Nie ma zakazu odliczenia VAT z faktury sprzedaży rzeczy skradzionych.
Przepisy wyłączają taką możliwość, jeśli faktury odnoszą się do czynności, które nie mogą być przedmiotem prawnie skutecznej umowy (w takim przypadku ustawa o VAT nie ma w ogóle zastosowania) lub potwierdzają czynności sprzeczne z ustawą, zasadami współżycia społecznego, pozorne albo mające na celu obejście ustawy.
Niewątpliwie kradzież zawiera się w dyspozycji obydwu tych przepisów. Jednak z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE wynika, że brak wiedzy nabywcy (podatnika VAT) o wykorzystaniu do celów oszustwa czynności stwierdzonych fakturą, nie pozbawia nabywcy prawa do odliczenia podatku naliczonego. Co więcej, to, że transakcja jest nieważna na gruncie prawa cywilnego, nie wiąże się automatycznie z pozbawieniem podatnika prawa do odliczenia VAT.
Zatem podstawą utraty przez podatnika prawa do odliczenia podatku naliczonego jest wykazanie przez organy podatkowe w toku postępowania dowodowego, że podatnik wiedział lub powinien był wiedzieć o tym, że nabył towar, który został skradziony przez sprzedawcę (C-354/03 Optigen i in., C-439/04 i C-440/04 Axel Kittel v. Belgian State oraz Belgian State v. Recolta Recycling SPRL). Podobne stanowisko zostało wyrażone przez dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 19 kwietnia 2010 r. (nr IPPP1/443-59/10-5/ISz), który potwierdził możliwość zastosowania przepisów ustawy o VAT w stosunku do sprzedaży towarów pochodzących z czynności niezgodnych z ustawą, o ile nie są to towary, które nie mogą być w ogóle wprowadzone na rynek (np. narkotyki).
Reasumując, odliczenie podatku naliczonego w przypadku nabycia towarów pochodzących z kradzieży jest możliwe, jeśli nabywca działał w dobrej wierze (nie wiedział i nie mógł wiedzieć o kradzieży) oraz towary nie są wyłączone z obrotu publicznego.