"W ostatnich latach co piąty rządowy projekt ustawy był przyjmowany bez konsultacji. Tak jak najnowsza podwyżka akcyzy" – czytamy w "Rzeczpospolitej".
Dziennik przypomina, że w nocy z wtorku na środę w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy podwyższającej akcyzę na wyroby tytoniowe i alkoholowe o 10 proc. Rada Ministrów przyjęła go w tzw. trybie odrębnym, bez konsultacji z zainteresowanymi podmiotami.
"Wywołało to oburzenie organizacji gospodarczych, szczególnie z branży tytoniowej i alkoholowej. Wskazywano, że podwyżki były większe niż zapowiedziane wcześniej w wieloletnim planie finansowym państwa na lata 2019-2020" – czytamy.
Jak się dowiedziała "Rzeczpospolita", podwyżki akcyzy od 1 stycznia mają być nawet szersze niż to przewidziano w rządowym projekcie.
"Podatek ten ma objąć już od 1 stycznia także płyn do e-papierosów w wysokości 55 gr za 1 ml. Dotąd planowano obciążenie ich akcyzą od 1 lipca 2020 r. Rozszerzenie podwyżek ma nastąpić w drodze poprawki poselskiej" – napisała gazeta.