Przy sprzedaży udziałów przychód nie zawsze powstaje w dniu przeniesienia własności. W przypadku umów z różnymi terminami płatności przychód może powstać w dacie wymagalności zapłaty.
W odniesieniu do przychodów z odpłatnego zbycia udziałów w spółkach mających osobowość prawną oraz papierów wartościowych przychodem podatkowym są przychody należne, choćby nie zostały faktycznie otrzymane. Zasada ta określona jest w art. 17 ust. 1 pkt 6 lit. a) ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2000 r. nr 14, poz. 176 z późn. zm.).
W jednym z ostatnich orzeczeń z 29 października 2008 r. (III SA/Wa 962/08) WSA w Warszawie stwierdził jednak, że przychód należny powstaje w dacie, kiedy określona kwota przysługującego podatnikowi świadczenia pieniężnego staje się wymagalna i może on domagać się jej zapłaty. W uzasadnieniu sąd określił, że w celu ustalenia, kiedy podatnik uzyskał przychód, istotna jest data, w której wynikający z umowy obowiązek spełnienia świadczenia (dokonania zapłaty) powinien nastąpić.
W opinii Andrzeja Paczuskiego, doradcy podatkowego, partnera w Kancelarii Paczuski & Taudul, wyrok ten jest kontrowersyjny. Wyjaśnia, że w przypadku zbycia udziałów przychód należny powstanie w momencie przeniesienia ich własności.
- Data ta zazwyczaj jest określona umownie, a w przypadku gdy strony transakcji nie ustaliły takiej daty, momentem przeniesienia własności udziałów jest dzień zawarcia umowy - dodaje Andrzej Paczuski.
Opierając się na ujęciu cywilistycznym wymagalności świadczenia, sąd dokonał jednak korzystnej dla podatników interpretacji pojęcia przychodu należnego. Uznał, że skoro przepisy kodeksu cywilnego dopuszczają możliwość spełnienia świadczenia w częściach i przewidują łączącą się z tym możliwość ustalenia odrębnych terminów płatności poszczególnych części, to brak jest podstaw, aby przychód należny z tytułu umowy traktować zawsze jako jedną całość, należną w momencie zawarcia umowy, bądź też w dacie spełnienia świadczenia przez drugą stronę. W przypadku gdy umowa między sprzedającym a kupującym przewiduje zapłatę w różnych terminach, przychód powstaje zatem wtedy, kiedy podatnik może się domagać, aby stanowiąca go kwota została mu przekazana.
- Pomimo wspomnianego wyroku WSA wydaje się, że przychód ze zbycia udziałów (papierów wartościowych) powstaje już w momencie zbycia, niezależnie od zapisów umowy, co do wymagalności płatności ceny - uważa Andrzej Paczuski.
Za tą opinią przemawia literalne brzmienie przepisów ustawy o PIT, z których wynika, że opodatkowanie przychodu należnego oznacza konieczność zapłaty podatku przez sprzedającego w całości, obliczonego od ceny sprzedaży udziałów, nawet w jeśli cena transakcyjna została rozłożona na raty, a kupujący nie spłaci rat w terminie.
19 proc. stawka podatku od kapitałów pieniężnych
Pozostało
80%
treści
Reklama
Reklama