Spółki, które przeszły na estoński CIT w pierwszym roku jego obowiązywania, muszą do końca 2023 r. zapłacić podatek od korekty wstępnej. Są przez to w gorszej sytuacji niż te, które wybrały ryczałt dopiero w bieżącym roku.
Spółki, które przeszły na estoński CIT w pierwszym roku jego obowiązywania, muszą do końca 2023 r. zapłacić podatek od korekty wstępnej. Są przez to w gorszej sytuacji niż te, które wybrały ryczałt dopiero w bieżącym roku.
– Łagodząc od 2022 r. warunki związane z wejściem w system estońskiego podatku, zapomniano niestety o podatnikach, którzy podjęli decyzję o skorzystaniu z tych przepisów już w 2021 r., czyli w pierwszym roku ich obowiązywania – komentuje Paweł Mazurkiewicz, doradca podatkowy, partner w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.
Jego zdaniem doszło do paradoksalnej sytuacji. – Zobowiązania podatkowe podmiotów, które zdecydowały się skorzystać z estońskiego CIT o rok wcześniej, mogą być (i często są) o setki, tysiące czy wręcz miliony złotych wyższe od zobowiązań podmiotów w identycznej sytuacji ekonomicznej, które tę samą decyzję podjęły o rok później – zwraca uwagę ekspert.
Jego zdaniem stracili zatem ci, którzy ufając Ministerstwu Finansów, zdecydowali się na przejście na estoński system w 2021 r.
Ale są też takie spółki, dla których korekta wstępna na zasadach obowiązujących w 2021 r. mogła być korzystniejsza. Zwraca na to uwagę Natalia Kamińska-Kubiak, menedżer i doradca podatkowy w Grant Thornton.
Przypomnijmy, że ryczałt od dochodów spółek (zwany potocznie estońskim CIT) zaczął obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. Wówczas jednak przepisy o nim były dużo bardziej restrykcyjne niż obecnie. Dotyczyło to m.in. podatku od korekty wstępnej.
Takiej korekty trzeba dokonać, chcąc przejść na ten sposób opodatkowania. Polega ona na policzeniu różnic przejściowych pomiędzy wynikiem podatkowym a rachunkowym (rozliczenia w systemie estońskim opierają się bowiem na zasadach wynikających z przepisów o rachunkowości).
Jeżeli korekta wyjdzie na plus, trzeba od niej zapłacić podatek.
W 2021 r. podatnicy musieli zapłacić tę daninę zasadniczo do końca tamtego roku, z tym że w określonych przypadkach mogli ją podzielić na części. Całość zobowiązania musiała jednak zostać uregulowana w terminie nie dłuższym niż trzy lata od końca roku podatkowego poprzedzającego wejście w system ryczałtu od dochodów spółek.
To oznacza, że ci, którzy zdecydowali się na estoński CIT w 2021 r., mają czas do końca 2023 r. na całkowite uregulowanie podatku od korekty wstępnej.
Co innego, gdy spółka wybrała estoński CIT w 2022 r. Od tego roku bowiem przepisy się zmieniły i obecnie podatek od korekty wstępnej jest co do zasady płatny z końcem pierwszego miesiąca następującego po ostatnim roku opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek.
Co więcej, podatku można zupełnie uniknąć, jeżeli spółka będzie funkcjonowała w systemie estońskim ponad cztery lata (od 1 stycznia 2023 r. art. 7aa ust. 5 pkt 1 ustawy o CIT nie będzie mówił o ponad czterech latach, lecz o co najmniej czterech latach).
Problem polega na tym, że te nowe zasady nie obejmą spółek, które przeszły na estoński CIT w 2021 r.
– Spółki te próbowały już wykazać, że nie powinny płacić podatku od korekty wstępnej, ale dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przedstawił niekorzystną wykładnię w tym zakresie – mówi Natalia Kamińska-Kubiak.
