Sejm skierował do komisji finansów publicznych projekt nowelizacji ustawy o rachunkowości. Projekt przewiduje wprowadzenie ułatwień dla osób ubiegających się o uprawnienia do świadczenia usług, polegających na prowadzeniu ksiąg rachunkowych przedsiębiorców.

Sejm rozpatrzył w środę sprawozdanie komisji finansów publicznych o poselskim projekcie zmiany ustawy o rachunkowości. Ponieważ podczas debaty zgłoszono poprawki do projektu, został on ponownie przesłany do komisji finansów publicznych.

Założenia projektu przedstawiła posłanka-sprawozdawca Bożena Szydłowska (PO)

Jak powiedziała, celem projektu jest utrzymanie możliwości uzyskania certyfikatu księgowego - czyli uprawnienia do usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych bez przystępowania do egzaminu - przez osoby z odpowiednią praktyką i wykształceniem.

Zgodnie z projektem, certyfikat księgowy będzie mogła uzyskać osoba z trzyletnią praktyką w księgowości i wykształceniem magisterskim o specjalności rachunkowość uzyskanym na uczelni (w jednostce) mającej uprawnienia do nadawania stopni doktora nauk ekonomicznych.

Certyfikat bez egzaminu będzie również przyznawany osobom posiadającym trzyletnią praktykę w księgowości i wykształcenie magisterskie lub równorzędne oraz ukończone studia podyplomowe z rachunkowości na uczelni mogącej nadawać stopnie doktora nauk ekonomicznych.

Projekt przewiduje, że znowelizowane regulacje wejdą w życie 1 stycznia 2009 r.

Autorzy proponowanych rozwiązań uważają, że będą one korzystne dla przedsiębiorstw, ponieważ zwiększą liczbę podmiotów zajmujących się świadczeniem usług księgowych.

W czasie środowej debaty, poseł Witold Namyślak (PO) zwrócił uwagę, że rozwiązania zawarte w projekcie przywrócą możliwość uzyskania certyfikatu księgowego po spełnieniu określonych warunków, bez konieczności zdawania egzaminu. Zdaniem posła, to zmiana korzystna dla ubiegających się o certyfikat.

Posłanka Izabela Kloc (PiS) zwróciła m.in. uwagę, iż z projektu wynika, że do uzyskania uprawnień nie wystarcza dyplom magistra rachunkowości uzyskany na uczelni niepublicznej nie mającej prawa do nadawania stopni doktora nauk ekonomicznych. Regulacje zawarte w projekcie różnicują również absolwentów uczelni publicznych i wyższych szkół zawodowych. Preferują bowiem te, które mają uprawniania do nadawania stopni doktora nauk ekonomicznych.

"Nie ma racjonalnego uzasadnienia dla tego typu ograniczeń" - podkreśliła Izabela Kloc i zapowiedziała wniesienie poprawek do projektu.

Poseł Edward Wojtas (PSL) zwrócił uwagę, że przyjęcie projektu przyczyni się do zwiększenia liczby podmiotów świadczących usługi księgowe. Powinno to wpłynąć na podniesienie konkurencyjności gospodarki i rozwój przedsiębiorczości.