Rozmowa z MACIEJEM GRABOWSKIM, wiceministrem finansów - Minister finansów na razie nie rozpoczął prac nad rozporządzeniem dotyczącym zwolnień ze stosowania kas fiskalnych. Czeka na nowelę ustawy o VAT. Projekt rozporządzenia będzie gotowy najwcześniej w grudniu.
EWA MATYSZEWSKA
MAREK KUTARBA
Kiedy poznamy nowe rozporządzenie określające zakres zwolnień z obowiązku stosowania kas fiskalnych? Obecne obowiązuje do końca grudnia.
MACIEJ GRABOWSKI*
Rada Ministrów przyjęła projekt, który zakłada uszczegółowienie delegacji dla ministra finansów do wydania tego rozporządzenia, co jest zgodne z wytycznymi wyroku Trybunału Konstytucyjnego z lipca tego roku. W ustawie o VAT znajdą się precyzyjne wytyczne, którymi minister musi się kierować, określając katalog zwolnień ze stosowania urządzeń fiskalnych. Dobrze by było, aby parlament zajął się tą zmianą bez zbędnej zwłoki, tak aby ta zmiana do ustawy o VAT weszła w życie najpóźniej w połowie grudnia. Minister finansów musi na podstawie nowej delegacji przed końcem roku wydać rozporządzenie w sprawie zwolnień ze stosowania kas fiskalnych.
Czy projekt nowego rozporządzenia jest już gotowy?
Nowe rozporządzenie będzie opierało się na przepisach zmienionej ustawy o VAT. Na ich podstawie możemy wydać nowe rozporządzenie.
Czyli MF będzie czekało do połowy grudnia z pisaniem nowego rozporządzenia?
Mam nadzieję, że będzie to wcześniej niż połowa grudnia. Gdy nowela VAT zostanie uchwalona, będziemy mogli opracować ostateczny kształt rozporządzenia. Nie będziemy czekać na podpis prezydenta i publikację w Dzienniku Ustaw.
Które zwolnienia ze stosowania kas fiskalnych nie będą przedłużone?
Docelowo chcemy objąć obowiązkiem stosowania kas jak najszerszą grupę podatników. Za wcześnie, żeby mówić o szczegółach. Lista podatników, która takim nowym obowiązkiem miałaby być objęta, nie jest jeszcze opracowana, ale termin wprowadzenia tego obowiązku będzie dostosowany do możliwości podatników.
Rada Ministrów nie przyjęła propozycji wprowadzenia ograniczeń w zakresie odliczania VAT od paliwa do zakupu samochodów, na które MF ma już zgodę europejskiego Komitetu ds. VAT. Co dalej z odliczaniem VAT, pomysł przepadł?
Absolutnie nie przepadł. Na Radzie Ministrów przedstawialiśmy założenia do nowelizacji ustawy o VAT, w której zamieściliśmy m.in. pomysł ograniczenia możliwości odliczania VAT od paliwa. Rząd nie przyjął tej części założeń. Dwie inne części, tj. podniesienie limitu dla zwolnienia VAT i uszczegółowienie delegacji dla ministra finansów do wydania rozporządzenia o zwolnieniach ze stosowania kas fiskalnych, zostały przyjęte. Taka decyzja nie oznacza, że odeszliśmy od pomysłu wprowadzenia ograniczeń w odliczaniu VAT od aut i paliwa do nich. Ta dyskusja jest dowodem na to, że zaproponowany kształt regulacji budzi wątpliwości, zwłaszcza w zakresie samochodów kupionych w tym roku.



Czy chodzi o zachowanie praw nabytych?
Chodzi o takie skonstruowanie przepisów, żeby podatnicy, którzy nabyli auto z kratką i odliczają VAT, mieli podobne uprawnienia po zmianie przepisów jak podatnicy, którzy posiadają zwykły samochód osobowy.
Kiedy wrócą prace nad zmianami w odliczaniu VAT?
Gdy uzyskamy derogację Unii Europejskiej na wprowadzenie ograniczeń w zakresie odliczenia VAT od zakupu pojazdów, wówczas przedstawimy cały pakiet samochodowy.
Kiedy MF wystąpiło o derogację do Unii?
W lipcu.
Unia na rozpatrzenie tego wniosku ma osiem miesięcy.
Tak. Termin ten nie zawsze jest w pełni przestrzegany.
Czy zgoda UE na wprowadzenie ograniczeń w odliczaniu VAT zostanie podjęta przed końcem roku?
Myślę, że nie zostanie w tym terminie podjęta. To jest długi i skomplikowany proces.
To po co rządowi przedstawili państwo rozwiązanie połowiczne, tzn. tylko z ograniczeniem odliczania VAT od paliwa.
Proponowaliśmy podział procesu na dwa etapy. Częściowa propozycja nie została zaakceptowana, wobec czego kolejnym krokiem ministerstwa będzie przedstawienie całego pakietu zmian. Najlepszym rozwiązaniem byłoby wprowadzenie takich regulacji od nowego roku.



Czy Unia może nie zezwolić na ograniczenia?
Tak, choć prawdopodobieństwo odmowy jest niskie.
Czy pakiet samochodowy będzie dotyczył też zmian w opodatkowaniu podatkiem dochodowym prywatnego używania samochodów firmowych?
Naturalnie. Chcemy wszystkie regulacje zamieścić w jednym projekcie.
Zmiany w VAT można wprowadzać w trakcie roku. W podatku dochodowym nie. Czyli zasady opodatkowania prywatnego używania firmowych aut zmienią się od 2011 roku?
Tak, to byłaby najwcześniejsza data, kiedy takie zmiany moglibyśmy wprowadzić.
Przedsiębiorcy narzekają, że nie znają planów MF, co do odliczania VAT od samochodów i paliwa, co powoduje trudności w planowaniu, np. wydatków na flotę samochodową. Czy chce pan uspokoić podatników?
Ministerstwo Finansów ma jasne poglądy na ten temat. Od lipca informujemy, jakie zmiany chcemy wprowadzić. Trzeba jednak pamiętać, że minister finansów rekomenduje projekt, ale dalsze decyzje należą do Rady Ministrów i parlamentu. Będziemy dążyć do takiego rozwiązania, które będzie zrównywało uprawnienia samochodów osobowych i samochodów z kratką. Natomiast udzielenie odpowiedzi na pytanie, kiedy konkretnie przepisy wejdą w życie, jest niemożliwe.
Można jednak pokusić się o stwierdzenie, że zmiany w tym zakresie wejdą w życie najwcześniej w połowie przyszłego roku.
Biorąc pod uwagę rozpatrywanie wniosku o derogację przez Unię oraz długość procesu legislacyjnego, można powiedzieć, że połowa 2010 roku dla zmian w VAT jest realnym terminem.
Nad czym teraz pracuje MF?
Ważne są dwie sprawy, które są w parlamencie. Chodzi o pozostawienie podwójnej zaliczki w podatkach dochodowych oraz wprowadzenie obowiązku sporządzania PIT dla niektórych pracowników przez pracodawców, która została odrzucona przez Senat.
Pojawiły się pomysły, aby PIT za pracowników wypełniały urzędy skarbowe, a nie pracodawcy. Czy to dobry pomysł?
Moim zdaniem nie. Gdyby wprowadzić możliwość wypełniania PIT przez urzędy, nic by się nie zmieniło, a dodatkowo urzędy musiałyby wysyłać wypełnioną deklarację do podatników w celu jej akceptacji.
* Maciej Grabowski
wiceminister finansów odpowiedzialny za podatki