Wartość karnetów, np. na basen lub biletów do kina, jakie pracodawcy oferują pracownikom, jest przychodem. Pracownik od otrzymanego bonusu od szefa musi zapłacić PIT.
PORADA
Podatniczka otrzymuje od swojego pracodawcy możliwość skorzystania z karnetów rekreacyjnych, które uprawniają do korzystania z basenów, siłowni, saun. Szef raz na jakiś czas oferuje również swoim pracownikom bilety do kina lub teatru.
Czy od takiego karnetu lub biletu pracownik musi zapłacić podatek - pyta pani Magdalena z Krakowa w liście do redakcji.
Odpowiedź jest twierdząca. Przy otrzymaniu karnetu lub biletu u pracownika powstanie przychód, od którego trzeba będzie zapłacić podatek.
Łukasz Karwacki, konsultant w dziale doradztwa podatkowego w PricewaterhouseCoopers wyjaśnia nam, że karnety na basen, siłownię czy bilety do kina, które pracodawca przekazuje pracownikom, stanowią - co do zasady - przychód po stronie pracownika. Zgodnie bowiem z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, świadczenia rzeczowe udostępnione pracownikom podlegają opodatkowaniu, jeżeli pracownik je otrzymał lub zostały one pozostawione do jego dyspozycji.
- W konsekwencji pracodawca powinien od takiego świadczenia odprowadzić składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne, a także odprowadzić należną zaliczkę na podatek dochodowy (analogicznie jak od pensji pracownika) - podpowiada Łukasz Karwacki.
Zastrzega jednak, że wskazana reguła nie ma zastosowania, gdy karnety na zajęcia sportowe lub też bilety na imprezy kulturalne są przez pracodawcę finansowane z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, co jest powszechną praktyką. W takim przypadku, zgodnie z ustawą o PIT, wolna od podatku jest wartość rzeczowych świadczeń do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 380 zł.
- Nadwyżka wartości świadczeń powyżej wskazanego limitu stanowi przychód pracownika podlegający opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Natomiast świadczenia te nie będą stanowić podstawy składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne (niezależnie od ich wysokości) - stwierdza Łukasz Karwacki.
Dodaje, że pewne kontrowersje budziło w tym kontekście ustawowe wyłączenie, stanowiące, że świadczeniami rzeczowymi nie są bony, talony i inne znaki uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi, i wypływające z niego pytanie, czy karnet lub bilet są właśnie znakiem uprawniającym do ich wymiany na towary lub usługi.
- Zgodnie jednak z powszechnym stanowiskiem urzędów skarbowych, zarówno karnety, jak i bilety nie uprawniają do ich wymiany na towary lub usługi, a jedynie potwierdzają już istniejące uprawnienie do skorzystania ze ściśle określonego świadczenia - wskazuje nasz rozmówca z Pricewaterhouse-Coopers.
Podsumowuje, że karnety i bilety są świadczeniami rzeczowymi i korzystają z opisanego zwolnienia.
380 zł do tej wysokości w skali roku jest wolna od podatku wartość świadczeń rzeczowych sfinansowanych z ZFŚS. Nadwyżka ponad tę kwotę jest opodatkowana