Obniżenie akcyzy na benzynę byłoby wsparciem dla kierowców, którzy wrócą po wakacjach do pracy - powiedział w piątek dziennikarzom wicepremier Waldemar Pawlak. Dodał, że ma nadzieję na porozumienie w tej sprawie z premierem Donaldem Tuskiem.

Wicepremier Pawlak uważa, że teraz jest dobry moment na czasowe - trzymiesięczne - obniżenie akcyzy na benzynę. Podkreśla, że można to zrobić ze względu na większe, niż planowano wpływy z VAT od paliw.

"Technicznie jest to możliwe. (...) Dyskutujemy, czy ten moment jest odpowiedni. Myślę, że w tych dyskusjach i z premierem, i ministrem finansów dojdziemy do porozumienia (...). Byłoby to konkretne wsparcie dla kierowców. Po wakacjach (...) wszyscy byliby zadowoleni, gdyby cena była poniżej 5 zł na dystrybutorach benzyny 95" - powiedział.

Pawlak podkreślił, że ropa kosztuje ponad 100 dolarów za baryłkę, więc wpływy z VAT do budżetu są wyższe, niż zakładano.

"Dziś można powiedzieć, że minister finansów wziął z dużą górką przychody z akcyzy i VAT od paliw" - mówił Pawlak. Dodał, że teraz "jest moment i czas, by minister finansów obniżył akcyzę na trzy miesiące, zgodnie z prawem, które posiada". "Podwyżka cen ropy (...) zwiększa wpływy z tytułu VAT. Zatem byłoby sprawiedliwe w stosunku do kierowców, gdyby w związku z tym obniżyć akcyzę" - tłumaczył w środę Pawlak. "To byłby bardzo dobry ruch w walce z drożyzną" - uważa.