Doradcy podatkowi nie muszą gromadzić i przekazywać informacji o praniu pieniędzy, jeśli ustalają sytuację prawną klienta lub świadczą pomoc prawną związaną z postępowaniem sądowym.

Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, który rozpoznawał wniosek Krajowej Rady Radców Prawnych (sygn. K 41/05) dotyczący ochrony zawodu radcy można odnosić również do sytuacji doradców podatkowych - twierdzą eksperci.
Radcowie zwrócili się do Trybunału o zbadanie obowiązków w zakresie prania pieniędzy i przeciwdziałaniu finansowania terroryzmu. Zarówno radcowie, jak i doradcy, muszą rejestrować podejrzane transakcje finansowe i informować o nich generalnego inspektora informacji finansowej (GIIF).
- Trybunał Konstytucyjny orzekł, że wprowadzone do polskiego prawa unijne przepisy (Dyrektywa 91/308/EWG zmieniona Dyrektywą 2001 /97/WE) mające przeciwdziałać praniu brudnych pieniędzy w gruncie rzeczy nie naruszają zasad tajemnicy zawodowej - powiedział Gazecie Prawnej Andrzej T. Prelicz, doradca podatkowy z Kancelarii Prawno-Rachunkowej J. Szymańska, Andrzej T. Prelicz.
Dodał jednak, że z orzeczenia TK wynika, że obowiązek rejestrowania podejrzanych transakcji i informowania o nich GIIF jest zgodny z Konstytucją jedynie w określonym zakresie.
- TK uznał, że niedopuszczalna jest taka wykładnia zakwestionowanych przepisów ustawy o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy, która obowiązek gromadzenia oraz przekazywania informacji odnosiłaby do radców prawnych, adwokatów i doradców podatkowych w zakresie, w jakim ustalają oni sytuację prawną klienta lub świadczą pomoc prawną związaną z przygotowywanym, wszczętym (prowadzonym) lub zakończonym postępowaniem sądowym - wyjaśnił Andrzej T. Prelicz.
Trybunał potwierdził więc, że obowiązek informowania o podejrzanych transakcjach nie dotyczy przypadku reprezentowania klienta na podstawie pełnomocnictwa procesowego w związku z toczącym się postępowaniem. Doradcy podatkowi nie muszą również informować GIIF, gdy udzielają porady w takim postępowaniu.
Problemy z przepisami dotyczącymi przeciwdziałania praniu pieniędzy mają nie tylko polscy radcowie, adwokaci oraz doradcy podatkowi. Europejski Trybunał Sprawiedliwości rozpatrywał pod koniec czerwca sprawę (sygn. C­305/05) skierowaną przez sąd konstytucyjny w Belgii.
Ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy w tym kraju posiada konstrukcję podobną do polskiej ustawy i nakłada obowiązki w tym zakresie m.in. na wymienione grupy. ETS stwierdził, że obowiązki informowania o podejrzanych transakcjach dotyczą prawników, jeśli udzielają swojemu klientowi pomocy w przygotowaniu i przeprowadzeniu m.in. transakcji finansowych i dotyczących nieruchomości. Obowiązki takie mają oni również wtedy, gdy działają w imieniu i na rzecz swojego klienta przy jakichkolwiek transakcjach.
Zdaniem ETS obowiązek informowania władz nie jest ingerencją w tajemnicę zawodową i niezależność prawnika. Nie narusza również praw klienta do obrony i procesu sądowego, ponieważ działania prawnika nie mają związku z postępowaniem sądowym.
JAKIE PRZYKŁADOWE KARY GROŻĄ DORADCOM ZA NIEPRZESTRZEGANIE PRZEPISÓW
  • Do 5 lat pozbawienia wolności za przekazanie GIIF informacji nieprawdziwych
  • Do 3 lat pozbawienia wolności za niedopełnienie obowiązku rejestracji transakcji
  • Grzywna za brak ustalenia wewnętrznych procedur przeciwdziałania praniu pieniędzy
ŁUKASZ ZALEWSKI