Od 1 stycznia 2009 r. zacznie obowiązywać nowa ustawa akcyzowa. Prawie wszystkie zwolnienia będą w ustawie, ale korzystanie z nich będzie kosztowne. Wzrosną ceny papierosów, a akcyza na auta przysporzy sporów z fiskusem.
RAPORT
Ogłaszając plan walki z efektami kryzysu gospodarczego, premier Donald Tusk zapowiedział m.in. kolejne zmiany w przepisach akcyzowych, które miałyby towarzyszyć uchwalaniu ustawy budżetowej. Premier zapowiedział m.in. zmiany w akcyzie na alkohol (co spowoduje wzrost ceny butelki piwa o 7 gr, wina o 20 gr, a butelki wódki o 1 zł) oraz zwiększenie stawki akcyzy na samochody osobowe o pojemności silnika powyżej 2000 cm3 do 18,6 proc. (dziś jest to 13,6 proc.).
Wczoraj resort finansów opublikował założenia do rozporządzenia, które zmiany te ma wprowadzić, a także ma zmodyfikować stawki akcyzy na papierosy.
W ten sposób rząd spodziewa się uzyskać dodatkowe wpływy na poziomie 1,14 mld zł, które miałyby zasilić Rezerwę Solidarności Społecznej. W tym kontekście warto pamiętać, że na tym zmiany w przepisach akcyzowych się nie kończą. Nowa ustawa o podatku akcyzowym, nad którą pracuje już Senat, też zakłada wzrost akcyzy na niektóre towary. Co więcej, zmiany te, w przeciwieństwie do ogłoszonych przez premiera w ubiegłą niedzielę, zostały już przez Sejm uchwalone i wejdą w życie niezależnie od dalszych losów pakietu antykryzysowego. Szczególnie dotkliwa będzie podwyżka podatku na papierosy. Budżet ma na tym zyskać w przyszłym roku 2,1 mld zł. Również inne zmiany mogą spowodować skutki ekonomiczne w postaci wzrostu cen niektórych towarów, np. cen energii elektrycznej, chociaż w samym projekcie zakłada się, że z tego tytułu wpływy z akcyzy spadną o 270 mln zł. To jednak nie wzrost obciążeń jest w nowej ustawie najważniejszy. Jak podkreślają eksperci, najważniejsze jest to, że uchwalona nowa ustawa o podatku akcyzowym doprowadzi w 2009 roku do długo oczekiwanych zmian w systemie polskiej akcyzy.

Zmiany systemowe

Zmiany polegające na uporządkowaniu pojęć oraz konstrukcji akcyzy spowodują, że zostaną ograniczone koszty bieżącego funkcjonowania podatników akcyzy. Zdaniem ekspertów Ernst & Young mniej skomplikowane przepisy będą prostsze w zastosowaniu. Co więcej, powinno być mniej sporów z organami podatkowymi.
Pierwszą z istotnych zmian, oprócz nowych definicji ustawowych, jest oparcie klasyfikacji wyrobów akcyzowych wyłącznie na kodach CN, zarówno w przypadku transakcji międzynarodowych, jak i krajowych.
Na ten aspekt zwraca uwagę Szymon Parulski, menedżer w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst & Young, który wyjaśnia, że efektywne stawki, jak również większość zwolnień od akcyzy zostaną zawarte bezpośrednio w ustawie. Zostanie wprowadzony jednolity system zwolnień od akcyzy uwzględniający pośredników i podmioty zużywające. Zostało też szczegółowo określone, jakie transakcje podlegają zwolnieniu w zakresie konkretnego wyrobu.
- Konstrukcja tego systemu jest jednak bardzo rygorystyczna, ponieważ nakłada wiele obowiązków na uczestników obrotu, m.in. rejestrację, składanie zabezpieczeń, przedkładanie dokumentów dostawy - wymienia Szymon Parulski.
Podkreśla, że tego rodzaju utrudnienia w dalszym ciągu będą wiązały się z wysokimi kosztami korzystania ze zwolnień od akcyzy. Dodaje, że w niektórych sytuacjach przedsiębiorcy w obawie przed obowiązkami administracyjnymi oraz związanym z tym ryzykiem nie będą korzystać z tych zwolnień. Nowa ustawa akcyzowa to także zmiany w procedurze zawieszenia poboru akcyzy. Korzystną zmianą będzie możliwość zawieszenia akcyzy po imporcie wyrobów akcyzowych bez względu na ich rodzaj (obecnie możliwe jest to dla wąskiej grupy wyrobów).
- Zawieszenie akcyzy będzie jednak możliwe wyłącznie w sytuacji, gdy importer przemieszcza wyrób do własnego składu podatkowego. Wyłączone zatem zostało sprowadzanie wyrobów akcyzowych z zawieszoną akcyzą do usługowych składów podatkowych - stwierdza Szymon Parulski.
Dodaje, że funkcjonowanie takich składów nadal będzie istotnie ograniczone ze względu na wysokie progi kwotowe lub ilościowe (przeniesione wprost do ustawy).

