JACEK KAPICA o zmianach w podatku akcyzowym - Już 1 stycznia 2011 r. cena paczki papierosów wzrośnie o ok. 11 groszy. W 2018 roku akcyza na papierosy będzie musiała osiągnąć minimum unijne 90 euro. Oznacza to, że za osiem lat papierosy będą droższe o ok. 27 proc.
ROZMOWA
EWA MATYSZEWSKA
Od 1 stycznia 2011 r. zmieni się stawka akcyzy na wyroby tytoniowe. Dlaczego?
JACEK KAPICA*
To skutek zmiany dyrektywy Unii Europejskiej, która weszła w życie w lutym 2010 r. Dyrektywa ta przewiduje, że w 2014 roku akcyza na 1000 sztuk papierosów wzrośnie z obecnego poziomu 64 euro do 90 euro.
Czy Polska musi też w 2014 roku osiągnąć minimum 90 euro?
W toku prac nad tą dyrektywą zabiegaliśmy o przedłużenie okresu, w którym powinniśmy dostosować naszą akcyzę do minimum 90 euro. Dzięki temu Polska wraz z niektórymi innymi krajami UE wynegocjowała dłuższy termin dostosowania, tj. do 31 grudnia 2017 r. Zatem od 1 stycznia 2018 r. akcyza dla wszystkich papierosów nie będzie mogła być niższa niż 90 euro na 1 tys. sztuk papierosów.
Czy wartość, od której liczona jest akcyza, pozostanie bez zmian?
Nie. Zmienia się odnośnik ustalania akcyzy. Obecnie 64 euro ustalane jest od 1000 sztuk z grupy najpopularniejszych papierosów i nie może stanowić mniej niż 57 proc. ceny (przyp. red. najpopularniejsza kategoria cenowa – NKC), a od przyszłego roku będzie to 64 euro od 1000 sztuk każdego rodzaju papierosów i nie mniej niż 57 proc. średniej ważonej detalicznej ceny sprzedaży). Czyli pierwszy problem, który rozwiązujemy już od 1 stycznia 2011 r., to dostosowanie stawki akcyzy w wysokości 64 euro od każdego rodzaju papierosów.



Czy zmiana sposobu ustalania stawki akcyzy wpłynie na jej wysokość?
Nie do końca. Dziś odnośnikiem dla obciążenia akcyzą była cena papierosów z najpopularniejszej kategorii cenowej, czyli inaczej mówiąc – cena z grupy najpopularniejszych papierosów. Obecnie w Polsce najpopularniejsza kategoria cenowa i średnia cena to bardzo zbliżone wartości. Zmiana odniesienia udziału akcyzy w cenie nie wpływa na jej wysokość, ale od 1 stycznia 2011 r. 64 euro podatku akcyzowego musi być płacone od każdego 1000 szt. papierosów.
Podwyżki w ostatnich latach były znaczne ze względu na konieczność osiągnięcia minimum unijnego w wysokości 64 euro i wysoki kurs euro do złotego. Teraz ten kurs się zmienił. Czy ministerstwo to wykorzysta?
Owszem. Jeśli w roku 2008 określaliśmy udział akcyzy od wartości euro na poziomie ok. 4,22 zł, to przewidujemy, że w październiku tego roku kurs euro do złotego będzie w wysokości 3,85 zł. To spowoduje, że osiągniemy już 64 euro od wszystkich papierosów, czyli też tych tańszych niż z najpopularniejszej grupy. Przypomnijmy, że dla przeliczenia minimum unijnego kluczowy jest kurs euro z 1 października.
Czy zatem od przyszłego roku wzrośnie akcyza na papierosy?
Jeśli prognoza kursu sprawdzi się – będzie, ale tylko inflacyjna. Cena wzrośnie o ok. 1,8 proc., czyli ok. 11 groszy.
Dlaczego odnosić podwyżkę do inflacji?
Dlatego, aby udział akcyzy w cenie pozostał na niezmienionym poziomie. Zgodnie z polityką ochrony zdrowia przed następstwami palenia tytoniu nie należy doprowadzać do realnego spadku opodatkowania, stąd minimalna regulacja adekwatna do wysokości inflacji.
A jeśli kurs euro w październiku będzie wyższy niż 3,85 zł?
To będziemy musieli dostosować naszą akcyzę do tego kursu. Z analiz MF wynika, że w październiku ten kurs będzie na poziomie zbliżonym do obecnego, choć trzeba liczyć się z pewnymi zmianami.



A co z dochodzeniem do minimum 90 euro od 2018 roku?
Chcemy co roku proporcjonalnie podnosić akcyzę w taki sposób, aby w 2018 roku osiągnąć minimum UE w wysokości 90 euro od wszystkich papierosów i udział akcyzy nie mniejszy niż 60 proc. w średniej ważonej cenie papierosów...
Czy branża tytoniowa się zgodzi na coroczne podwyżki?
Tak. W momencie wejścia Polski do Unii Europejskiej, gdy musieliśmy osiągnąć minimum unijne w wysokości 64 euro w 2009 roku, początkowe podwyżki były niskie, a w ostatnich dwóch latach znaczące, rzędu kilkunastu procent. Opierając się na tych doświadczeniach, nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja, gdy w jednym roku cena paczki papierosów wzrasta o ponad złotówkę, co jest podwyżką odczuwalną dla konsumentów. Dlatego chcemy rozłożyć te wzrosty równomiernie w każdym roku, co będzie mniej odczuwalne.
Czy wiadomo, ile wyniesie podwyżka w poszczególnych latach?
Nie mamy takich wyliczeń. Jednak, jeśli weźmiemy pod uwagę, że musimy dojść do minimum z 64 do 90 euro, to w ciągu ośmiu lat cena papierosów musi wzrosnąć o ok. 27 proc. Trudno jeszcze ocenić, jaki to będzie wzrost co roku.
O ile wzrosną wpływy budżetowe w związku z przyszłoroczną podwyżką akcyzy na papierosy?
Jeśli podwyżka akcyzy będzie związana tylko z inflacją, to cena każdej paczki papierosów wzrośnie o ok. 11 gr. To z kolei oznacza, że do budżetu wpłynie ok. 100 mln zł więcej.
* Jacek Kapica
wiceminister finansów