Początkowo zarówno płyn do e-papierosów, jak i wyroby nowatorskie (w których tytoń nie ulega spalaniu, a jedynie podgrzaniu) będą objęte stawką 0 proc. Zmieni się to od 2019 r., kiedy producenci i importerzy będą już nie tylko płacić daninę, ale i naklejać banderole.
Jeżeli płyn do e-papierosów będzie produkowany poza składem podatkowym, stawka akcyzy będzie dwa razy wyższa niż podstawowa i wyniesie 1 zł od każdego mililitra. Natomiast stawka podatku od wyrobów nowatorskich składać się ma z dwóch części: zasadniczo 141,29 zł za każdy kilogram takiego wyrobu i 31,41 proc. średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży tytoniu do palenia. Jeżeli produkcja będzie poza składem podatkowym, to akcyza wyniesie 141,29 zł za każdy kilogram takiego wyrobu i 31,41 proc. trzykrotności średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży tytoniu.
Posłowie nie zgodzili się na poprawki zaproponowane przez parlamentarzystów PO. Jedna z nich dotyczyła obniżenia stawek: do 10 gr za każdy 1 ml płynu do e-papierosów oraz na wyroby nowatorskie do 28,26 zł za 1 kg wyrobu i 6,28 proc. średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży tytoniu. Odrzucono też pomysł, aby zapisać w ustawie, że wpływy z tego tytułu będą przeznaczone na finansowanie ochrony zdrowia.
Wiesław Janczyk tłumaczył, że pierwsza ze zmian spowodowałaby zmniejszenie planowanych wpływów budżetowych o 51 mln zł. Tymczasem, według szacunków resortu, budżet ma zyskać dzięki zmianom ponad 75 mln zł rocznie.
Z kolei zapisanie w ustawie przeznaczenia tych dochodów mogłoby – zdaniem wiceministra – posłużyć producentom e-papierosów do promocji swoich wyrobów. Mogliby oni zachwalać swój towar, twierdząc, że pobrana od niego akcyza przyczynia się do ochrony zdrowia.
Etap legislacyjny
Ustawa o zmianie ustawy o podatku akcyzowym (druk sejmowy nr 1963) – skierowana do Senatu.