Nagrania audio-wideo z przebiegu gier zarejestrowane w kasynach posłużą jako dowód w sprawie przeciwko podatnikowi o nieujawnione źródła przychodu.

Dotychczas kasyna nagrywały na własny użytek przebieg gier na kamery w systemie wideo, czyli bez dźwięku. Zgodnie z przepisami ustawy z 26 maja 2011 r. o zmianie ustawy o grach hazardowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. nr 134, poz. 779), która weszła w życie 14 sierpnia 2011 r., kasyna muszą rejestrować gry w systemie audio-wideo, czyli rejestrować zarówno obraz, jak i dźwięk.

Zmiany te wymuszą na właścicielach kasyn zastąpienie do maja 2012 r. starych kamer analogowych nowymi cyfrowymi. Dzięki temu nagrania zyskały na jakości.

Zapis audio-wideo przechowywany w kasynie aż trzy lata może być udostępniony inspektorom kontroli skarbowej, celnikom, sądom i prokuraturze w toczącym się postępowaniu.

– Do tej pory upoważnione służby nie prowadziły rutynowych kontroli. Zwracały się do nas z zapytaniem, czy dana osoba była gościem naszego kasyna – tłumaczy pracownik Cassino Poland.

Zdaniem Ryszarda Sowy, menedżera w kancelarii Olszewski, Tokarski i Wspólnicy urząd kontroli skarbowej może łatwo pozyskać informacje o podatniku, który przegrywa duże sumy w kasynie. Impulsem do wszczęcia kontroli może być donos od sąsiada albo informacja od celników. Potwierdza to Tomasz Kierski z Izby Celnej w Krakowie.

– Służba Celna nie prowadzi postępowań kontrolnych wobec graczy uczestniczących w legalnych grach. Jednak celnik może poinformować inspektorów kontroli skarbowej, gdy zauważy podejrzanych gości w kasynie – dodaje Tomasz Kierski.

Wówczas urząd kontroli skarbowej może wszcząć postępowanie kontrolne, a w jego ramach kontrolę podatkową. Następnie inspektorzy będą mogli zwrócić się do kasyna o udzielenie informacji z rejestru gości co do częstotliwości pobytów w kasynie oraz udostępnienie nagrań dokumentujących przebieg gry z ich udziałem. Jeżeli faktycznie okaże się, że dana osoba przegrywa duże sumy w kasynach, inspektorzy w oparciu o dane, choćby z systemu informatycznego Poltax (deklaracji podatkowych PIT), przeanalizują, czy wydatki znajdują pokrycie w dochodach. Jeżeli nie, podatnik będzie zmuszony do wyjaśnienia, skąd pochodziły środki przegrane w kasynie.

– Ciężar udowodnienia pochodzenia wydatkowanych środków, jak i uprzedniego ich opodatkowania jest w całości przerzucony na podatnika. Fiskus oczekuje dowodów, z których wynikać będzie nie tylko kwota dochodu, ale także jego legalność – tłumaczy Ryszard Sowa.

Zgodnie z art. 180 Ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn. zm.) jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem.

Zdaniem Izabelli Prokofi, menedżera z kancelarii Domański Zakrzewski Palinka, nagranie z systemu wizyjnego czy obecnie audiowizyjnego jak najbardziej może być dowodem w sprawie podatkowej. Jednak inspektorzy powinni mieć też inne dowody na to, że podatnik ukrywa swoje dochody.

Jeżeli nagranie będzie jedynym dowodem, a sprawa trafi do sądu, to sąd może ocenić taki materiał dowodowy jako niedostateczny.

Według pracowników Cassino Poland koszt zainstalowania kamer w jednym kasynie wyniesie od 150 tys. do 250 tys. zł, a przechowywanie nagrań będzie kosztowało spółkę 3 mln zł rocznie