Dostawca nie może po 90 dniach skorygować podstawy opodatkowania VAT, jeśli klient nie płaci za towar, ale też go nie zwraca – orzekł WSA w Warszawie.
Sprawa dotyczyła firmy zajmującej się sprzedażą wysyłkową monet kolekcjonerskich. We wniosku o interpretację firma wyjaśniła, że tylko ci klienci, którzy kupują u niej po raz pierwszy, muszą przedpłacać zamawiane monety. Kto jest już zarejestrowany, zyskuje status zaufanego klienta i ma odroczony termin płatności.
Klienci mogą w ciągu 7 dni odesłać monetę. Zdarza się jednak, że kupujący ani nie płaci za towar, ani nie zwraca monety. Wówczas firma windykuje należność. Pytanie dotyczyło tego, czy może ona skorygować podstawę opodatkowania VAT w sytuacji, gdy nie otrzymuje zapłaty w ciągu 90 dni.
Firma uważała, że ma takie prawo, bo w przeciwnym razie, nie mając ani pieniędzy, ani towaru, musiałaby jeszcze dopłacać VAT z własnej kieszeni. Z drugiej strony uważała, że takie transakcje w ogóle nie powinny być objęte VAT.
– Klient, który nie płaci za towar, dokonuje jego kradzieży, a ta nie może być opodatkowana – tłumaczyła firma.
Powołała się na orzeczenia Trybunału Sprawiedliwości UE, z których wynika, że kradzież towarów nie jest opodatkowana, bo nie może być postrzegana jak dostawa (sygn. akt C-16/93, C-435/03).
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie nie zgodził się co do tego, że niewywiązanie się z płatności przez klienta powoduje kradzież towarów. – Przecież firma może egzekwować swoje prawa na podstawie zawartej umowy – stwierdził dyrektor. Wyjaśnił, że niezbędnym warunkiem obniżenia podstawy opodatkowania jest zwrócenie towarów i opakowań przez kontrahenta (art. 29a ust. 10 pkt 2 ustawy o VAT).
Warszawski sąd zgodził się z tą interpretacją. Orzekł, że w sprawie spółki nie zaszły okoliczności, które umożliwiłyby jej skorygowanie podstawy opodatkowania. W związku z tym będzie ona musiała zapłacić podatek wykazany na fakturach.
Niezależnie od tego – czego już spór nie dotyczył – firma będzie mogła skorzystać z ulgi na złe długi, uregulowanej w art. 89a ustawy o VAT, czyli będzie mogła skorygować podstawę opodatkowania (o co zabiegała). Uprawnienie to będzie jej jednak przysługiwało dopiero po upływie 150 dni od terminu zapłaty, określonego na fakturze lub umowie, nie później niż w ciągu dwóch lat, licząc od końca roku, w którym faktura została wystawiona.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 17 marca 2016 r., sygn. akt III SA/Wa 819/15. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia