JAROSŁAW WYSZYŃSKI - W przyszłym roku wszystkie deklaracje PIT będzie można składać drogą elektroniczną bez kwalifikowanego e-podpisu. Również notariusze będą składać drogą elektroniczną deklaracje SD-2 i PCC-2.
Na jakim etapie są prace nad wdrożeniem w administracji skarbowej programu e-Podatki?
W drodze konkursu wyłoniliśmy już doradcę strategicznego programu e-Podatki, którym jest PricewaterhouseCoopers. Pracujemy teraz nad modelem docelowym funkcjonowania administracji podatkowej. Prace chcemy zakończyć w listopadzie br. Następnie będziemy pracować nad realizacją zamówień publicznych. W przyszłym roku planujemy ogłoszenie dwóch, może trzech przetargów.
Czy możliwość składania deklaracji drogą elektroniczną to jeden z elementów systemu e-Podatki?
Tak. Co roku staramy się wdrażać pojedyncze rozwiązania, jak np. deklaracje elektroniczne, których wprowadzenie jest kolejnym krokiem do informatyzacji administracji podatkowej.
Czego mogą oczekiwać podatnicy w przyszłym roku?
Chcemy, aby wszystkie deklaracje PIT mogły być składane drogą elektroniczną bez kwalifikowanego podpisu elektronicznego. Tą samą drogą będzie można składać korekty deklaracji. Zmierzamy też do uproszczenia procedur składania e-deklaracji przez małżonków. Projekt zmian w tym zakresie znajduje się już w Sejmie. Na podstawie przepisów w nim zawartych małżonkowie będą mogli składać wspólne zeznanie w sytuacji, gdy tylko jeden z nich podpisze zeznanie. Znikną też dzisiejsze papierowe oświadczenia, które małżonkowie muszą składać w urzędzie skarbowym, jeśli chcą wysłać PIT drogą elektroniczną. Mamy nadzieję, że likwidacja tej bariery w rozliczeniu PIT za 2010 rok spowoduje, że liczba zeznań małżeńskich w postaci elektronicznej znacznie wzrośnie. W tym roku mieliśmy ich nieco ponad 14 tysięcy.
Czy w tym roku podatnicy mogą liczyć na jakieś ułatwienia?
Umożliwiliśmy już składanie zagranicznym pełnomocnikom polskich podatników elektronicznych wniosków o zwrot VAT. Chodzi oczywiście o zwrot podatku, który polski podatnik zapłacił w innym państwie członkowskim UE. Polska administracja działa w ramach wspólnego systemu VAT-Refund wdrożonego przez Komisję Europejską w tym roku.
A jak z wymianą informacji o podatnikach między urzędami?
W połowie przyszłego roku chcemy uruchomić procedurę, która pozwoli na wymianę informacji o dochodach beneficjentów pomocy społecznej. Dziś jest tak, że osoba, która np. ubiega się o środki z pomocy społecznej, musi uzyskać zaświadczenie z urzędu skarbowego o wysokości dochodów. Chcemy, aby beneficjent pomocy społecznej składał oświadczenie o swoich dochodach. To oświadczenie byłoby następnie weryfikowane pomiędzy urzędami w stworzonej do tego bazie danych. Pracujemy nad tym wspólnie z Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej. Będzie to pierwszy element elektronicznej administracji, która zamiast żądać od obywatela przynoszenia kolejnych dokumentów, wymieni informację między sobą. Tego typu usługi będą na pewno rozszerzane na inne dziedziny.



Czy deklaracje dotyczące np. spadków i darowizn będą przesyłane elektronicznie?
W przyszłym roku planujemy uproszczenia dla notariuszy. Chcemy, żeby składali oni drogą elektroniczną deklaracje SD-2, a także te związane z podatkiem od czynności cywilnoprawnych (PCC-2).
Notariusze muszą też dostarczać do urzędów skarbowych akty notarialne. Czy tu też będą zmiany?
Na razie nie. Jednak po uruchomieniu usługi umożliwiającej przesyłanie drogą elektroniczną deklaracji chcemy również ułatwić notariuszom przekazywanie do urzędów skarbowych aktów notarialnych. Jest to kolejne zadanie, które będzie realizowane w programie e-Podatki.
A co z deklaracjami składanymi przez płatników?
Tu też zajdą zmiany. Chcemy skonsolidować deklaracje składane przez płatników. Płatnicy składają osiem różnego rodzaju deklaracji informacyjnych. Dążymy do tego, żeby z tych ośmiu zostały dwie lub jedna. To nie byłaby już deklaracja, a informacja, np. o zarobkach pracownika. Chodzi o to, aby płatnik taką informację składał nam elektronicznie. W tej chwili do urzędów skarbowych rocznie wpływa ok. 20 mln takich deklaracji. Wszystkie muszą być wprowadzone do systemu ręcznie. Gdy deklaracja będzie wpływać do urzędu drogą elektroniczną, pracownicy zajmujący się ich wprowadzaniem do systemu będą mogli skupić się na innej pracy.
Czy pomysł z wypełnianiem PIT za podatników przez urzędy skarbowe ma szanse realizacji?
Tak. Pracujemy nad tym. Przesyłanie przez płatników elektronicznych informacji o podatnikach będzie pierwszym etapem do tego, żeby urząd skarbowy mógł sporządzić wstępne zeznanie za podatnika. Bez informacji od płatników takich deklaracji nie da się sporządzić.
Co z numerami podatników – NIP, KRS, PESEL?
Pracujemy nad centralizacją baz poltaksowych. Obecnie mamy ich 401, czyli tyle ile urzędów skarbowych. Najważniejszym zadaniem na teraz jest utworzenie centralnej bazy podatników. Po jej utworzeniu rejestracja podatników będzie odbywać się tylko w jej ramach. To spowoduje, że procedura zostanie uproszczona. Dziś nie można od ręki dostać NIP. Wszystko dlatego, że urzędnik musi w bazie innych urzędów skarbowych najpierw sprawdzić, czy dany podatnik już nie ma NIP. Przy rejestracji centralnej taka weryfikacja będzie odbywać się automatycznie.
Czy ministerstwo planuje wprowadzenie wymiany informacji między urzędnikami skarbowymi a podatnikami drogą mailową?
Na razie takich planów nie mamy. Dziś mamy Krajową Informację Podatkową, która udziela informacji telefonicznie. Można też wystąpić na piśmie o interpretację podatkową. Poza tym z doświadczenia wiemy, że w zakresie podatków efektywniejsza jest komunikacja telefoniczna, kiedy w trakcie rozmowy bezpośredniej ekspert może dopytać o szczegóły.