Senat chce, aby przedsiębiorcy prowadzili wykaz kontrahentów, którzy nabyli od nich alkohol całkowicie skażony albo niektóre wyroby z jego zawartością powyżej 50 proc.
Jak tłumaczą przedstawiciele ministerstwa finansów, poprawka pozwoli Służbie Celno-Skarbowej na pozyskanie większej ilości informacji, a tym samym uderzy w szarą strefę. Walka z oszustami jest zaś głównym celem przepisów nowelizujących ustawę akcyzową tzw. pakietu alkoholowego, które wraz ze wspomnianą poprawką przyjęli senatorowie.
Mają one zwalczyć powszechny proceder nielegalnego handlu odkażanym alkoholem, który jako całkowicie skażony (denaturat) i trafia do Polski z innych krajów Unii Europejskiej, zwłaszcza z Węgier. Teoretycznie służy on jako składnik do kosmetyków, rozpuszczalników itp. W praktyce bardzo łatwo go odkazić i sprzedać pokątnie jako np. regionalną nalewkę, o wiele tańszą od legalnego trunku w sklepie. Tracą na tym zarówno uczciwi przedsiębiorcy, budżet państwa, jak i konsumenci (spożycie takich wyrobów jest niebezpieczne zdrowotnie).
Po wejściu w życie pakietu alkoholowego zwolniony z akcyzy ma być tylko alkohol całkowicie skażony metodami dopuszczalnymi w każdym kraju UE albo określonymi w rozporządzeniu naszego ministra finansów. Firmy sprowadzające do Polski skażony alkohol czekają też nowe obowiązki. Musiałyby zarejestrować się jako podatnik akcyzy i powiadomić właściwy urząd celny o planowanym nabyciu wewnątrzwspólnotowym. Do tego dojdzie obowiązek zaproponowany przez senatorów, czyli prowadzenie rejestru odbiorców denaturatu oraz niektórych wyrobów zawierających co najmniej 50 proc. alkoholu. Kopia takiego wykazu powinna trafić do naczelnika urzędu skarbowego najpóźniej do 5. dnia następnego miesiąca. Nowelizacja wróci teraz do Sejmu.
Wejdzie w życie po upływie 14 dni od jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw.
Etap legislacyjny
Ustawa o zmianie ustawy o podatku akcyzowym – w parlamencie