Jeżeli z umowy nie wynika, że zasądzone na rzecz klienta koszty zastępstwa procesowego to kwota netto, to pełnomocnik nie może doliczyć podatku – wyjaśnił dyrektor łódzkiej izby.
Z pytaniem wystąpiła kancelaria adwokacka, która świadczy na rzecz klienta wiele usług, w tym sprawuje zastępstwo procesowe przed sądami oraz w postępowaniu egzekucyjnym. Za wszystkie swoje usługi otrzymuje wynagrodzenie w stałej kwocie. Oprócz tego przysługuje jej wynagrodzenie zasądzone na rzecz klienta od strony przeciwnej z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego oraz w postępowaniu egzekucyjnym (po ich wyegzekwowaniu od dłużnika).
Do faktury dotyczącej zwrotu tych kosztów kancelaria doliczała 23 proc. VAT. Dyrektor Izby Skarbowej w Łodzi to zakwestionował. Zwrócił uwagę, że w umowie między pełnomocnikiem a klientem zwykle są określane szczegółowo wysokość wynagrodzenia oraz zasady jego ustalania, dla uniknięcia ewentualnych nieporozumień. Dotyczy to także zastępstwa procesowego. Jeśli więc umowa nie stanowi inaczej, to wynagrodzenie z tytułu kosztów zastępstwa procesowego powinno być potraktowane jako kwota brutto, tj. zawierająca VAT.
Interpretacja dyrektora IS w Łodzi z 10 marca 2016 r., nr IPTPP1/4512-597/15-4/MW.