Organy podatkowe mają prawo oszacować podstawę opodatkowania w VAT. Mogą też uśrednić wielkość ubytków, jeżeli podatnik nie prowadził ewidencji.
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podatnika, który nie zgadzał się na oszacowanie podstawy opodatkowania VAT.
– Szacowanie w VAT jest dopuszczalnie i nie jest to niezgodne z przepisami unijnymi – podkreślił sędzia sprawozdawca Tomasz Kolanowski.
W ocenie NSA odmówienie organom podatkowym prawa do szacowania podstawy opodatkowania także w VAT prowadziłoby do absurdalnych sytuacji. Nie byłoby sposobu na opodatkowanie działalności prowadzonej przez podatnika nieformalnie i bez spełnienia wymogów ewidencyjnych. Ponadto celem szacowania jest ustalenie najbardziej zbliżonej do rzeczywistości wartości danych niezbędnych do opodatkowania.
Sąd kasacyjny odniósł się także do sposobu ustalenia wartości ubytków poubojowych. Sąd uznał, że organ podatkowy miał prawo przyjąć ich uśrednioną wartość. Podatnik nie prowadził w tym zakresie ewidencji. Organ podatkowy oparł się więc na danych zebranych od firm prowadzących podobną działalność i inspekcji weterynaryjnej. Wartość podana przez podatnika była nieco wyższa niż ustalona przez organy podatkowe. Jednak skoro podatnik sam nie posiadał zapisów danych w tym zakresie, organ podatkowy miał prawo przyjąć średnią wartość tych ubytków.
Spór w sprawie dotyczył wymiaru VAT za poszczególne miesiące 2004 roku. Podatnik prowadził działalność uboju drobiu i sprzedaży mięsa drobiowego. Podczas kontroli fiskus odkrył, że podatnik nie wszystko wprowadzał do ewidencji. Kontrole u rolników ryczałtowców, od których przedsiębiorca kupował drób, wykazały, że przyjął on do uboju o 11 613 sztuk drobiu więcej, niż wynika to z przedłożonych faktur zakupu VAT. Dodatkowo przeprowadzono analizę dokumentów kasowych (paragonów fiskalnych i niefiskalnych raportów szczegółowych).
Wykazała ona przerwy w ewidencjonowaniu sprzedaży oraz brak kopii wydruków (rolek) za niektóre okresy. Co prawda podatnik oświadczył, że zaginęły one przy przeprowadzce, ale fiskus uznał, że ewidencje dla potrzeb VAT były prowadzone w sposób nierzetelny. W związku z tym wartość netto sprzedaży niezaewidencjonowanej oszacowano. Wyrok jest prawomocny.
SYGN. AKT I FSK 82/10