świetle art. 205 unijnej dyrektywy VAT solidarna odpowiedzialność za nierozliczony podatek może obejmować także odsetki za zaległość fiskalną.
Zanim jeszcze zapadł wyrok trybunału, do problemu ustosunkowała się rzeczniczka generalna TSUE Juliane Kokott. Uznała, że nie ma mowy o odpowiedzialności za odsetki, bo wspomniany przepis dyrektywy dotyczy wyłącznie niezapłaconego przez dostawcę podatku.
Trybunał był jednak innego zdania. Wyjaśnił, że art. 205 dyrektywy VAT pozwala fiskusowi na obciążenie solidarnych dłużników wszystkimi elementami związanymi z zaległym podatkiem, a więc także odsetkami za zwłokę. Jeżeli podatnik wiedział lub powinien wiedzieć, że jego kontrahent nie wpłaci podatku, a jednocześnie sam skorzystał z prawa do odliczenia, to dobrowolnie godził się na nadużycie w VAT i teraz powinien ponieść wszelkie konsekwencje, łącznie z uiszczeniem odsetek za zwłokę w zapłacie daniny – podsumował unijny trybunał.
OPINIA
Otwiera się nowy obszar dyskusji z polskim fiskusem
Tomasz Michalik doradca podatkowy i partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy
Można tylko ubolewać, że TSUE nie podążył za wskazówkami opinii swojej rzeczniczki generalnej, bo opinia Juliane Kokott wydaje się w pełni zasadna. Nie wynikało z niej, że odsetki w ogóle nie powinny być należne, a jedynie że podatnik solidarnie odpowiedzialny na podstawie art. 205 dyrektywy VAT nie jest odpowiedzialny za te odsetki, czyli że jego solidarna odpowiedzialność ogranicza się do kwoty podatku.
TSUE przyjął odmienną optykę. Uznał, że nie ma przeciwwskazań, aby państwo stosujące art. 205 dyrektywy rozciągnęło odpowiedzialność solidarną podatnika także na kwotę odsetek. Tak rozumiana odpowiedzialność solidarna nie oznacza jedynie przeniesienia obowiązku rozliczenia podatku na inny podmiot (np. nabywcę towarów lub usług), ale także obciążenie go finansowymi konsekwencjami nierozliczenia podatku we właściwym czasie.
Należy podkreślić, że w ocenie TSUE takie rozszerzenie odpowiedzialności jest możliwe tylko wtedy, gdy nie naruszy to zasady proporcjonalności. To oznacza, że sankcja nie powinna wykraczać poza cel, który ma realizować. Szczególnie istotne wydaje się przypomnienie przez TSUE, że skoro art. 205 dyrektywy VAT ma na celu zwalczanie nadużyć, to podatnik – potencjalnie odpowiedzialny solidarnie za VAT i za odsetki – musi mieć możliwość wykazania, że świadomie nie uczestniczył w działaniu mającym na celu nadużycie podatkowe. Powinien też udowodnić, że dochował należytej staranności przy weryfikacji kontrahenta i transakcji – w takich przypadkach jego odpowiedzialność powinna być wyłączona. To jednak otwiera nowy obszar dyskusji z polskim fiskusem. ©℗

orzecznictwo

Wyrok TSUE z 20 maja 2021 r., sygn. C-4/20. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia