Jeżeli usługobiorca wpłacił do urzędu VAT, mimo że nie miał takiego obowiązku, i w związku z tym odmawia mu się prawa do odliczenia podatku naliczonego, to nie należy jeszcze dodatkowo obciążać drugiej strony transakcji.
To wniosek z wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE, który dotyczył wprawdzie sprawy bułgarskiej, ale jest istotny również dla polskich podatników. Z sytuacją, która leżała u przyczyn wydania tego orzeczenia, może się bowiem spotkać każdy podmiot gospodarczy.
Chodziło o zapłatę VAT przez nie tę stronę transakcji, na której ciążył obowiązek podatkowy. W tej sprawie uiścił go usługobiorca. Sądził bowiem, że niemiecka firma, od której kupił usługi techniczne i konsultingowe, nie jest bułgarskim podatnikiem i w związku z tym obowiązek podatkowy ciąży na nabywcy.
Potem jednak okazało się, że niemiecka firma miała w Bułgarii zakład i powinna była zarejestrować się tu dla celów VAT. W związku z tym powinna też była zapłacić podatek, bo taka jest ogólna reguła opodatkowania transakcji krajowych.
Potwierdził to również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Nie zgodził się przy tym na odstępstwo od tej zasady. Wprawdzie pozwala na nie art. 194 dyrektywy VAT, ale – jak zauważył trybunał – tylko wtedy, gdy usługi są świadczone (lub towary sprzedawane) przez podatnika niemającego siedziby w danym państwie członkowskim. Tymczasem w tej sprawie nie było wątpliwości, że niemiecka firma była bułgarskim podatnikiem. Co więcej – stwierdził TSUE – powodem do rezygnacji z opodatkowania usługodawcy nie może być też fakt, że podatek zapłacił już usługobiorca (nieprawidłowo zakładając, że to na nim ciąży taki obowiązek). Jeżeli obaj mają siedzibę na terytorium tego samego kraju, to podatek zawsze płaci usługodawca – orzekł TSUE.
Zasadnicza jednak teza wyroku dotyczy tego, co z podwójnie pobraną daniną: raz od usługobiorcy (który z własnej woli, lecz niesłusznie go zapłacił) i drugi raz – od usługodawcy (od którego organy podatkowe zażądały w decyzji uiszczenia daniny). Zdaniem trybunału w takiej sytuacji, jeśli nie pozwala się usługodawcy na korektę, to fiskus powinien mu zwrócić podatek. Wcześniej bowiem zapłacił już go usługobiorca, a na dodatek nie miał on prawa odliczyć podatku naliczonego. Przepis, który w takiej sytuacji odmawia zwrotu podatku usługodawcy (lub zaliczenia na poczet innej należności), narusza zasadę neutralności VAT – orzekł trybunał.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE z 23 kwietnia 2015 r., sygn. akt C 111/14. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia