Izba celna nie mogła nałożyć na podatnika kary pieniężnej za to, że ten postawił w lokalu, w którym prowadził działalność gastronomiczną, automat do gry bez zezwolenia. Decyzja wymierzająca 12 tys. zł kary do zapłaty była niezgodna z prawem.
Tak uznał Naczelny Sąd Administracyjny, utrzymując w mocy korzystny dla podatnika wyrok sądu wojewódzkiego. Sąd uznał jednak, że uchylenie decyzji organów powinno nastąpić z innych przyczyn i powołał się przy tym na ostatni wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie Fortuna (C-213/11) z 19 lipca 2012 r.
Podatnik postawił automat do gry, kupiwszy go od osoby, która zapewniała, że nie jest do tego konieczne żadne zezwolenie. W istocie przepisy ustawy hazardowej określają, że działalność w zakresie gier na automatach może być prowadzona wyłącznie w formie spółki akcyjnej lub spółki z o.o., czyli przez podmiot zbiorowy. Jak się okazało, sprzedający został później skazany wyrokiem karnym, a podatnik podkreślał, że został wprowadzony w błąd. Dlatego też posiadał automat w pizzerii jedynie przez cztery miesiące. Uważał więc, że wymierzona sankcja jest niewspółmierna do popełnionego czynu.
Tak też uznał sąd wojewódzki w Opolu. Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą jako osoba fizyczna nie może ponosić sankcji administracyjnej za naruszenie przepisów w sytuacji, gdy ustawa określająca warunki urządzania i zasady prowadzenia działalności w zakresie gier hazardowych nie wskazuje go jako podmiotu uprawnionego do uzyskania koncesji na prowadzenie kasyna gry. Tym samym podatnik mógł zostać ukarany tylko grzywną z kodeksu karnego skarbowego, co i tak miało miejsce w tej sprawie.
NSA podtrzymał to rozstrzygnięcie, ale podał w wątpliwość to, czy w ogóle przepisy polskiej ustawy hazardowej w przedmiocie zakazów i kar za ich naruszenie mogą być stosowane. Trybunał uznał bowiem, że mogą być one potencjalnymi przepisami technicznymi, które wymagały uprzedniej notyfikacji projektu ustawy Komisji Europejskiej. Jeśli polski rząd tego nie zrobił, może to stanowić naruszenie procedury. Wymaga to jednak przeprowadzenia postępowania dowodowego, w jakim stopniu polskie przepisy ograniczyły możliwość korzystania z takich produktów, jak automaty do gry w Polsce, pozwalając jedynie na ich marginalne użytkowanie. Tego NSA zrobić jednak nie może.
Sędzia Anna Maria Stec podkreśliła, że w tej sprawie decyzje sankcjonujące podatnika zostały uchylone, a organy celne dysponują obecnie jedynie protokołem kontroli ze sprawy.
Wyrok jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 7 września 2012 r., (II GSK 185/12).