Przez ostatnich kilkanaście lat zmieniała się nie tylko polska rzeczywistość gospodarcza i polityczna, ale także i polska administracja. Zmiany te nie ominęły urzędów i izb skarbowych. Wyraźnie widać to na przykładzie naszych codziennych kontaktów z urzędnikami. Choć płacenie podatków nigdy nie należało, i na pewno nigdy nie będzie należało, do rzeczy przyjemnych, to w samych urzędach zrobiło się znacznie przyjemniej. Poprawia się nie tylko nastawienie do wędrujących po urzędowych korytarzach podatników, ale stale też podnosi się poziom merytoryczny pracujących w tych urzędach ludzi. Ludzi, którzy mimo że marnie wynagradzani, potrafią pracować sprawnie i profesjonalnie. I właśnie po to, by docenić ten profesjonalizm, powstał cztery lata temu nasz ranking. Wyniki rankingu przekonują nas, że zmiany w polskiej skarbowości idą we właściwym kierunku.
Zdajemy sobie oczywiście sprawę z niedoskonałości takich rankingów i przyjmowanych w nich kryteriów oceny. Ale też staramy się, by każdy kolejny ranking był lepszy od poprzedniego. Dlatego też już teraz możemy zapowiedzieć, że kolejny ranking, nad którym prace rozpoczynają się równocześnie z wręczeniem dziś dyplomów uznania dla najlepszych, oparty będzie na całkowicie zmienionej formule, która - w co głęboko wierzymy - nie tylko pozwoli bardziej zobiektywizować dokonane w ramach rankingu oceny, ale też w szerokim zakresie uwzględni opinie i uwagi zgłaszane przez oceniane urzędy i uważnie obserwujących ranking podatników. Dlatego zapraszając do lektury wyników IV Rankingu Urzędów Skarbowych, polecamy państwa uwadze kolejny, piąty już z kolei ranking.
MAREK KUTARBA
Marek Kutarba / DGP