Europejski Trybunał Sprawiedliwości po raz kolejny zajmie się polską sankcją VAT. Jeśli uzna, że jest ona niedozwolona, podatnicy będą mogli starać się o odzyskanie nienależnie zapłaconych kwot.

Naczelny Sąd Administracyjny ponownie zwrócił się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości z pytaniem prejudycjalnym dotyczącym interpretacji postanowień I i VI Dyrektywy jako dopuszczających lub wyłączających stosowanie sankcji wynikającej z polskich przepisów o VAT.
- To kolejne, po sformułowanym w sprawie Ceramika Paradyż (C-168/06), pytanie polskiego sądu dotyczące tej kwestii. W wyroku dotyczącym Ceramiki ETS orzekł, że nie jest właściwy do udzielenia odpowiedzi - ze względu na fakt, że zaniżone zobowiązanie podatkowe powstało przed przystąpieniem Polski do UE. Obecnie można liczyć na merytoryczne rozstrzygnięcie Trybunału - wyjaśnił Łukasz Jamróz, starszy konsultant w Zespole Doradztwa Podatkowego Accreo Taxand.
Jednocześnie wskazał, że jak wynika z ustnie podanych motywów, NSA pyta o to, czy można uznać sankcję VAT za środek specjalny w rozumieniu VI Dyrektywy, a także, czy jest ona dozwolona - na podstawie art. 33 ust 1 VI Dyrektywy - jako podatek o charakterze innym niż obrotowy.
Zdaniem Hanny Filipczyk, menedżera w Zespole Doradztwa Podatkowego Accreo Taxand, postanowienie NSA ma duże znaczenie dla podatników z kilku powodów.
- Mogą oni liczyć na ostateczne rozstrzygnięcie kontrowersyjnego problemu, a zatem usunięcie utrzymującego się od dawna stanu niepewności. Ponieważ chodzi o sprawę, w której zdania przedstawicieli doktryny są podzielone, nie tylko w znaczeniu formalnym, ETS wydaje się najbardziej kompetentny do jej wyjaśnienia. Co więcej, korzystne orzeczenie Trybunału - o ile takie zostanie wydane - może otworzyć podatnikom drogę do dochodzenia zwrotu nienależnie zapłaconej sankcji - argumentowała Hanna Filipczyk.
Jej zdaniem, co do skutków bieżących należy spodziewać się, że postępowania prowadzone obecnie przez organy podatkowe, jak też toczące się przed sądami administracyjnymi, będą zawieszane do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez ETS.
- Trzeba jednak uzbroić się w cierpliwość. Na wyrok Trybunału możemy czekać nawet kilkanaście miesięcy - dodała ekspert Accreo Taxand.
30-proc. sankcja VAT
W razie stwierdzenia, że podatnik w złożonej deklaracji wykazał kwotę zobowiązania podatkowego niższą od kwoty należnej, naczelnik urzędu skarbowego lub organ kontroli skarbowej określa wysokość tego zobowiązania w prawidłowej wysokości oraz ustala dodatkowe zobowiązanie podatkowe w wysokości odpowiadającej 30 proc. kwoty zaniżenia tego zobowiązania. Również w razie stwierdzenia, że podatnik w złożonej deklaracji wykazał kwotę zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego wyższą od należnej, naczelnik określa kwotę zwrotu w prawidłowej wysokości oraz ustala dodatkowe zobowiązanie w wysokości 30 proc. kwoty zawyżenia.
EWA MATYSZEWSKA