Paliwa i chemia

Nowa ustawa akcyzowa wprowadzi definicję wyrobów energetycznych, stanowiących jedną z trzech grup wyrobów akcyzowych. Z informacji Joanny Pęczek-Czerwińskiej, starszego konsultanta w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst & Young, wynika, że zakres wyrobów uznawanych za wyroby akcyzowe zostanie istotnie rozszerzony (m.in. o węgiel). Tym niemniej zostanie utrzymany obecny poziom stawek akcyzy na paliwa, w tym również na gaz LPG i CNG, co do których rząd planował podwyżki. Istotna zmiana nastąpi w zakresie opodatkowania całej gamy wyrobów ropopochodnych zużywanych i produkowanych w branży chemicznej.
- Przede wszystkim w przypadku wykorzystania tych wyrobów do celów innych niż napędowe będą one opodatkowane zerową stawką akcyzy bez dodatkowych warunków, tak jak jest to obecnie w przypadku stosowania wysokiej stawki akcyzy i towarzyszących im zwolnień - podkreśla Joanna Pęczek-Czerwińska.
Dodaje, że zmiana ta powinna istotnie ułatwić funkcjonowanie branży chemicznej. Należy też pamiętać, że część tych wyrobów w dalszym ciągu będzie musiała być produkowana w składzie podatkowym. W zakresie zwolnień od akcyzy dla paliw ustawa akcyzowa zawiera wiele zwolnień, które są dodatkowo uzupełnione w projektowanych rozporządzeniach (m.in. paliwo lotnicze, żeglugowe, gaz LPG do celów grzewczych).
- Niestety, w dalszym ciągu nie zostały zmienione zasady opodatkowania obniżoną stawką olejów opałowych. W efekcie również na podstawie nowej ustawy będzie funkcjonował anachroniczny system oświadczeń (rozszerzony również na ciężki olej opałowy) - twierdzi Joanna Pęczek-Czerwińska.
Podsumowuje, że cenną zmianą będzie jednak odstąpienie od rozliczania produkcyjnych ubytków wyrobów ropopochodnych. Ze względu na specyfikę surowców i wyrobów gotowych w praktyce tego rodzaju rozliczenia były bardzo utrudnione.

Energia elektryczna

W przypadku energii elektrycznej zmiany w opodatkowaniu akcyzą są niezbędne. W związku z tym zostanie przeniesiony moment zapłaty akcyzy z etapu wydania energii elektrycznej przez jej wytwórcę na etap dostarczenia energii elektrycznej nabywcy końcowemu. W konsekwencji - jak tłumaczy Marcin Zawadzki, konsultant w Ernst & Young - opodatkowaniu akcyzą będzie podlegać jedynie energia dostarczona nabywcy końcowemu, zaś straty powstałe podczas przesyłu i dystrybucji nie będą obciążone akcyzą. Dzięki temu ilość energii elektrycznej, która będzie obciążona akcyzą, będzie niższa (branża szacuje, że jest to ok. 10 proc. wytworzonej energii).
A czy wytwórcy, którzy nie będą zobowiązani do naliczania akcyzy, również obniżą swoje ceny za energię o wartość dotychczas naliczanej akcyzy, czy też pozostawią je na niezmienionym poziomie?
- Ceny sprzedaży energii elektrycznej są ustalane przez wytwórców na zasadach rynkowych, a więc ich wysokość będzie decyzją o charakterze czysto biznesowym - twierdzi Marcin Zawadzki.
Zaznacza też, że nowa ustawa akcyzowa nakłada na zakłady energetyczne wiele obowiązków administracyjnych, takich jak obliczanie i dokonywanie wpłat wstępnych czy ewidencjonowanie wszystkich przepływów energii. Jego zdaniem dodatkowe obowiązki będą skutkować wyższymi kosztami po stronie przedsiębiorstw energetycznych.
- Wydaje się, że jedyną szansą obniżenia cen energii byłoby zmniejszenie stawki akcyzy na energię elektryczną. Ta jednak pozostanie na niezmiennie wysokim poziomie - dodaje Marcin Zawadzki.

