Od początku tego roku cash-back został objęty 19-proc. podatkiem. Okazuje się jednak, że organy podatkowe traktują tę usługę jak sprzedaż premiową z 10-proc. opodatkowaniem.
Od ponad pół roku banki powinny pobierać 19-proc. PIT od promocji cash-back [ramka 1], z których korzystają ich klienci. Stosowne regulacje pod hasłem uszczelniania systemu podatkowego w Polsce wprowadziła nowelizacja ustawy o podatkach dochodowych. [ramka 2] Problem jednak w tym, że organy podatkowe cash-back traktują jako sprzedaż premiową, a ta – jak wiadomo – jest objęta 10-proc. stawką podatku dochodowego. Wydaje się zatem, że – na życzenie fiskusa – nowy artykuł ustawy o PIT jest martwy.
Praktyka sprzeczna z przepisami
Od 1 stycznia 2015 r. obowiązuje art. 30 ust. 1 pkt 4b ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, który został wprowadzony ustawą z 29 października 2014 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych, ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 1328).
Zgodnie z tym przepisem z tytułu świadczeń otrzymanych od banków, spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych lub instytucji finansowych w rozumieniu odrębnych przepisów, w związku z promocjami oferowanymi przez te podmioty, pobiera się zryczałtowany podatek dochodowy w wysokości 19 proc. (liczony od wartości świadczenia). Mimo takich regulacji ustawowych praktyka jest inna. Wydaje się, że przepisy te są wręcz pomijane. Od początku roku wydawane są bowiem interpretacje potwierdzające, że cash-back to sprzedaż premiowa, która podlega 10-proc. zryczałtowanemu PIT i w której nagrody do 760 zł są zwolnione z podatku dochodowego.
Cel zmian
Sprawa jest o tyle interesująca, że omawiana nowelizacja ustawy o PIT miała za zadanie przede wszystkim uszczelnienie systemu. W uzasadnieniu do noweli wprost podkreślano, że przepis wprowadza się w celu opodatkowania cash-back. Jednak czytając interpretacje podatkowe, analizujące tę kwestię, można odnieść wrażenie, że urzędnicy nieco inaczej widzą cel nowelizacji. Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu (interpretacja z 4 lutego 2015 r., nr ILPB1/415-1255/14-3/AMN) wyjaśnił np., że obowiązujący od 1 stycznia 2015 r. dodany do ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych art. 30 ust. 1 pkt 4b nie uniemożliwia zastosowania zwolnienia podatkowego zawartego w art. 21 ust. 1 pkt 68 tej ustawy (wspomniane zwolnienie dla nagród do 760 zł). Artykuł 30 ust. 1 pkt 4 ustawy o PIT nie zastąpił żadnej innej dotychczasowej normy, lecz wprowadził dodatkową regulację w zakresie swojej hipotezy. Tym samym do dochodów z tytułu nagród związanych ze sprzedażą premiową będzie miał zastosowanie przepis o 10-proc. PIT (art. 30 ust. 1 pkt 2 ustawy o PIT), a także – jeżeli zostaną spełnione przesłanki do zastosowania zwolnienia – art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy.
Instytucje finansowe, które składają wnioski o interpretacje podatkowe w zakresie cash-back, prezentują stanowisko, że przychody z nagród w ramach planowanych akcji marketingowych, których jednorazowa oraz łączna roczna wartość nie przekroczy 760 zł, będą stanowić nagrody związane ze sprzedażą premiową i w efekcie korzystać ze zwolnienia z podatku dochodowego od osób fizycznych. W konsekwencji na banku nie będą ciążyć obowiązki pobrania i odprowadzenia zryczałtowanego podatku dochodowego od przyznanych i wypłaconych nagród oraz obowiązki informacyjne (wypełnianie i składanie PIT-8AR).
Aprobata dla stanowiska banku
Trudno się takiemu podejściu dziwić. Skoro akcja cash-back spełnia definicję sprzedaży premiowej i mieści się w limicie zwolnienia z PIT, to bank nie ma żadnych obowiązków fiskalnych związanych z takimi programami.
Organy podatkowe zgadzają się na takie rozumienie akcji promocyjnych. Potwierdził to m.in. dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie (interpretacja z 10 marca 2015 r., nr IPPB2/415-1022/14-2/MK), który wyjaśnił, że świadczenia dokonywane przez bank na rzecz klientów w ramach planowanych akcji marketingowych, których jednorazowa oraz łączna roczna wartość nie przekroczy 760 zł, będą stanowić nagrody związane ze sprzedażą premiową i korzystać ze zwolnienia od podatku dochodowego od osób fizycznych. W konsekwencji na banku nie będą ciążyć obowiązki płatnika, tj. pobrania i odprowadzenia zryczałtowanego podatku dochodowego od przyznanych i wypłaconych nagród, ani obowiązki informacyjne.
Martwy nowy przepis
Z jednej strony ta zgodność w interpretowaniu przepisów przez instytucje finansowe i organy podatkowe powinna cieszyć. Zadowoleni są z pewnością klienci, którzy zamiast 19-proc. podatku płacą niemal o połowę mniej, bo tylko 10-proc. PIT. Jednak z drugiej strony pojawia się zasadnicze pytanie, po co była nowelizacja PIT w zakresie objęcia 19-proc. PIT od cash-backu, skoro w praktyce nie ma ona zastosowania. Na to pytanie powinien odpowiedzieć sobie minister finansów. Szczególnie dziś, gdy uszczelnianie systemu podatkowego stało się jednym z głównych punktów debaty publicznej.
RAMKA 1
Słowniczek
Cash-back to usługa bankowa, dzięki której posiadacz karty płatniczej może otrzymać gotówkę za dokonywanie zakupów. Kwoty zwrotów ustalane są indywidualnie przez banki.
RAMKA 2
Z uzasadnienia nowelizacji
Zmiana ma na celu uproszczenie zasad opodatkowania świadczeń otrzymywanych przez klientów banku w związku z prowadzeniem rachunku bankowego podatnika (w tym z tytułu tzw. cashback) poprzez opodatkowanie tych świadczeń zryczałtowanym podatkiem dochodowym (a nie jak obecnie według skali podatkowej), tak aby maksymalnie uprościć pobór podatku. Obecnie banki są obowiązane do wystawiania PIT-8C, a podatnik wykazuje te przychody w zeznaniu podatkowym. Zaproponowano, aby zamiast opodatkowania tych przychodów na zasadach ogólnych, poboru 19-proc. zryczałtowanego podatku dochodowego dokonywał bank u źródła. Po zakończeniu roku podatkowego bank zamiast wystawiania informacji PIT-8C byłby obowiązany jedynie do sporządzenia rocznej deklaracji podatkowej PIT-8AR.
Podstawa prawna
Ustawa z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 361 ze zm.).