Podatnik pozbywający się działek, na których planował wznieść dom dla siebie, nie jest z tego tytułu obciążony daniną od towarów i usług – orzekł warszawski WSA.
Taka transakcja mieści się w granicach zwykłego zarządu majątkiem prywatnym, który nie ma nic wspólnego z działalnością gospodarczą – podkreślił sąd.
Chodziło o mężczyznę, który w 2003 r. kupił trzy działki wraz z udziałem (1/3) w drodze dojazdowej. Planował na nich wybudować dom jednorodzinny z garażem i basenem. Zlecił projekt domu architektowi, wystąpił o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu, uzyskał warunki przyłączenia do sieci energetycznej i wodno-kanalizacyjnej. Zamówił również ocenę radiestezyjną terenu. Ostatecznie zmienił jednak zdanie i postanowił nie budować domu. Jak później tłumaczył, nieruchomość jest położona daleko od centrum miasta, a to oznacza, że dowożenie dzieci do szkoły i na zajęcia dodatkowe nastręczałoby trudności. Zlecił więc sprzedaż działek agencji nieruchomości – i do tego ograniczył całą związaną z planowaną transakcją działalność marketingową.
W 2007 r. kupił inny grunt i to na nim wybudował dom. W 2010 r. zarejestrował firmę i zaczął profesjonalnie udzielać pożyczek oraz obracać nieruchomościami.
Przed sprzedażą działek kupionych w 2003 r. i uzyskaniem odszkodowania od gminy za jedną z nich (została wywłaszczona) zapytał dyrektora izby skarbowej, czy planowana transakcja oraz odszkodowanie od samorządu będą wolne od VAT. Sam był tego pewien, ponieważ uważał, że posiadane od kilkunastu lat nieruchomości to część jego majątku prywatnego.
Dyrektor izby był jednak innego zdania. Uznał, że wszystkie działania mężczyzny miały na celu zwiększenie wartości tego gruntu. A to argument – podobnie jak wybudowanie domu na innym terenie i rozpoczęcie profesjonalnego obrotu nieruchomościami – że planowana transakcja wyczerpuje definicję działalności gospodarczej zawartą w ustawie o VAT. W rezultacie będzie obciążona podatkiem. Podobnie jak odszkodowanie od gminy – dodał dyrektor izby. Jest to bowiem wynagrodzenie za przeniesienie na jej rzecz jednej z działek.
Mężczyzna wniósł skargę i wygrał przed WSA w Warszawie. Sąd przyznał, że skoro grunt został kupiony na cele mieszkaniowe i tylko po to mężczyzna prowadził na nim inwestycje, to późniejsza sprzedaż nie podlega VAT. Nie ma przy tym znaczenia, że mężczyzna profesjonalnie obraca innymi nieruchomościami. Zainteresowany nie musi też płacić VAT od odszkodowania, gdyż otrzyma je jako osoba fizyczna, a nie przedsiębiorca – podkreślił WSA. Wyrok nie jest prawomocny.
ORZECZNICTWO
Wyrok WSA w Warszawie z 24 lipca 2015 r., sygn. akt III SA/Wa 3903/14.