Regulowanie zobowiązań w terminie pozwala firmie znacznie szybciej odzyskać VAT – już po 25 dniach od złożenia deklaracji. Mali podatnicy, którzy są solidnymi kontrahentami, mogą też bez obaw wybrać metodę kasową i płacić podatek dopiero wtedy, gdy sami otrzymają zapłatę.

Gdy kwota podatku naliczonego (wynikającego z faktur zakupowych) jest w danym miesiącu (albo kwartale) wyższa od kwoty podatku należnego (wynikającego z faktur sprzedaży), przedsiębiorca ma prawo do obniżenia o tę różnicę kwoty podatku należnego za następne okresy lub do zwrotu różnicy na rachunek bankowy. Podstawowym terminem, jaki ma fiskus na zwrot podatku to 60 dni od złożenia deklaracji. Czas ten można jednak znacznie skrócić. W przypadku gdy kwoty podatku naliczonego, wykazane w deklaracji podatkowej, wynikają z faktur, które zostały w całości uregulowane, zwrot VAT może nastąpić już po 25 dniach od złożenia deklaracji. Należy do niej dołączyć wniosek, w którym wskazuje się, że firma ubiega się o zwrot VAT w tym terminie, gdyż wykazany w deklaracji podatek naliczony wynika z faktur, które zostały uregulowane w całości. Ubiegając się o zwrot VAT trzeba jednak pamiętać, że najprawdopodobniej będzie się to wiązało z kontrolą z urzędu skarbowego, który zweryfikuje zasadność zwrotu.

Mając na uwadze szybszy zwrot VAT trzeba pamiętać o spełnieniu wymogu wynikającego z ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Dokonywanie płatności związanych z wykonywaną działalnością gospodarczą powinno nastąpić za pośrednictwem rachunku bankowego przedsiębiorcy w każdym przypadku, gdy:
1) stroną transakcji, z której wynika płatność, jest inny przedsiębiorca oraz
2) jednorazowa wartość transakcji, bez względu na liczbę wynikających z niej płatności, przekracza równowartość 15.000 euro przeliczonych na złote według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski ostatniego dnia miesiąca poprzedzającego miesiąc, w którym dokonano transakcji.

Przedsiębiorca będący członkiem spółdzielczej kasy oszczędnościowo-kredytowej może realizować ten obowiązek za pośrednictwem rachunku w tej spółdzielczej kasie oszczędnościowo-kredytowej.

Kolejnym rozwiązaniem szczególnie atrakcyjnym dla przedsiębiorców terminowo regulujących swoje zobowiązania jest rozliczanie VAT-u metodą kasową – przypomina Tax Care w specjalnym cyklu „Płacę w terminie”. Metoda ta pozwala przesunąć moment powstania obowiązku podatkowego do czasu, aż kontrahent ureguluje swoje zobowiązanie (wyjątek to sprzedaż na rzecz osób nierozliczających VAT-u: w tym przypadku obowiązek podatkowy powstanie najpóźniej po 180 dniach). Jednak należy pamiętać, że decydując się na ten sposób rozliczania VAT-u przedsiębiorca odliczy podatek z otrzymanych faktur dopiero wtedy, kiedy sam zapłaci swojemu kontrahentowi (uregulowanie należności w części daje prawo do częściowego odliczenia podatku). Oznacza to, że może to być dobry sposób na rozliczanie VAT-u jednak tylko dla firm wywiązujących się ze swoich zobowiązań w terminie.

Kto i kiedy może wybrać metodę kasową

Metodę kasową mogą wybrać tzw. mali podatnicy, czyli przedsiębiorcy u których wartość przychodu ze sprzedaży w ubiegłym roku podatkowym nie przekroczyła równowartości w złotych 1 200 000 euro (w roku 2013 jest to 4 922 000 zł). Ustawa o VAT dodaje drugi wymóg - w przypadku maklerów, zarządzających funduszami inwestycyjnymi, agentów, oraz zleceniobiorców i innych osób świadczących usługi o podobnym charakterze, wartość otrzymywanych prowizji (wraz z kwotą podatku) nie może w poprzednim roku podatkowym wynieść więcej niż równowartość 45 000 euro (tj. 185 000 zł).

Do rozliczenia się tą metodą niezbędne jest pisemne zawiadomienie naczelnika urzędu skarbowego w terminie do końca miesiąca poprzedzającego okres, za który przedsiębiorca będzie stosował tę metodę (wyjątek dotyczył stycznia – tu można było złożyć zawiadomienie do 15-tego stycznia).

Katarzyna Rola-Stężycka, Tax Care