Jako przykład wskazuje interpretację z 1 lipca 2022 r. (sygn. 0111-KDIB2-1.4010.26.2022.1.AR). Wystąpiła o nią spółka, która chciała się upewnić, że chociaż przeszła na estoński CIT w 2021 r., to będzie mogła zastosować nowe, obowiązujące od 2022 r. przepisy dotyczące podatku od korekty wstępnej. Uważała więc, że zapłaci go dopiero z końcem pierwszego miesiąca następującego po ostatnim roku opodatkowania ryczałtem od dochodów spółek, a jeżeli pozostanie na estońskim CIT dłużej niż cztery lata, to w ogóle go nie zapłaci.
Spółka argumentowała, że w nowelizacji z 29 października 2021 r. (Dz.U. poz. 2105 ze zm.), która wprowadziła zmiany w podatku od korekty wstępnej, nie ma żadnego przepisu przejściowego odnoszącego się do takich podatników jak ona, czyli stosujących estoński CIT już w 2021 r. Nie ma przepisu, który uzależniałby stosowanie nowych zasad dotyczących korekty wstępnej od momentu, w którym podatnik zaczął korzystać z ryczałtu od dochodów spółek. Nie ma też regulacji, która nakazywałaby stosowanie dotychczasowych zasad (np. do końca pierwszego czteroletniego okresu stosowania estońskiego CIT) – wskazywała spółka.
Dyrektor KIS był jednak innego zdania. Wyjaśnił, że nowe zasady podatku od korekty wstępnej dotyczą dochodów (przychodów) uzyskanych od 1 stycznia 2022 r. Wynika to z art. 70 ust. 1 ustawy nowelizującej z 29 października 2021 r. Jednocześnie nie przewidziano przepisów przejściowych, na podstawie których podatnicy korzystający z ryczałtu od dochodów spółek w 2021 r. mogliby stosować te nowe zasady, tj. w brzmieniu obowiązującym od 1 stycznia 2022 r.
– Jedynym powodem takiego zróżnicowania sytuacji podatników jest decyzja ustawodawcy o rezygnacji z bezwarunkowego naliczania tzw. podatku na wejściu w estoński CIT ze skutkiem od 1 stycznia 2022 r., a nie od 1 stycznia 2021 r. – komentuje Paweł Mazurkiewicz.
Zdaniem eksperta można to jeszcze naprawić, wprowadzając przepis przejściowy, który ze skutkiem wstecz rozciągałby stosowanie nowych, korzystniejszych zasad rozliczeń także na podatników, którzy funkcjonują już w systemie estońskim.
– Najlepiej byłoby, gdyby podatnicy uzyskali możliwość zastosowania nowych przepisów o korekcie wstępnej, ale nie byli do tego zobowiązani – uważa Natalia Kamińska-Kubiak.
Zwraca bowiem uwagę na to, że niektóre spółki, wchodząc w estoński CIT od 2021 r., miały stratę na korekcie wstępnej, co pomniejszało ich zobowiązanie podatkowe w deklaracji składanej za 2020 r.
W rezultacie korekta wstępna mogła być dla nich korzystniejsza. Do końca 2021 r. można było bowiem uwzględnić każdy wynik korekty wstępnej – czy to dodatni (jeśli różnice przychodowe były wyższe od kosztowych), czy to ujemny (jeśli różnice kosztowe były wyższe od przychodowych). W efekcie wynik z korekty wstępnej powiększał lub pomniejszał dochód z innych tytułów wykazanych w CIT-8. Potwierdzały to również objaśnienia podatkowe ministra finansów z 23 grudnia 2021 r.
Od 2022 r. nie można już uwzględnić ujemnej różnicy (gdy suma kosztów jest większa niż suma przychodów). Nie pozwala na to obecnie formularz CIT/KW. Można w nim wykazać jedynie albo dochód do opodatkowania, albo zero. W rezultacie wynik z korekty wstępnej może jedynie zwiększyć dochód z innych tytułów wykazanych w CIT-8.©℗
512 tyle spółek przeszło na estoński CIT do31 grudnia 2021 r.
7819 tyle spółek rozliczało się w formie estońskiego CIT według stanu na 11 października 2022 r.
Źródło: Ministerstwo Finansów
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama