Zajęcia na pływalni pod okiem wykwalifikowanego instruktora są usługą edukacyjną i dlatego też są zwolnione z VAT.
Sprawa rozpatrywana przez NSA dotyczyła nauczyciela pływania, który pomagał dzieciom i młodzieży doskonalić umiejętności poruszania się w wodzie. Był przekonany, że jego usługi są zwolnione z opodatkowania tak samo, jak inne zajęcia edukacyjne, o których mowa w art. 43 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT.
Organy podatkowe uznały jednak, że nauka pływania kwalifikuje się jako usługa indywidualna sportowców, sędziów, trenerów prowadzona na własny rachunek. W związku z tym powinna być opodatkowana stawką podstawową. Zdaniem organów świadczenia mężczyzny mieściły się w zakresie grupowania Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług (PKWiU). Do niego odwoływały się do końca 2010 r. przepisy o VAT (na mocy par. 3 rozporządzenia Rady Ministrów z 29 października 2008 r., Dz.U. nr 207, poz. 1293 ze zm.). A sprawa podatnika dotyczyła 2008 r.
Mężczyzna nie zgadzał się z klasyfikacją przyjętą przez organy. Podkreślał, że nie jest zawodowym sportowcem ani trenerem. Nie miał też uprawnień sędziowskich, a jedynie instruktorskie i pedagogiczne, które pozwalały mu na prowadzenie zajęć edukacyjnych dla dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym.
WSA w Olsztynie nie zanegował, że usługi podatnika były związane z nabywaniem nowych umiejętności. Uznał jednak, że to za mało, by uznać naukę pływania za działalność edukacyjną. Dodał przy tym, że usługi edukacyjne są zwolnione z VAT wyłącznie wtedy, gdy są wykonywane przez podmioty publiczne.
NSA uchylił jednak ten wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. – Jeżeli podatnik wykonuje usługi edukacyjne, a z okoliczności sprawy wynika, że organy, występując do GUS, nie miały co do tego wątpliwości, to siłą rzeczy podatnik ma prawo do skorzystania ze zwolnienia – wytłumaczyła sędzia Dagmara Dominik-Ogińska.
Podkreśliła, że kluczowy był charakter wykonywanych przez podatnika czynności.
– Był on niewątpliwy, bo nauka pływania jest usługą o charakterze edukacyjnym – wyjaśniła.
Przewodniczący składu, sędzia Bartosz Wojciechowski, wtrącił, że wskazuje na to już sama nazwa.
Sąd kasacyjny wskazał ponadto, że chociaż podatnik nie powoływał się na bogate orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości UE, to należało wziąć je pod uwagę, bo wyraźnie wynika z niego, że przy zwolnieniach przedmiotowych nie ma zastosowania klasyfikacja statystyczna.
NSA przywołał też wyrok TSUE z 28 listopada 2013 r., (C-319/12, w polskiej sprawie MDDP Akademia Biznesu), z którego wynika, że zwolnienie z VAT nie przysługuje tylko usługom edukacyjnym świadczonym przez organizacje prawa publicznego, lecz także podmiotom niepublicznym, które działają w celach komercyjnych.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 31 marca 2016 r., sygn. akt I FSK 1565/14.