Kwotą nabycia towaru używanego jest wszystko, co sprzedawca otrzyma od kupującego. Także dodatkowe opłaty. Ważne, żeby były opłacone jednym przelewem – potwierdził dyrektor katowickiej izby.
Pytanie zadał przedsiębiorca prowadzący komis samochodowy. Sprzedawał używane zagraniczne auta. Przy każdym ich sprowadzeniu z zagranicy płacił dostawcy jednym przelewem dodatkowe opłaty, m.in. za wyrejestrowanie samochodu za granicą.
Uważał, że ma prawo rozliczać VAT tylko od swojej marży, czyli różnicy między kwotą sprzedaży samochodu, a kwotą jego nabycia (netto). Samochody kupował bowiem głównie od osób fizycznych, z przeznaczeniem do dalszej odsprzedaży.
Zastanawiało go jednak w jaki sposób powinien określić cenę nabycia na potrzeby rozliczenia VAT od marży. Powołał się na definicję w dyrektywie VAT. Mówi ona o wszystkim, co stanowi wynagrodzenie, które pierwotny sprzedawca towaru używanego otrzymał od podatnika.
Potwierdził to dyrektor IS w Katowicach. Zwrócił uwagę, że w art. 120 ust. 1 pkt 6 ustawy o VAT jest wprost mowa o tym, że ceną nabycia jest wszystko, co sprzedawca otrzyma od podatnika. W tym przypadku będzie to zarówno cena pojazdu, jak i opłata za jego wyrejestrowania, jeśli są udokumentowane na jednej fakturze.
Interpretacja dyrektora IS w Katowicach z 16 listopada 2016 r., nr 2461-IBPP2.4512.641.2016.3.JJ.