Dziś organy skarbowe dowolnie decydują, czy firmie wolno okresowo nie wpłacać zaliczek na podatek. Aby to zmienić, trzeba w ustawie wskazać przypadki, kiedy taka ulga się należy.
Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn.zm.) przewiduje ulgi w płaceniu podatków dochodowych. Przedsiębiorca może np. złożyć wniosek o ograniczenie poboru bieżących zaliczek. Musi jednak uprawdopodobnić, że zaliczki obliczone zgodnie z ustawą będą niewspółmiernie wysokie w stosunku do podatku należnego od dochodu przewidywanego na dany rok podatkowy. Zgodnie z obowiązującymi przepisami decyzja, czy podatnik będzie mógł z takiej ulgi skorzystać, czy też nie, należy do urzędu.
W ocenie Ministerstwa Gospodarki w praktyce wielu przedsiębiorców w ogóle nie wnioskuje o ograniczenie poboru zaliczek, ponieważ uzyskanie ulgi jest mało realne. Resort chciałby usunąć element uznaniowości w przypadku takich rozstrzygnięć. Proponuje więc, aby w Ordynacji podatkowej w zwrocie „organ podatkowy, na wniosek podatnika, może ograniczyć pobór zaliczek na podatek”, wyrazy „może ograniczać” zastąpić wyrazem „ogranicza”. Sęk w tym, że podatnik musiałby nadal uprawdopodobnić, że bez ulgi płacone przezeń zaliczki byłyby niewspółmiernie wysokie. To, czy uprawdopodobnił wystarczająco, nadal oceniałby swobodnie organ podatkowy.
Pozostało
77%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Powiązane
Reklama