Od początku maja br. wiążące informacje akcyzowe będą obligowały nie tylko fiskusa, ale też wnioskodawcę. Będą też ważne przez pięć lat, a nie jak dotąd bezterminowo.
Fiskus łatwiej będzie też mógł kontrolować producentów suszu tytoniowego, a sprzedawcy wielu wyrobów zawierających co najmniej 50 proc. skażonego alkoholu zaczną ewidencjonować dane swoich klientów. Osoby fizyczne, które produkują
prąd z paneli słonecznych, nie będą już musiały prowadzić ewidencji ani przesyłać do urzędu skarbowego odpowiednich deklaracji.
To tylko część zmian, które wprowadza szeroko omawiana na łamach DGP nowelizacja ustawy o
podatku akcyzowym i niektórych innych ustaw z 30 marca br. (Dz.U. poz. 694). Zmiany będą wchodziły w życie stopniowo. Przykładowo, opodatkowanie przeróbek konstrukcyjnych w sprowadzonych z zagranicy autach dostawczych będzie obowiązywać od lipca br. (podatek od takich przeróbek należy zapłacić dopiero w lipcu 2022 r.). Od lipca br. przeważająca większość deklaracji akcyzowych będzie też wysyłana drogą elektroniczną, a od początku 2022 r. w formie elektronicznej będą prowadzone ewidencje. Wiele innych zmian wchodzi jednak w życie już jutro.
Wiążące informacje akcyzowe
Ważne zmiany dotyczyć będą np. wiążących informacji akcyzowych, które będą obowiązywać tylko przez pięć lat od dnia wydania (obecnie ważne są bezterminowo). Treść dokumentu będzie wiązać nie tylko organ podatkowy, ale również samego wnioskodawcę. Ma to zapobiegać sytuacjom, w których
przedsiębiorca sam decyduje o tym, czy będzie stosować się do WIA – w zależności od tego, czy jej treść jest dla niego korzystna, czy też nie.
Dodatkowo o wydanie WIA będzie mógł wnioskować nawet podmiot dopiero planujący rozpoczęcie działalności w jednej z branż akcyzowych.
Kolejne zmiany pozwolą fiskusowi na lepszą kontrolę obrotu suszem tytoniowym, czyli surowcem wykorzystywanym w nielegalnych fabrykach wyrobów tytoniowych. Urzędnicy
KAS będą mogli łatwiej kontrolować rolników pod kątem posiadania i magazynowania suszu pochodzącego z nielegalnej plantacji. Problemy z fiskusem może mieć każdy rolnik posiadający susz, który nie wpisał się do specjalnego rejestru producentów surowca tytoniowego.
Zmiany obejmą także przedsiębiorców naruszających warunki określone w zezwoleniu na prowadzenie działalności w zakresie podatku akcyzowego. Decyzja o jego cofnięciu zyska rygor natychmiastowej wykonalności, gdy
fiskus wykryje, że:
- firmą kierują osoby wcześniej karane,
- dalsze prowadzenie działalności zagraża ważnemu interesowi publicznemu.
Trudniej będzie uzyskać wpis do rejestru pośredniczących podmiotów tytoniowych. Nie otrzyma go podmiot kierowany przez osobę zawiadującą wcześniej (w okresie trzech lat) innym podmiotem, który upor czywie nie wywiązywał się z obowiązków podatkowych. Zmiana ma zapobiec obecnej praktyce, gdy wiele pośredniczących podmiotów tytoniowych jest kierowanych przez słupy. Statusu pośredniczących podmiotów i innych zezwoleń oraz ułatwień akcyzowych nie stracą podmioty, które złożyły zabezpieczenie akcyzowe.
Skażony alkohol pod nadzorem
Kolejna nowość dotyczy sprzedawców całkowicie skażonego alkoholu, którzy będą musieli ewidencjonować dane klientów kupujących wyroby akcyzowe zawierające co najmniej 50 proc. alkoholu, jeśli jednorazowy zakup będzie w opakowaniu większym niż 1,5 litra lub przekroczy 10 litrów wyrobu.
MF chce w ten sposób monitorować obrót alkoholem etylowym wolnym od podatku ze względu na przeznaczenie.
Od początku maja zniknie też obowiązek przesyłania deklaracji i prowadzenia ewidencji przez osoby fizyczne produkujące prąd z przydomowych paneli słonecznych. Chodzi o generatory o łącznej mocy nieprzekraczającej 1 megawata, które umożliwiają produkcję nieopodatkowaną akcyzą.
W praktyce obowiązki ewidencyjne nie były egzekwowane przez fiskusa, o czym informowaliśmy jako pierwsi w DGP 181/2020 „Skarbówka rezygnuje z tego, co sama odpuściła”.
Od maja br. w życie wejdą też inne zmiany o mniejszym zasięgu. Przykładowo zrównany zostanie w przepisach akcyzowych i w ustawie o VAT limit alkoholu, który podróżny może przywieźć bez podatku spoza Unii Europejskiej.
Nabywcy wyrobów węglowych nadal będą musieli okazać sprzedawcy dowód tożsamości, z tym że w oświadczeniu o przeznaczeniu wyrobów podawaliby wyłącznie swój PESEL.