Rozmawiamy z RAFAŁEM CHMIELEWSKIM, prawnikiem - Podatnicy, którzy złożyli wnioski o abolicję podatkową, a dodatkowo w zeznaniach wykazali ulgi budowlane, muszą liczyć się z kontrolą ze strony fiskusa. Urzędnicy odbierają te ulgi podatnikom, którzy skorzystali z abolicji.
● Ustawa o abolicji podatkowej miała zrównać status podatkowy osób pracujących za granicą i rozliczających się różnymi metodami unikania podwójnego opodatkowania. Taki sam cel przyświeca uldze abolicyjnej, która jest w ustawie o PIT. Z sygnałów, które docierają do redakcji GP, wynika, że organy podatkowe nie chcą respektować prawa podatników do ich równego traktowania w kontekście ustawy abolicyjnej. Czy to prawda?
– Tak. Szczególnego znaczenia nabiera to w związku z możliwością zwiększenia kwoty ulgi budowlanej, która została wcześniej zmniejszona wskutek rozliczenia zagranicznych dochodów metodą proporcjonalnego odliczenia. Skorzystanie z przepisów ustawy abolicyjnej decyduje o zrównaniu statusu podatkowego podatnika z osobą mającą uprawnienie do wyłączenia swoich zagranicznych dochodów spod opodatkowania, gdzie wyłączenie takie pozostaje bez wpływu na kwotę ulgi budowlanej. Zatem i w tym przypadku skorzystanie z abolicji podatkowej powinno mieć ten sam skutek.
● A organy podatkowe uważają inaczej?
– Tak. Fiskus nie tylko nie realizuje tego uprawnienia podatników, ale zdarza się, że dodatkowo wywiera nieuzasadnione naciski na osoby, dochodzące swoich praw w tym zakresie.
● Jakie konkretnie są to przypadki?
– Znany jest mi przypadek podatniczki, w stosunku do której – podczas rozpatrywania dokumentów abolicyjnych – pracownicy Urzędu Skarbowego w Tychach nie tylko dokonali szczegółowej kontroli wydatków w związku z posiadaną przez nią tzw. dużą ulgą budowlaną. Wprost wyrazili swój zamiar kontrolowania wszelkich dokumentów związanych z abolicją podatkową do momentu, aż znajdą jakikolwiek błąd, by mieć podstawę do ukarania, dlatego że podatniczka nie chciała zrezygnować z uprawnienia do utrzymania pierwotnej kwoty swojej ulgi budowlanej.
● Czy to jedyne nadużycia?
– Niestety, nie. Z serwisu Ministerstwa Finansów usunięto też korzystną interpretację podatkową (nr IPPB4/415-182/08-2/JK), w której dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie stwierdził, że w wyniku wejścia w życie ustawy o abolicji podatkowej podatek należny, obliczony według metody wyłączenia z progresją, zostanie ustalony w niższej wysokości, a tym samym odliczenie od podatku z tytułu ulgi mieszkaniowej nastąpi w mniejszym wymiarze. Dyrektor uznał tym samym uprawnienie podatnika do ustalenia wartości ulgi w takiej wysokości, jak gdyby od początku jego dochody zagraniczne były wyłączone z opodatkowania w Polsce.
● Dlaczego organy podatkowe inaczej interpretują przepisy?
– Takie działanie organów podatkowych jest szczególnie niepokojące, gdyż w ten sposób fiskus wpływa na kształt świadomości podatkowej, która tu ewidentnie idzie w złym kierunku. Urzędnicy wolą konsekwentnie realizować funkcję fiskalną prawa podatkowego nie tylko kosztem interesu podatnika, ale również kosztem zgodności z prawem.