Trwają obecnie prace nad wprowadzeniem do polskich przepisów tzw. klauzuli obejścia przepisów prawa podatkowego. Na szczęście dla podatników krytycznie do klauzuli odnosi się Rada Legislacyjna oraz Ministerstwo Gospodarki. Warto, by przy okazji prac nad nią pamiętać o wytycznych sformułowanych przez Trybunał Konstytucyjny w wyroku dotyczącym oceny zgodności tego rodzaju regulacji z Konstytucją RP.
W wyroku z 11 maja 2004 r. (sygn. akt K 4/03) Trybunał Konstytucyjny wyraził pogląd, zgodnie z którym brak jest w systemie prawa podatkowego normy prawnej zakazującej niższego opodatkowania (oczywiście jeżeli podatnik dochodzi do takiego celu przy zastosowaniu legalnych środków działania). Fundamentem stanowiska TK jest stwierdzenie, że dokonanie czynności prawnej zgodnej z prawem nie może być na gruncie przepisów prawa podatkowego podważane z uwagi na osiągnięcie zamierzonego celu podatkowego. Trybunał słusznie bowiem zauważa, że w systemie prawa podatkowego brak jest normy, która zakazywałaby niższego opodatkowania, o ile podatnik realizuje ten cel przy zastosowaniu legalnych środków działania.
W kluczowym fragmencie uzasadnienia wyroku TK stwierdził m.in., że w odniesieniu do sfery praw związanych z ponoszeniem ciężarów publicznoprawnych (podatkowych) na plan pierwszy wysuwa się art. 217 Konstytucji RP (Dz.U. z 2009 r. nr 114, poz. 946). Przepis ten stanowi fundament finansowego ustroju państwa przede wszystkim w tym jego wymiarze, który wiąże się właśnie z respektowaniem konstytucyjnych uprawnień jednostki. Prawidłowe sprecyzowanie przez ustawodawcę wszystkich powinności podatnika, wraz z dookreśleniem konsekwencji podejmowanych przez niego działań relewantnych z punktu widzenia ustanowionych obowiązków publicznoprawnych, stanowić ma nie tylko konieczny przejaw respektowania wymogów zasady zaufania do państwa i prawa, lecz także wyraz przestrzegania zasady legalizmu (art. 7 Konstytucji RP), zgodnie z którą wszystkie organy władzy publicznej działają wyłącznie w granicach i na podstawie prawa.
W ocenie TK nie może budzić wątpliwości także pogląd, że jednym z elementów konstytucyjnej zasady zaufania do państwa i stanowionego prawa (art. 2 Konstytucji RP) jest norma zakazująca sankcjonowania (tu w znaczeniu przypisywania negatywnych konsekwencji lub odmowy respektowania konsekwencji pozytywnych) takich zachowań adresatów przepisów, które są zachowaniami zgodnymi z prawem (nakazanymi lub przynajmniej dozwolonymi). Jeśli więc adresat dokonuje czynności prawnych zgodnych z prawem, a ich cel nie jest przez prawo zakazany, to tym samym trudno uznać za prawidłowe i właściwe takie ich kwalifikowanie, które osiągnięty cel (także podatkowy) traktuje na równi z celami zakazanymi.
Jeżeli zatem efekt w postaci optymalizacji podatkowej jest osiągany za pomocą legalnych działań, to organy podatkowe nie mają prawa kwestionować skuteczności podjętych czynności zmierzających do optymalizacji. Ustawodawca nie może zatem zakazać przedsiębiorcom działania w sposób, który pozwala im na niższe opodatkowanie, jeśli działają oni w ramach obowiązujących przepisów.