Jeśli naczelnik urzędu skarbowego zakwestionuje prawidłowość korekty deklaracji i wynikającej z niej nadpłaty podatku, nie musi automatycznie w każdej sprawie wszczynać postępowania i weryfikować całego zobowiązania podatkowego. Taką uchwałę podjął Naczelny Sąd Administracyjny w składzie siedmiu sędziów.
Problem dotyczy wykładni przepisów ustawy – Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2012 r. poz. 749 z późn. zm.), a konkretnie art. 75 ustawy. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli podatnik kwestionuje zasadność pobrania podatku, w szczególności jego wysokość, może złożyć wniosek o stwierdzenie nadpłaty. Równocześnie musi złożyć skorygowane zeznanie (deklarację). Przepis ten ma zastosowanie przede wszystkim do podatników, którzy samodzielnie obliczając podatek, np. PIT, wpłacili go w wyższej wysokości, niż powinni, albo też gdy w ogóle nie musieli składać deklaracji, ale mimo to ją złożyli i wpłacili niesłusznie podatek.
Uchwała została podjęta na wniosek prezesa NSA ze względu na dotychczasowe rozbieżne stanowiska sądów w tym zakresie. Sędzia Jacek Brolik, uzasadniając uchwałę, stwierdził, że co do zasady, gdy korekta deklaracji dotyczy np. błędów formalnych albo rachunkowych, to organ podatkowy nie ma obowiązku automatycznie wszczynać postępowania podatkowego w celu ustalenia prawidłowości rozliczonego zobowiązania przez podatnika. W takich sytuacjach jest to niepotrzebne, ponieważ nie tylko prowadzi do wikłania podatnika w dodatkowe postępowanie i koszty, ale również do wydłużenia realizacji wniosku podatnika o stwierdzenie nadpłaty.
Sąd zastrzegł jednak, że jeśli podatnik w korekcie kwestionuje całe zobowiązanie albo znaczną jego część, to wtedy organ powinien z urzędu wszcząć postępowanie zmierzające do ustalenia zobowiązania podatkowego. W ocenie NSA taka sytuacja wymaga kompleksowej kontroli prawidłowości rozliczeń.
– Ocena, czy wnioskujący o nadpłatę koryguje całość, czy znaczną część rozliczenia, powinna być dokonywana adekwatnie do okoliczności – podkreślił sędzia Jacek Brolik.
Zdaniem Moniki Ławnickiej, doradcy podatkowego, menedżera w Accreo, kontrowersyjna w uchwale jest granica, która określałaby, kiedy postępowanie podatkowe ma być wszczynane z urzędu, a kiedy nie. – Czy np. złożenie przez inwestora giełdowego korekty deklaracji PIT-38, w której uwzględnione zostaną pewne koszty podatkowe, prowadzi do zakwestionowania całego zobowiązania podatkowego, czy też w znacznej części, a jeżeli tak, to w jakiej? – zastanawia się Monika Ławnicka. Jej zdaniem uchwała powinna jednak ujednolicić działanie organów w całej Polsce. Teraz w jednym województwie za każdym razem organy wszczynały postępowania podatkowe przy wnioskach o stwierdzenia nadpłaty, a w innych w ogóle tego nie robiły.
Uchwała jest wiążąca dla składów orzekających sądów administracyjnych.
ORZECZNICTWO
Uchwała NSA w składzie siedmiu sędziów z 27 stycznia 2014 r., sygn. II FPS 5/13