Przyznanie prawa za odpłatnością do połowu ryb na prywatnym stawie nie jest ani umową najmu, ani dzierżawy. To czynność podlegająca VAT.

Rzecznik generalny wydał opinię w sprawie Gabriele Walderdorff v. Finanzamt Waldviertel (C-451/06). Dotyczy ona zakwalifikowania dla potrzeb VAT umowy najmu, w której właściciel zachowuje prawo do korzystania z nieruchomości.
Gabriele Walderdorff jest właścicielem gospodarstwa w Austrii. W ramach tej działalności podlega VAT według podstawowej stawki. W skład aktywów wchodzi prawo do połowu ryb w określonych wodach będących przedmiotem własności publicznej. Ponadto posiada ona własne stawy, na których przysługuje jej prawo do połowu ryb jako właścicielce nieruchomości. Gabriele Walderdorff wydzierżawiła prawa do połowu lokalnemu klubowi wędkarskiemu. Zakwalifikowała umowę jako dzierżawę niepodlegającą VAT. Organ podatkowy wydał jednak decyzję, w której uznał, że czynsz pobierany przez podatniczkę z tytułu tej umowy powinien podlegać opodatkowaniu VAT według podstawowej stawki.
Opiniujący sprawę rzecznik generalny przypomniał, że nie wystarczy, by umowa spełniała niektóre elementy typowe dla dzierżawy bądź najmu nieruchomości, jeśli nie spełnia on wszystkich kryteriów prawnowspólnotowej definicji najmu lub dzierżawy. Jednym z nich jest zakres, w jakim umowa przyznaje prawo do zajmowania nieruchomości z wyłączeniem innych osób.
Rzecznik uznał, że przyznanie prawa do połowu ryb w opisanym kształcie nie mieści się w pojęciu dzierżawy lub najmu nieruchomości w rozumieniu art. 13 część B lit. b) VI Dyrektywy. Czynność ta stanowi dostawę towarów lub świadczenie usług dokonane za wynagrodzeniem przez podatnika działającego w takim charakterze w ramach działalności gospodarczej. Czynności takie podlegają VAT według podstawowej stawki.
EWA MATYSZEWSKA