Dobrze by było, aby ustawodawca uporządkował kwestię rozliczania podróży służbowych. Problem ten od jakiegoś czasu spędza sen z powiek zarówno pracodawcom, jak i pracownikom.
Zwłaszcza tym, którzy w podróży są w zasadzie cały czas. Jak wtedy liczyć diety? Czy zaliczać je do przychodu? Pytań jest wiele, a możliwych odpowiedzi niestety jeszcze więcej. Dla jednego urzędu przedstawiciel handlowy w delegacji w zasadzie być nie może, ale dla innego już tak. Niedługo święta i czas zimowych porządków. Może więc ktoś uporządkuje także tę kwestię.