W krajach europejskich rok 2011 upłynął pod znakiem walki z kryzysem finansowym, nie tylko na poziomie budżetów państwowych, ale i firmowych.

Polska była postrzegana jako zielona wyspa, jednak nasze przedsiębiorstwa przygotowywały się na spowolnienie gospodarcze. To wymagało i wymaga dobrych doradców. Do tej roli pasują doradcy podatkowi. Nie dziwi więc, że w minionym roku zyskali status kluczowych partnerów w biznesie (zapowiada się, że w 2012 r. utrzymają tę pozycję). Ich głos ma bowiem decydujące znaczenie w różnych działaniach firm: od bieżącej obsługi podatkowej poprzez szukanie sposobów optymalizacji podatkowej w rozliczeniach za lata wcześniejsze po doradzanie w bardzo skomplikowanych transakcjach.

Wszyscy doradcy podatkowi mogą czerpać z dobrego wizerunku, który ugruntował się w sektorze prywatnym i rozszerza na administrację i sądy. Sędziowie przyznają, że doradcy podatkowi, którzy bronią podatników w sądach, to profesjonalni pełnomocnicy. Są dobrze przygotowani merytorycznie i proceduralnie. Czy to się utrzyma po zderegulowaniu zawodu, które planuje rząd?

Która firma doradcza była najskuteczniejsza w 2011 r., a który z doradców podatkowych najlepszy? Odpowiedź przynosi VI edycja rankingu firm i doradców podatkowych. Wartością tego rankingu jest ocena nie tylko danych, które da się policzyć, lecz także tego, czego policzyć się nie da, a więc osiągnięć firm i doradców podatkowych w 2011 r.