Zmiana przepisów o specjalnych strefach ekonomicznych, która sprawiła, że część przedsiębiorców utraciła przyznane im wcześniej zwolnienia, była dopuszczalna – orzekł NSA.
Uznał, że nie ma potrzeby zadania pytania w tej sprawie do Trybunału Konstytucyjnego.
– Jednostka musi się liczyć z tym, że zmiana warunków społecznych lub gospodarczych może wymagać zmiany regulacji prawnych. Również takiej, która będzie dla niej niekorzystna – wskazał sędzia Sławomir Presnarowicz.
Przypomniał, że nowelizacja przepisów o SSE wynikała z konieczności dostosowania krajowych regulacji do traktatu akcesyjnego UE, który dotyczy m.in. kwestii udzielania pomocy przedsiębiorcom.
Sędzia przywołał też orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego potwierdzające, że w sytuacjach wyjątkowych i usprawiedliwionych mogą być ograniczane prawa nabyte (sygn. akt K 15/91, SK 7/00).
Wątpliwości dotyczyły nowelizacji ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych, która weszła w życie w 2004 r.
Chodziło o spółkę działającą na terenie słupskiej SSE. Pierwotnie przepisy strefowe przyznawały jej zwolnienie dla dochodów osiąganych w strefie: w całości do 2011 r., a w połowie – do 2017 r. Nowelizacja związana z wejściem Polski do UE pozbawiła jednak firmę preferencji z końcem 2010 r.
Spółka uważała, że odebranie jej przyznanego już wcześniej prawa jest sprzeczne z konstytucyjną zasadą ochrony praw nabytych. Co prawda wpłaciła CIT za 2011 r., ale zaraz potem złożyła wniosek o stwierdzenie nadpłaty. Spór toczył się o 0,5 mln zł, bo organy podatkowe odmówiły zwrotu podatku.
Spółka od początku domagała się od sądów, by zadały w tej sprawie pytanie do TK. Przegrała jednak w obu instancjach.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku podkreślił, że przepisy zostały zmienione w związku z wejściem Polski do UE. Zgodnie z zaleceniami załącznika do traktatu akcesyjnego pomoc dla średnich przedsiębiorców przyznana przed 1 stycznia 2001 r. mogła być realizowana jedynie do końca 2010 r. Sąd dodał, że w rozporządzeniu Rady Ministrów dotyczącym ustanowienia słupskiej SSE wyraźnie zastrzeżono, iż zasady udzielania pomocy mogą ulec zmianie w związku z akcesją do UE.
Również NSA orzekł, że zmiana przepisów nie narusza konstytucji. Wyjaśnił, że konstytucyjna zasada ochrony praw nabytych nie oznacza ich nienaruszalności.
– Prawa nabyte nie są absolutne i mogą zostać odebrane, gdy przemawia za tym inna konstytucyjna zasada. Nie wolno ich jedynie arbitralnie znosić lub ograniczać – wyjaśnił sędzia Presnarowicz.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 31 marca 2016 r., sygn. akt II FSK 90/14.