Akcyza od używek

W zakresie opodatkowania wyrobów tytoniowych istotnemu podwyższeniu ulegną stawki akcyzy, co jest spowodowane koniecznością wypełnienia zobowiązań Polski w zakresie dostosowania poziomu opodatkowania do wymogów określonych w dyrektywach unijnych. Jednak, jak wskazuje Bartosz Bołtromiuk, starszy konsultant w Grupie Akcyzowo-Celnej Ernst & Young, jest to ostatnia tego typu podwyżka.
- W przypadku akcyzy na papierosy wzrośnie udział stawki kwotowej (z obecnych 91 zł do 99,16 zł za każde 1000 sztuk), przy jednoczesnym podniesieniu udziału stawki procentowej (z obecnych 37,92 do 41,32 proc. maksymalnej ceny detalicznej) - wskazuje Bartosz Bołtromiuk.
Ostrzega, że mimo to udział stawki procentowej będzie w dalszym ciągu istotny. Może to wywołać kolejne wojny cenowe, kiedy to producenci papierosów, zachęceni wysoką wartością stawki procentowej, będą mogli obniżać ceny, tak aby ograniczać obciążenie swoich wyrobów akcyzą.
Dodaje też, że częściowo ma temu zapobiec wyższa minimalna stawka akcyzy. Od nowego roku będzie ona wynosić 100 proc. całkowitej kwoty akcyzy, naliczonej od ceny równej najpopularniejszej kategorii cenowej.
- Dodatkowo w celu ograniczenia negatywnych skutków gromadzenia nadmiernych zapasów wyrobów tytoniowych, opodatkowanych akcyzą przed podwyżką stawek, do sześciu miesięcy ograniczono ważność znaków akcyzy naniesionych na opakowania przed wprowadzeniem nowych przepisów - mówi Bartosz Bołtromiuk.
Podkreśla, że inaczej niż w przypadku alkoholi minister finansów nie będzie mógł wydłużyć tego terminu w rozporządzeniu.

Samochody osobowe

Nowe przepisy ustawy akcyzowej uproszczą wielofazowy i skomplikowany system opodatkowania akcyzą samochodów osobowych. Według Eweliny Nowakowskiej, starszego konsultanta Ernst & Young biuro w Krakowie, akcyzie będzie podlegać jedynie pierwszy etap obrotu, a więc import, nabycie wewnątrzwspólnotowe (WNT) samochodu lub, w przypadku samochodów wyprodukowanych w Polsce, pierwsza sprzedaż na terenie kraju. Natomiast wszystkie kolejne transakcje nie będą już podlegały opodatkowaniu.
- W efekcie spoza zakresu opodatkowania powinny zostać wyłączone marże pośredników wchodzące w skład ceny zakupu samochodu przez nabywcę końcowego. Mimo tego istotnego uproszczenia nowe zasady budzą uzasadniony niepokój branży motoryzacyjnej - zwraca uwagę Ewelina Nowakowska.
Dodaje, że w ustawie pozostał bowiem obowiązujący dziś przepis, który uprawnia organy podatkowe do korekty akcyzy, w sytuacji gdy cena samochodu nabytego w ramach WNT lub sprzedaży krajowej znacznie odbiega od średniej wartości rynkowej.
Jej zdaniem intencją wprowadzenia przepisu było przeciwdziałanie zaniżaniu ceny nabycia samochodów używanych sprowadzanych z UE. Jednak w efekcie takiego brzmienia przepisów nie można wykluczyć, że organy podatkowe będą próbowały zmieniać kwotę akcyzy do zapłaty, kwestionując cenę nabycia/sprzedaży przez krajowych producentów lub dealerów sprowadzających pojazdy z UE. W takiej sytuacji cena hurtowa jest zazwyczaj istotnie niższa od wartości rynkowej samochodu.
- Obecne sformułowanie przepisów w nowej ustawie akcyzowej jest więc potencjalnie źródłem istotnych sporów z organami podatkowymi. Warto byłoby więc, aby opisane wątpliwości zostały wyeliminowane, zanim nowa ustawa o podatku akcyzowym wejdzie w życie - podsumowuje Ewelina Nowakowska.
1 stycznia 2009 r.
ma wejść w życie nowa ustawa o podatku akcyzowym