Obywatel będzie sam mógł podać informacje podatkowe w stosownym urzędzie. Bez potrzeby potwierdzenia danych ze strony urzędu skarbowego szybciej załatwi sprawę.
Zamiast opierać się na urzędowych zaświadczeniach, wystarczy oświadczenie. Ułatwi to życie, a urzędnicy skupią się na prawdziwej pracy. Nie będą już musieli wydawać niezliczonych zaświadczeń. Oby tylko nie okazało się, że wcale nie będzie prościej, a każde oświadczenie złożone przez podatnika będzie ze wszystkich stron dokładnie sprawdzane. Jeśli tak miałoby być, to takie uproszczenie nikomu nie jest potrzebne.